Synod
13.02.2017
W związku małżeńskim jestem od 24 lat. Trzynaście lat temu rozstaliśmy się z mężem z uwagi na bardzo trudne relacje. Z powodu zachowań przemocowych nie widziałam innej możliwości jak tylko złożenie sprawy o rozwód. Decyzja moja została poparta rozmową z osobą duchowną, która powiedziała, że „najpierw sprawa karna, a potem sprawa o rozwód”. Wspólnie z mężem mamy czwórkę dzieci. Bardzo cierpiałam widząc jak ta cała sytuacja krzywdzi dzieci. Czułam się też bezsilna. Nie pracowałam zawodowo i mieszkanie, w którym mieszkaliśmy, nie było moją własnością. Po roku czasu toczącego się postępowania w sądzie o rozwód, po rozmowie z innym kapłanem, który uświadomił mi, że jest coś takiego jak separacja i osoby wierzące powinny wybierać ten rodzaj zabezpieczenia swojej sytuacji. Natychmiast postanowiłam zmienić wniosek o rozwód na wniosek o separację. Dziś dziękuję Bogu, że postawił mi na drodze tego kapłana. Z uwagi na to, że sprawa toczyła się około trzy lata sąd zasądził rozwód uzasadniając rozkład pożycia. Mąż w tym czasie poznał inną osobę, z którą wszedł w związek niesakramentalny i ma tam dwójkę dzieci.
Cała ta sytuacja skłoniła mnie do szukania swojego miejsca w Kościele. W 2006 roku znalazłam Wspólnotę Trudnych Małżeństw Sychar, która do dzisiejszego dnia jest dla mnie ogromnym wsparciem. To tutaj dowiedziałam się, że mąż, z którym jestem po rozwodzie jest nadal moim mężem. To we Wspólnocie przekonałam się, że moja przysięga złożona mężowi w dniu ślubu 01 maja 1993 roku nadal mnie obowiązuje i nic mnie z niej nie zwalnia. To tutaj spotkałam się z hasłem Wspólnoty, które brzmi „każde sakramentalne małżeństwo jest do uratowania” i to ono uświadomiło mi, że powinnam otworzyć się na działanie łaski Bożej i podjąć współpracę z Bogiem. Postanowiłam modlić się za uratowanie naszego małżeństwa. Modliłam się również za tę kobietę, z którą był mój mąż i zostałam uwolniona od ogromnego bólu i cierpienia doświadczenia zdrady. Przebaczyłam mężowi wszystko i odkryłam, że nadal go kocham. Jestem otwarta na przyjęcie męża i odbudowywanie relacji. Jestem również gotowa na przyjęcie dzieci męża z tamtego związku, jeśli będzie tylko taka konieczność czy potrzeba. Te 11 lat zaangażowania we Wspólnocie wspominam jako ogromy dar Pana Boga dla mnie. Przy pomocy różnych osób udało mi się wynająć mieszkanie, znalazłam pracę. Po kilku latach z uwagi na awans w pracy pojawiła się możliwość wykupienia mieszkania. Każdego dnia doświadczam głębokiej relacji z Bogiem i świadomości, że jest blisko i trzyma mnie za rękę. Bóg jest Bogiem wiernym.
Od kilku lat prowadzę Ognisko w Opolu i staram się pomagać innym małżonkom w kryzysie pokazując drogę wzrastania w miłości do Boga i sakramentalnego współmałżonka. Do Wspólnoty przychodzą różne osoby zarówno te porzucone jak i te które skrzywdziły swoich współmałżonków. Doświadczenie przemiany ich serc i porządkowanie swojego życia dodaje mi bardzo dużo sił. Nieocenionym wsparciem dla Wspólnoty są prawowierni kapłani, którzy z wielką troską pomagają stawać nam w prawdzie.
Marzena
*************************************************************************************
13.02.2017
Szczęść Boże!
Mam na imię Agnieszka. W tym roku w kwietniu minie 23 lata od zawarcia sakramentalnego związku małżeńskiego. Od września 2009 mąż odszedł i zostawił mnie z trzema córkami (12 lat, 8 lat i 9 miesięcy). Mąż żyje obecnie z konkubiną, z którą ma córkę (5 lat).
Byłam w szoku, gdy odkryłam zdradę męża. Na szczęście pomoc znalazłam we Wspólnocie Trudnych Małżeństw Sychar. Tam podczas spotkań z kapłanem, psychologiem i ludźmi takimi jak ja odkryłam, że moja miłość do męża mimo jego zdrady, to nie jest nic nienormalnego. Zdrada boli i to bardzo, rani bardziej niż mogłam sobie to wyobrazić, ale nie usuwa automatycznie miłości do męża z mojego serca. To było paradoksalne, ale czułam, że kocham męża jeszcze bardziej. We wspólnocie Sychar spotkałam kobiety i mężczyzn, którzy mimo zdrady czekali na swoich małżonków. Zrozumiałam, że sakrament małżeństwa i przysięga, którą złożyłam mojemu mężowi obowiązuje mnie nadal i zdrada męża absolutnie nie zwalnia mnie z wierności. Bardzo modliłam się o to, bym mogła wybaczyć mężowi zdradę, a także kobiecie, z którą mąż zamieszkał po roku od wyprowadzki od nas. Nie wiem w którym momencie tak się stało. Ale poczułam się wspaniale. Pokój w sercu, radość i uśmiech zaczął mi towarzyszyć na co dzień.
