Krótkie wprowadzenie w dynamikę procesu 12 kroków
Żeby zrozumieć 12 kroków i ich pełnowartościową pomoc, przedstawiono tu krótkie komentarze procesów, które połączone są ze stopniowaniem zmian.
Krok 1
Wreszcie na końcu
Przyznajemy, że jesteśmy bezsilni wobec naszego uzależnienia i problemów – i że w naszym życiu już nie możemy dać sobie rady.
W końcu przyznajesz , że tu rzeczywiście tkwi Twój problem. Pierwszy krok pomaga Ci wyłamać się z tego błędnego koła zaprzeczania i stanąć wobec nagiej prawdy. odkrywasz że Twoim życiu jest problem, z którym nie możesz uporać się stosując Twoja dotychczasową strategie. Przeciwnie ! Problem decyduje za Ciebie, a Ty czujesz się ostatecznie zmuszony do zmiany sposobów zachowania, które naruszają a nawet niszczą Twoje życie.
Krok 2
Nigdy więcej sam
Uwierzyliśmy, że moc większa od nas samych, może przywrócić nam zdrowie duchowe.
Wypróbowałeś już tak wiele. Jesteś u kresu swoich sił. Co teraz? Sam nie dasz już rady. Pomoc przychodzi z nieoczekiwanej strony. Jest większa siła od Twojej dotychczasowej odwagi. Ta siłą jest sam Bóg!
Krok 3
Oddać problem i siebie Bogu
Postanowiliśmy powierzyć naszą wolę i nasze życie opiece Boga na ile Go pojmujemy.
Wielu z nas zatrzymuje się i walczy z objawami problemów, nie rozpoznając przyczyny ich powstania, zamiast oddać je w ręce Boga. Dlatego w kroku trzecim decydujesz się na dużą odwagę i powierzasz siebie Bogu jako sile największej.
Krok 4
Wreszcie siebie poznać
Zrobiliśmy radykalny i odważny rachunek moralny w głębi duszy.
Dopiero teraz przy czwartym kroku wzrasta Twoja gotowość by przyjrzeć się samemu sobie. Inwentaryzacja jest Twoim obrachunkiem. Pozwala zobaczyć to co pozytywne i co negatywne w nas. Wzrasta tendencja do rezygnacji z zaprzeczania przed sobą samym o istnieniu problemu.
Krok 5
Nareszcie stanąć w prawdzie
Bez ukrywania wyznaliśmy Bogu, sobie i drugiemu człowiekowi istotę naszych błędów.
To coś znaczy – wypowiadać prawdę o sobie samym przed innym człowiekiem. Żeby ta prawda stała się bardziej uchwytna, nie zakładaj żadnej osobistej obrony. Do tego trudnego kroku, motywuje Cię podstawowa prawda: „Jesteś tak samo chory jak Twoje przemilczane tajemnice.”
Krok 6
Gotowy do zmian
Staliśmy się całkowicie gotowi, by Bóg uwolnił nas od wszystkich wad charakteru.
Nie możesz wymusić zmian w głębi jądra Twojej duszy. Najpierw musi wzrosnąć Twoja rzeczywista gotowość.
Krok 7
Zezwolić na przemianę
Zwróciliśmy się do Niego w pokorze, aby usunął nasze braki.
Chodzi o decyzję Twojej woli, żeby pozwolić Bogu z Jego możliwościami pracować nad Tobą. Krok trzeci i powrót do niego, dopomoże Ci w pogłębieniu uporządkowania Twoich spraw.
Krok 8
Zaprowadzić porządek w rzeczach
Zrobiliśmy listę osób, które skrzywdziliśmy i staliśmy się gotowi zadośćuczynić im wszystkim.
Tutaj znajdujesz w końcu odwagę i siłę, żeby stosunki znowu były w porządku, zgodnie z Twoimi oczekiwaniami. W tym pierwszym kroku idzie o gotowość do zmian ku lepszemu, żeby znowu wszystko było dobrze.
Krok 9
Nareszcie znowu dobrze
Zadośćuczyniliśmy osobiście wszystkim, wobec których było to możliwe, z wyjątkiem tych przypadków, gdy zraniło by to ich lub innych.
Przy przemianie działa w praktyce, lecząca i zmieniająca siła wybaczania. Ważna przy tym jest nieustraszona konfrontacja z Twoją przeszłością, z nie wyjaśnionymi zaburzonymi stosunkami i wiecznie podsycanymi konfliktami.
Krok 10
Koncepcja – „Natychmiast”
Prowadzimy nadal systematycznie obrachunek moralny z miejsca przyznając się do popełnianych błędów.
„Koncepcja-Natychmiast” obowiązuje szczególnie w spojrzeniu na nieprzyjemne uczucia i doświadczenia względnie czyny, które niosą z sobą przykre doznania. Przez 10 krok uczysz się dostrzegać trzy ważne sprawy: nieustraszone dokonywanie obrachunku, przepraszania i wybaczania. Aby pozostawać na nowej drodze, decydujące jest reagowanie natychmiast, gdy tylko poczujesz, że wpadasz w stare koleiny Twoich problemów.
Krok 11
Utrzymać łączność z Bogiem
Dążyliśmy poprzez modlitwę i naszą medytację do coraz doskonalszej więzi z Bogiem, na ile Go pojmujemy, prosząc jednocześnie o poznanie jego woli wobec nas oraz siłę, do jej spełnienia.
To, co zostało wyuczone w 10 kroku, musi być w 11 kroku bezwzględnie uzupełniane, tylko z pomocą Bożą pozostaniesz wystarczająco czujny, żeby „natychmiast” (10 Krok) zareagować, lub żeby „natychmiast” otworzyć się na Bożą miłość, gdzie to jest konieczne. Tu zostanie wyćwiczone ukierunkowanie na Boga, jako rozstrzygająca postawa życia. Uczysz się codziennie konkretnie żyć krokami 2 i 3.
Krok 12
Stać się świadkiem
Przebudzeni duchowo w rezultacie tych Kroków, staraliśmy się nieść posłanie innym ludziom i stosować te zasady we wszystkich naszych poczynaniach.
Kto przewędrował całą tę drogę, rozpalił się , żeby innym przekazać te bogate doświadczenia, Będziesz pokornie opowiadał co Ci się wydarzyło. Równocześnie uświadamiasz sobie że na tej drodze pozostaniesz przez całe życie i możesz być pewien, że nie wrócą trudności. Twoja duchowa czujność będzie Cię we właściwym czasie ostrzegać. Ta wiedza nauczy Cię pokory.
Źródło: Podręcznik „Wreszcie żyć – 12 kroków ku pełni życia” w tłum. ks. Romualda Jaworskiego