Niezgoda na rozwód Rozwód Świadectwa wierności

Mam prawo bronić małżeństwa, ze względu na swoje przekonania religijne

Minęły cztery lata kryzysu, który się jeszcze pogłębił, sąd nas jednak nie tylko nie rozwiódł, ale nawet stwierdził, że mam prawo bronić małżeństwa, ze względu na swoje przekonania religijne.

W uzasadnieniu wyroku sąd apelacyjny utrzymał wcześniejszy wyrok sądu o nierozwiązywaniu małżeństwa. Odrzucając argumenty małżonka wnoszącego o rozwód i nie wyrażając nań zgody, powołał się na zasadę ochrony rodziny oraz wolność sumienia i religii, które stanowią wartości chronione konstytucyjnie, fundamentalne dla systemu prawnego. Sąd uznał, że odmowa zgody na rozwód ze względów religijno – moralno – uczuciowych nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i w świetle tych zasad zasługuje na aprobatę, gdyż nie płynie ona z pobudek ubocznych, nie pozostających w związku z istotą małżeństwa ani też z niskich pobudek ujemnych moralnie, jak szykany, zemsta czy względy majątkowe, w tym chęci uzyskania nieuzasadnionych korzyści.

W szczególności sąd podzielił tu poglądy orzecznictwa, zgodnie z którymi brak podstaw do przyjmowania, że odmowa zgody na rozwód ze względów moralnych i religijnych jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 10 września 1997 r. sygn. II CKN 292\97,LEX nr 847115, a wcześniej orzeczenie SN z dnia 18 czerwca 1955 r., sygn. III CR19954, OSNCK 1956\100, gdzie zasadnie wskazano, iż okoliczność, że powodem odmowy zgody na rozwód są względy religijne, ani małżonka moralnie nie dyskwalifikują, ani też nie stwarza to elementu interesu społecznego przemawiającego za orzeczeniem rozwodu, przy czym inna byłaby pod tym względem ocena, gdyby sprzeciw małżonka wynikał z niskich pobudek, na przyjęcie czego jednakże brak w niniejszej sprawie także podstaw: por. podobnie Z. Krzemiński, Rozwód. Komentarz do przepisów. Orzecznictwo. Piśmiennictwo. Wzory pism. Zakamycze, Kraków, 2001 r. s. 68).

Marta

Sąd uznał, że odmowa zgody na rozwód ze względów religijno – moralno – uczuciowych nie jest sprzeczna z zasadami współżycia społecznego i w świetle tych zasad zasługuje na aprobatę (…)

Przeczytaj także:

Możesz także zobaczyć