Sytuacja nie jest prosta, bo mąż i konkubina mieszkają w tej samej parafii co my. Spotykamy się na Mszach św. Przykro jest córkom, gdy ja z córkami siedzę w kościele, a naprzeciwko siedzi mąż z konkubiną i dzieckiem. Wielu naszych parafian jest zgorszonych, gdy widzą tę sytuację, bo pamiętają jeszcze jak my z mężem i córkami uczęszczaliśmy razem na Mszę św. Córki rozumieją, że ich ojciec żyje w grzechu i nie może przyjmować Komunii św. do swojego serca. Ale nie rozumieją, dlaczego w Adhortacji „Amoris laetitia” usprawiedliwia się takie trwanie w drugim związku wyższą koniecznością (wychowaniem dziecka). Zastanawiają się dlaczego to nieślubne dziecko jest ważniejsze niż one?
Ostatnio najstarsza córka odbyła z ojcem poważną rozmowę. Tłumaczył się, że ,,tak mu się życie ułożyło”. Monika opowiedziała mi co powiedziała ojcu na takie stwierdzenie, cytuję: „…Tato nie opowiadaj mi bzdur, to były i są twoje i tylko twoje własne wybory i ich konsekwencje. Decydując się na zdradę, współżyjąc z konkubiną nie wiedziałeś, mając już trzy córki, że możesz powołać do życia kolejne dziecko? Nie pomyślałeś, jaki tym sprawisz ból nam i mamie? Dlaczego domagasz się byśmy rozumiały ciebie i twoją sytuację, gdy ty zupełnie nie liczyłeś się z naszą sytuacją? Nie pomyślałeś ile upokorzenia i wstydu przeżyłyśmy i przeżywamy nadal widząc ciebie z tą kobietą i mając świadomość, że żyjesz na co dzień w grzechu. A przecież możesz to zmienić, mama nadal na ciebie czeka…”.
Nie wiem czy ta rozmowa spowodowała jakieś zmiany w postawie męża, ale od jakiegoś czasu mąż częściej do mnie dzwoni i odbiera telefony ode mnie (wcześniej się to nie zdarzało).
Mam taką nadzieję, że księża będą mnie i nasze córki wspierać w staraniach o zbawienie mojego męża i jego powrót do naszego sakramentalnego małżeństwa.
Z wyrazami szacunku,
Agnieszka
*************************************************************************************
13.02.2017
Mam na imię Milena, mam 31 lat i chciałabym przedstawić swoją historię. Od 9 lat jestem sakramentalną żoną. Po dwóch latach małżeństwa mąż odszedł do innej kobiety, z którą ma dziecko. Od 7 lat samotnie wychowuję naszego syna Bartusia, a od 5 lat mamy z mężem rozwód cywilny. Początki naszego małżeństwa były udane i pełne planów na przyszłość, oboje pragnęliśmy mieć dzieci i stworzyć prawdziwą kochająca się rodzinę. Niestety wraz z pojawieniem się dziecka i problemów życia codziennego u męża powoli wygasał zapał jaki towarzyszył mu na początku naszej wspólnej drogi, pojawiły się kłótnie i nieporozumienia, po jakimś czasie także przemoc fizyczna. Mimo to nadal wierzyłam w naszą wspólną przyszłość, próbowałam ratować to małżeństwo. Jednak mąż wybrał inną drogę i związał się z dużo młodszą kobietą, z którą po jakimś czasie doczekał się dziecka, także syna. Po 2 latach małżeństwa moje plany na przyszłość legły w gruzach, a kiedy dowiedziałam się o kochance męża czułam się jakby cały świat się zawalił, czułam się tak, jakbym nie dała już rady żyć. Nasz mały synek stracił ojca. To był bardzo ciężki i trudny czas… Jednak po czasie bólu i cierpienia Bóg zaczął leczyć moje zranione serce, przyszło prawdziwe głębokie nawrócenie, wraz z którym na nowo odnalazłam sens życia.
Trzy lata temu trafiłam do Wspólnoty Trudnych małżeństw SYCHAR, gdzie poznałam wielu wspaniałych ludzi, którzy pomimo zdrady współmałżonka (często żyjącego w innym związku, w którym urodziły się dzieci) trwają w wierności złożonej przysiędze małżeńskiej. Pamiętam jaka czułam się wtedy słaba i rozbita i prosiłam Boga, aby mi także dał siły trwać w wierności. I tak Bóg oczyszczał moje serce, co często było bardzo bolesne i wymagało ode mnie wiele wysiłku, był to czas wzmożonej pracy nad sobą i trwa on do dzisiaj. Ale Pan Bóg działał, nawracał i prostował ścieżki. Zaczęłam modlić się za męża, a także za jego kochankę. Wybaczyłam mu wszystkie krzywdy. Z mojego serca zniknęły złość, żal, poczucie krzywdy.
Cały czas pozostawałam w dobrych stosunkach z teściową. Niestety mąż niezbyt często szukał kontaktu z naszym synem. Jednak zdarzały się też takie sytuacje, kiedy spotykaliśmy się we czworo ja, mąż, nasz syn oraz syn męża z drugiego związku i wspólnie spędzaliśmy czas. Pamiętam sytuację kiedy byliśmy razem w cyrku, a ja prowadziłam dzieci – za jedną rękę naszego syna, a za drugą dziecko męża z nieślubnego związku. Pamiętam doskonale jaki wtedy czułam pokój w sercu, nie było żadnych negatywnych uczuć w stosunku do tego chłopczyka, wiedziałam że on nie jest niczemu winny. Byłam szczęśliwa, że Bóg dał mi łaskę, abym mogła poradzić sobie w takich sytuacjach. Obecnie mąż rozstał się z kochanką, z którą ma dziecko, ale cały czas pojawiają się nowe kobiety w jego życiu.
Ostatni synod o rodzinie wywołał wiele burzliwych dyskusji. Wielu ludzi sądzi, iż Kościół zaczął akceptować niesakramentalne związki wyłącznie dlatego, że pojawiły się w nich nieślubne dzieci. Bazując na własnym doświadczeniu mogę stwierdzić, że dzieci te nie stanowią przeszkody w powrocie sakramentalnych małżonków, a dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych, co potwierdzają także świadectwa innych Sycharków. Kolejną dyskusyjną kwestią stało się przyjmowanie Komunii Świętej przez rozwodników. Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której mój małżonek żyjąc z inną kobietą przystępuje do Komunii Świętej, przecież to ja nadal pozostaje jego żoną. Nie można jednocześnie żyć w grzechu i w stanie łaski uświęcającej. Co w takiej sytuacji z wyborem jakiego dokonali małżonkowie pragnący dochować wierności drugiej stronie i Bogu? W takiej sytuacji wierność traci sens…
Drodzy Księża Biskupi składam na Wasze ręce świadectwo swojego życia, licząc na wsparcie i pomoc w staraniach o zbawienie mojego męża i jego powrót do sakramentalnego małżeństwa.
Z Bożym pozdrowieniem,
Milena
*************************************************************************************
13.02.2017
Szczęść Boże!
Mam na imię Bożena. Jestem we Wspólnocie Trudnych Małżeństw Sychar, ale zanim do niej trafiłam, byłam w związku niesakramentalnym 4 lata.
Mój sakramentalny mąż odszedł 12 lat temu do innej kobiety zostawiając mnie z 6-letnim synkiem. Po dwóch latach związałam się z innym mężczyzną, zawarliśmy kontrakt cywilny, a po roku urodziłam w tym związku syna. Będąc w związku z tym mężczyzną myślałam, że zapełnię pustkę i smutek, w którym żyłam po odejściu sakramentalnego męża. Choć na pozór nasz związek wydawał się udany (tworzyliśmy rodzinę, chodziliśmy razem na spacery, wyjeżdżaliśmy na wakacje, opiekowaliśmy się naszym synem, jak również synem z mojego małżeństwa sakramentalnego). Jednak cały czas czegoś mi brakowało, chodziłam smutna, niespokojna. Zaczęłam szukać Boga. Będąc na Mszy Świętej bolało mnie bardzo, to, że nie mogę przystępować do Komunii Świętej, że żyję w grzechu, który oddala mnie od Boga, rani Go i zamyka mi drogę do zbawienia. Bolało mnie, że łamię przysięgę złożoną przed Bogiem w Sakramencie Małżeństwa oraz to, że ten sam grzech popełnia mój sakramentalny mąż żyjąc z inną kobietą, oraz mężczyzna, z którym się związałam. Gdy rozmawiałam z moim partnerem (niesakramentalnym mężem), na temat tego co dzieje się w moim sercu, o mojej rozterce, o grzechu, odpowiedział, że tak teraz się żyje, są inne czasy. Ja dalej chciałam to zmienić, trafiłam na kurs Alfa, który pogłębił moją wiarę. Zaczęłam coraz bardziej kochać Boga i tym samym zaczęłam oddalać się od partnera. Postanowiłam się wyprowadzić. Jedyna myśl, która mnie przed tym zatrzymywała, to że pozbawię dziecko pełnej rodziny i mój młodszy syn z tego drugiego związku będzie przechodził przez dramat jakim jest rozwód rodziców, bo mam bardzo przykre wspomnienia, gdy odszedł mąż i jak bardzo to boleśnie przeżył nasz syn. Pytałam Boga co robić. Pan wiele razy przez Słowo Boże mówił, że mam Mu to oddać, zaufać a On się tym zajmie. Komu jak komu, ale jak nie zaufać Panu Jezusowi. Postawiłam wszystko na Niego. Pan Jezus wlał moim teściom – rodzicom sakramentalnego męża miłość do mojego drugiego synka (dla nich obcego dziecka) z niesakramentalnego związku i teściowie pokochali go jak swojego wnuka. Obecnie mieszkam u nich w domu razem z dziećmi. Sebastian (syn z drugiego związku) mówi do nich babciu, dziadku, oni odprowadzają go i zaprowadzają do przedszkola, gdy ja jestem w pracy.
Po przystąpieniu do Sakramentu Pokuty i przyjęciu w pełni Jezusa do serca odnalazłam spokój i radość. Mój młodszy syn rozwija się prawidłowo, jest grzecznym i pogodnym dzieckiem, po którym nie widać, że rozwija się w rodzinie, gdzie mama i tata mieszkają osobno. Kiedy wyszłam z grzechu oddałam dzieci Jezusowi, a Pan Bóg otoczył je swoim kloszem, którym je chroni.
Jestem wdzięczna Bogu za tą łaskę, że otworzył mi oczy tak jak Bartymeuszowi z Ewangelii i mogłam zobaczyć, że mężczyzna z którym byłam nie jest moim mężem (przypowieść o Samarytance). Moim mężem jest ten, któremu ślubowałam i z którym zawarłam przymierze przed Bogiem. Chcę podziękować Wspólnocie Trudnych Małżeństw SYCHAR za wspieranie mnie w staraniach o zbawienie moje i mojego męża, bo przecież jestem odpowiedzialna za zbawienie mojego współmałżonka, który żyjąc z obcą kobietą, jest ślepy, bo żyje w ciemności, w grzechu, a szatan sprytnie usypia jego sumienie.
Z wyrazami szacunku,
Bożena
*************************************************************************************
13.02.2017
Nazywam się Iwona, jestem sakramentalną żoną od 11 lat. W maju 2006 roku zawarłam z moim mężem sakramentalne małżeństwo po 8 latach znajomości. Pierwsze cztery lata naszego małżeństwa uważam za szczęśliwe, chociaż nie brakowało w nim trudnych okresów (trzykrotnie poroniłam w różnych momentach ciąży). Utraty dzieci były zarówno dla mnie jak i mojego męża wielkim bólem oraz niestety czasem, gdy zaczęliśmy się od siebie oddalać. Rozpoczął się wtedy poważny kryzys w naszym małżeństwie, w wyniku którego mąż w lutym 2012 roku wyprowadził się z domu, zostawiając mnie z informacją, że w nim miłość się wypaliła. Pół roku później złożył pozew o rozwód, odrzucając wszelkie próby ratowania małżeństwa, jakie proponowałam. Po roku czasu, pomimo mojej niezgody, sąd orzekł rozwód cywilny, co pozwoliło mojemu mężowi zawrzeć kontrakt cywilny z kobietą, z którą jest teraz i aktualnie ma z nią nieślubną córkę.
Po odejściu męża świat rozsypał mi się w drobne kawałki. Wówczas byłam pewna tylko jednego, że kocham i nadal chcę kochać mojego męża oraz że pragnę ratować nasze małżeństwo. Tylko nie wiedziałam jak to zrobić, czułam się jak w potrzasku. I wtedy w tej mojej niemocy przyszedł z pomocą Pan Jezus. Postawił na mojej drodze kapłanów, którzy pokazali mi i uświadomili, że jesteśmy jako małżonkowie związani sakramentem, który jest nierozerwalny, z którego płynie moc łask.
Następnie poznałam Wspólnotę Trudnych Małżeństw SYCHAR, gdzie spotkałam ludzi świeckich, którzy znaleźli się w podobnej sytuacji jak ja, a mimo to trwają w wierności swojemu współmałżonkowi i pielęgnują miłość do niego, chociaż niejednokrotnie ten współmałżonek jest już w innym związku. I to był czas, kiedy uwierzyłam, że moje małżeństwo może zostać uratowane, już nie moją siłą, ale Mocą Bożą płynącą z Sakramentu Małżeństwa. Tak rozpoczęła się droga mojego nawrócenia, pracy nad sobą i czas aktywnej współpracy z Bogiem – Jezusem Chrystusem, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Droga ta trwa do dziś. Wybaczyłam mężowi odejście i zdradę, modlę się za niego oraz za tę kobietę, z którą jest. Kocham go i pragnę jego prawdziwego dobra, przede wszystkim, aby doświadczył łaski nawrócenia i Miłości Boga. Sama doświadczam każdego dnia, od czasu odejścia męża, coraz bardziej bezwarunkowej miłości do niego, kocham go za to, że jest, chociaż nie ze mną. Mam pełną świadomość, że ta miłość, która odnawia się w moim sercu, jest wielką łaską płynącą z otwarcia się przeze mnie na sakrament małżeństwa. Jestem wierna mojemu mężowi i gotowa na pojednanie i odbudowę naszego małżeństwa, jeżeli tylko mąż wyrazi taką wolę. Ponieważ w aktualnym związku męża pojawiło się dziecko, jestem gotowa na jego powrót także z dzieckiem i otoczenie tego dziecka opieką i miłością. Mam także świadomość i zgodę na to, że mąż ma obowiązek zatroszczyć się materialnie o byt tego dziecka.
Iwona
*************************************************************************************
13.02.2017
Mam na imię Bernadetta, od 26 lat jestem w sakramentalnym związku małżeńskim. Razem z mężem mamy syna i dwoje dzieci utraconych (w wyniku poronienia). Przez rodzinę i znajomych byliśmy postrzegani jako dobre i zgodne małżeństwo, jednak teraz z perspektywy czasu widzę, że pewne moje zachowania, moja niedojrzałość oraz egoizm przyczyniły się do powstania kryzysu w małżeństwie.
W 2006 roku w życiu mojego męża pojawiła się inna kobieta. Początkowo mąż deklarował chęć ratowania małżeństwa, obiecywał, że wszystko naprawi, że będziemy odbudowywać naszą relację (była wspólna modlitwa, rekolekcje, pielgrzymki). W takiej postawie trwał przez kilka miesięcy, jednak po dwóch latach zdecydował się odejść i związać z tą kobietą. W 2011 roku w ich związku urodziło się dziecko. W 2013 roku mąż wystąpił o rozwód, a w 2014 roku zawarł cywilny związek.
W momencie odejścia męża runął cały mój świat, rozpacz i ból mieszały się z lękiem o przyszłość moją i syna. Jednak teraz po kilku latach mogę powiedzieć, że na tych ruinach i zgliszczach Pan Bóg pomógł mi odbudować na nowo moje życie. Postawił na mojej drodze ludzi m.in. ze Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR, którzy swoim świadectwem wskazali mi drogę, którą warto iść. Jest to droga, na której przewodnikiem jest Pan Bóg. Moja bliska relacja z Bogiem, pozwoliła mi odkryć i zrozumieć jak wielką wartość ma Sakrament Małżeństwa i jak poważnym zobowiązaniem jest przysięga małżeńska. Zrozumiałam też, że ja jako porzucona żona nie pozostaję sama w naszym małżeństwie, bo jest ze mą Bóg – zawsze wierny, który na równi kocha mnie i mojego męża i cały czas widzi nas razem. Powoli w moim sercu rodziło się przebaczenie, a miłość do męża, która została przez niego „zdeptana” odradzała się w zupełnie innym wymiarze. Podczas rozprawy rozwodowej, gdy sędzia zapytał mnie czy kocham męża odpowiedziałam, że KOCHAM, chociaż jest to miłość trudna i bolesna. Dodałam jeszcze, że rozwód cywilny nic dla mnie nie zmienia, bo nasze sakramentalne małżeństwo nadal trwa. Ja czekam na męża i jeśli On kiedyś postanowi zmienić swoje życie i zechce wrócić do naszej rodziny, to chciałabym aby wiedział, że ja na niego cały czas czekam i gotowa jestem go przyjąć razem z jego nieślubnym dzieckiem (jeśli zaszłaby taka konieczność).
Nasza trudna sytuacja może wydawać się po ludzku nie do rozwiązania, a nasze małżeństwo po ludzku patrząc nie do uratowania. Ja jednak ufam Bogu i w Nim pokładam swoją nadzieję na uzdrowienie naszego małżeństwa. Wierzę, że jeśli nasze małżeństwo zostanie uzdrowione, to Bóg zatroszczy się o każdego z nas, zatroszczy się również o dziecko mojego męża, które potrzebuje miłości rodziców. Cały czas modlę się w intencji nawrócenia mojego męża, proszę również Boga o siłę dla siebie, abym umiała wytrwać w wierności przysiędze małżeńskiej.
Z wyrazami szacunku,
Bernadetta
*************************************************************************************
13.02.2017
Mam na imię Grzegorz. Mam 34 lata. Od 2008 roku jestem w małżeńskim związku sakramentalnym zawartym po 4 latach znajomości. W czerwcu tego roku minie 6 lat odkąd żona zostawiła mnie i związała się z innym mężczyzną. Mamy ośmioletnią córkę.
Początki naszego związku były bardzo udane. Niestety, nie mieliśmy żywej relacji z Panem Bogiem, a żona miała styczność z koleżankami, które same porozbijały swoje rodziny. Bardzo przeżywałem odejście żony. Nie mogłem pogodzić się z utratą dwóch najukochańszych mi osób, z tym, że teraz będą one z kimś innym. Ogromny ból, którego doświadczyłem spowodował, że zwróciłem się w modlitwie do Boga o pomoc. Bóg przemieniał moje serce, dał mi dar wiary. Uznałem swoją słabość i bezsilność oraz to, że sam z siebie nic nie mogę. Oddałem żonę i małżeństwo Chrystusowi. Postanowiłem, że na rozwód nigdy się nie zgodzę oraz, że ze wszystkich sił będę walczyć o uratowanie małżeństwa.
W międzyczasie wstąpiłem do wspólnoty Sychar oraz na Drogę Neokatechumenalną. Tydzień przed pierwszą sprawą rozwodową dowiedziałem się, że żona jest w ciąży z tym drugim mężczyzną. Na wieść o pozamałżeńskiej ciąży jak i o tym, że nie zamierzam się zgodzić na rozwód większość osób jak rodzice, rodzina, znajomi odwrócili się ode mnie. Pozostał tylko Chrystus opatrujący moje rany. Były okresy kiedy byłem pełen buntu i pretensji do Boga dlaczego mnie to spotyka, jednocześnie wiedząc, iż tylko On może mi pomóc. Miałem ogromny niepokój, biłem się z myślami, dlaczego pomimo takiego zranienia i upokorzenia ja wciąż kocham żonę. I po jakimś czasie dał mi Bóg poznać, że to On wlał w moje serce miłość do żony, że jest to dar, który od Niego otrzymałem. Kiedy to wszystko zrozumiałem przyszło wyciszenie i otrzymałem pokój w sercu. Dalej trwałem na modlitwie, ofiarowywałem w intencji żony posty, nowenny, sakramenty, a Pan Bóg dawał mi znaki, że jest ze mną.
W kwietniu 2012 roku, czyli po 10 miesiącach od odejścia, żona w stanie błogosławionym będąc w ciąży z dzieckiem z drugiego związku powróciła do mnie. Krótko trwała moja radość, gdyż tuż po narodzinach tego dziecka, żona znów odnowiła relację z tym drugim mężczyzną, bardzo przy tym mnie raniąc. We wrześniu 2012 roku ponownie się wyprowadziła.
Dziś od tamtych wydarzeń upłynęły 4 lata. Nadal jestem gotowy na powrót żony wraz z jej pozamałżeńskim już czteroletnim synkiem. Często jestem pytany jak to możliwe abym potrafił przyjąć żonę z dzieckiem, którego nie ja jestem ojcem? Z pomocą przychodzi fragment Pisma Świętego, w którym podczas sporu apostołów Chrystus stawia przed nimi dziecko mówiąc: „Kto przyjmuje to dziecko w imię moje, Mnie przyjmuje” (Łk 9,48). Te słowa dla mnie wyjaśniają wiele, bo sam nic uczynić nie mogę. Ale w Chrystusie mogę wszystko. Jego mocą przebaczyłem, w Jego Imię jestem gotów przyjąć tego chłopca. Jestem także świadomy odpowiedzialności za zbawienie żony. Wiem, że mąż jako głowa rodziny ma obowiązek prowadzić swoją rodzinę do Boga. Na Sądzie Ostatecznym, który kiedyś nastąpi przyjdzie mi zdać relację jak z tego zadania się wywiązałem. Dlatego żadna okoliczność, nawet tak trudna jak w moim przypadku, nie zwalnia mnie z przysięgi, kiedy to przed Panem Bogiem ślubowałem miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że nie opuszczę żony aż do śmierci. Chrystus naucza, że dobry pasterz szuka zaginionej owcy, że większa jest radość w niebie z jednego nawróconego grzesznika, niż ze stu sprawiedliwych. Te słowa dodają mi ogromnej wiary, iż moja żona może także otworzyć się na działanie łaski Bożej i dostąpić nieograniczonego i darmowego Miłosierdzia. Jestem przekonany, że każde sakramentalne małżeństwo jest do uratowania, gdyż Bóg zawarł z nami przymierze i nasz związek jest uświęcany przez Niego. Mam świadomość jaką ofiarę poniósł za mnie na krzyżu Chrystus, aby mnie odzyskać ze świata ciemności. Tak i ja teraz poprzez krzyż, poprzez swoją ofiarną postawę postu i modlitwy zamierzam wyjednać łaskę przyjęcia przez żonę daru nawrócenia.
Grzegorz
*************************************************************************************
13.02.2017
Z moją sakramentalną żoną Kamą, którą bardzo kocham, 24 lata temu zawarłem sakramentalny związek małżeński. Po 3 latach małżeńskiego współżycia w moim małżeństwie pojawił się kryzys, w powstaniu którego miałem swój udział. Próbowałem ratować nasze małżeństwo. Niestety, żona wystąpiła do sądu o rozwód i uzyskała go jednostronnie, bez mojej zgody. Kilka miesięcy później zawarła cywilny niesakramentalny związek z innym mężczyzną, w którym po pewnym czasie pojawiło się dziecko. Mimo starań z mojej strony nawiązania kontaktu i spotkania się z nią, nie widziałem żony od 17 lat. Nadal jestem jej wierny. Dużym wsparciem w wypełnianiu przysięgi małżeńskiej jest dla mnie Wspólnota Trudnych Małżeństw Sychar, do której należę.
Nigdy nie zrezygnowałem z nadziei na odrodzenie mojego małżeństwa. Nigdy nie przestałem kochać mojej żony. Moją miłość do żony czerpię z mojej relacji z Bogiem, z doświadczenia Jego miłości wobec mnie. Mimo pojawienia się dziecka w związku niesakramentalnym mojej żony, nie zachwiało to mojej wiary i nadziei na jej powrót do mnie. Przeprosiłem ją za swoje błędy i przebaczyłem jej winy w stosunku do mnie. Żona wie od początku, że jestem gotów przyjąć, pokochać i wychowywać dziecko z obecnego jej związku z drugim mężczyzną, gdyby chciała z nim wrócić do mnie. Jestem otwarty także na pojednanie z niesakramentalnym partnerem żony. Moim pragnieniem jest, byśmy się wszyscy razem ze sobą pojednali i żyli na chwałę Bożą w prawdziwej przyjaźni.
Mam świadomość, że jesteśmy z małżonką związani nierozerwalnym przymierzem z Panem Jezusem, który jest gwarantem naszego małżeństwa, największym jego świadkiem i obrońcą. Bardzo kocham swoją żonę, byłem i jestem jej wiemy. Pragnę pojednać się z nią.
Modlę się codziennie o uzdrowienie mojego małżeństwa, aby moja żona odnalazła drogę do pojednania z Bogiem i abyśmy – zgodnie z Bożą wolą wyrażoną w słowach przysięgi, którą sobie składaliśmy – byli ze sobą razem. Modlę się również o to, aby jej obecny partner otworzył się na Pana Boga i Jego miłość. Modlę się za ich córkę, aby i ona była świadkiem prawdziwej miłości i sama jej doświadczyła. Modlę się, aby żaden człowiek, a zwłaszcza żadna osoba duchowna nie usprawiedliwiała i nie doradzała mojej żonie utrzymywanie „pewnych wyrazów intymności” z innym mężczyzną powołując się na punkt 298 adhortacji Amoris Laetitia.
Z Bożym pozdrowieniem,
Andrzej
*************************************************************************************
Grupa Wsparcia SAMARYTANKA >>>
Rekolekcje dla małżonków sakramentalnych żyjących w związkach niesakramentalnych >>>
Związki niesakramentalne – powroty do sakramentalnych współmałżonków >>>
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Drodzy Sycharowicze!
Nasza Wspólnota od 13 lat rozwija się na chwałę Bożą i ku pożytkowi dusz małżonków. Wiele jest owoców naszej działalności. W tym roku powstało 7 nowych Ognisk: w Bełchatowie, Piasecznie, Hodyszewie, Łomży, Szczecinie, Ostrowi Mazowieckiej i Gdyni. Razem jest ich 46. Otrzymaliśmy kolejne błogosławieństwo i pozwolenie na działalność od księdza biskupa Diecezji Radomskiej Piotra Turzyńskiego – http://sychar.org/pismo/blogoslawienstwo/bp-Piotr-Turzynski-2016.jpg. Na wiosnę 2016 roku odbyły się 20. ogólnopolskie rekolekcje naszej Wspólnoty – w dwóch miejscach – w Laskowicach Pomorskich oraz w Porszewicach. Poprowadził je ks. prof. Romuald Jaworski – https://www.youtube.com/playlist?list=PLobUwltc9GBYSA8da-_GTwwYczxTY6Q-H. W październiku 21. ogólnopolskie rekolekcje odbyły się na Górze Św. Anny i w Ożarowie Mazowieckim, które poprowadził ks. prof. Tadeusz Guz – https://www.youtube.com/playlist?list=PLobUwltc9GBbCnrCIylrwOAp7leTCsheG. W lipcu miały miejsce w Gliwicach rekolekcje Ignacjańskie dla Sycharków i w sierpniu 5. zlot w Oborach. W tym roku „Wakacje z Sycharem” miały miejsce w Białowieży, Ciechocinku (dla małżonków powracających do siebie), nad morzem w Jastarni (3 turnusy), Nysie, Zakrzowie, Rzepiskach k/Bukowiny Tatrzańskiej. W czerwcu i sierpniu odbył się spływ kajakowy na rzece Skrwie – http://wloclawek-katedra.sychar.org/2016/09/11/ii-splyw-na-skrwie-prawej-27-sierpnia-2016/. Niektóre z naszych Ognisk organizowały jak co roku rekolekcje ogniskowe, ogniskowe i międzyogniskowe dni skupienia dla małżonków, a także „Niedziele Sycharowskie” np. w Radomiu – http://wloclawek-katedra.sychar.org/2016/05/30/niedziela-sycharowa-w-radomiu/.
Regularnie w mijającym roku spotykały się co tydzień na Skype 3 zespoły:
1. Zespół Rada Wspólnoty,
2. Zespół Moderatorzy Forum Pomocy,
3. Zespół Rekolekcyjny.
Raz w miesiącu spotykali się na Skype liderzy Ognisk.
Ważniejsze wydarzenia w życiu Kościoła, w których wzięliśmy udział:
1. W styczniu przeprowadziliśmy warsztaty dla Księży Misjonarzy Saletynów w Zakopanem w ramach formacji młodych księży, gdzie jednym z tematów było pytanie: Każde trudne sakramentalne małżeństwo jest do uratowania. «Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela» (Mt 19,6). Czy w to wierzysz?
2. W maju przedstawiciele nasze wspólnoty uczestniczyli w spotkaniu duszpaterzy osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Spotkaniu przewodniczył ks. biskup Jan Wątroba – przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP. Podczas spotkania przekazaliśmy uczestnikom naszą Sycharowską propozycję wspólnego programu duszpasterskiego „Jak wspierać małżonków sakramentalnych po rozwodzie?” – http://sychar.org/pismo/niesakramentalni/sychar-propozycja-wspolnego-programu-duszpasterskiego.pdf. Wzięliśmy udział w konferencji zatytułowanej „Wokół posynodalnej adhortacji papieża Franciszka Amoris Laetitia” zorganizowanej przez Wydział Nauk Społecznych Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie, w której wziął udział ks. abp Vincenzo Paglia, Przewodniczący Papieskiej Rady ds. Rodziny.
3. W czerwcu z powodu różnych interpretacji adhortacji papieża Franciszka „Amoris Laetitia” Rada Wspólnoty napisała list wspierający wszystkich Sycharowiczów zaniepokojonych sytuacją – http://sychar.org/pismo/rada/to-co-wystawia-wasza-wiare-na-probe-rodzi-wytrwalosc-Jk1-3-list-do-sycharkow.pdf.
4. W lipcu uczestniczyliśmy w Światowych Dniach Młodzieży, czego efektem były nagrania z zagranicznymi uczestnikami – https://www.youtube.com/playlist?list=PLobUwltc9GBb73irCNdjV6yAe7-cyEIyR i nowe wersje językowe strony Wspólnoty: angielska – www.en.sychar.org, włoska – www.it.sychar.org, francuska – www.fr.sychar.org, niemiecka – www.de.sychar.org, hiszpańska – www.es.sychar.org.
5. 31 sierpnia spotkaliśmy się z ks. Biskupem Janem Wątrobą – Przewodniczącym Rady ds. Rodziny przy Episkopacie oraz 5 września z ks. Przemysławem Drągiem – Dyrektorem Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin (KODR). Na tych spotkaniach przedstawiliśmy propozycję wspólnego celu dla wszystkich duszpasterstw zajmujących się małżonkami, w tym także żyjącymi w związkach niesakramentalnych. Celem tym jest pomoc wszystkim małżonkom (także tym żyjącym w niesakramentalnych związkach) we wzroście w miłości do Boga i do sakramentalnego współmałżonka, aby w przypadku kryzysu, rozstania czy drugiego związku mogli wejść na drogę pojednania i powrotu do siebie. Księdzu biskupowi i ks. dyrektorowi KODR przekazaliśmy nasz list w imieniu Rady Wspólnoty wraz ze świadectwami, w którym przedstawiliśmy ww. cel oraz nasze obawy o naszych współmałżonków związane z różnymi interpretacjami adhortacji „Amoris Laetitia” papieża Franciszka – http://sychar.org/list-Sycharkow-do-ks.biskupaJanaWatroby-i-swiadectwa-31.08.2016.pdf.
6. We wrześniu braliśmy udział w XXXII Pielgrzymce Małżeństw i Rodzin na Jasną Górę i w sesji duszpasterskiej poświęconej adhortacji „Amoris laetitia” zorganizowanej przez KODR – www.kodr.pl.
7. W październiku uczestniczyliśmy na zaproszenie KODR w konferencji na KUL poświęconej adhortacji „Amoris Laetitia”, a w listopadzie w międzynarodowej konferencji na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Opolskiego.
8. W listopadzie w Zduńskiej Woli podczas rekolekcji Kurs Nowe Życie uznaliśmy Jezusa Chrystusa za Pana naszej Wspólnoty odczytując Akt Oddania naszej Wspólnoty Jezusowi pod Jego panowanie – http://sychar.org/pismo/akt-oddania-wspolnoty.pdf.
9. W marcu i listopadzie w Warszawie uczestniczyliśmy w spotkaniu Ogólnopolskiej Rady Ruchów Katolickich (ORRK) – www.orrk.pl.
Dlaczego tak duże zaangażowanie z naszej strony w sprawy, konferencje związane z adhortacją AL, a wcześniej w ubiegłych latach z Synodem Biskupów? Otóż jest to dla nas Sycharków bardzo ważna sprawa dotycząca bezpośrednio tych naszych małżeństw, w których współmałżonkowie są w drugich niesakramentalnych związkach i mają w nich dzieci. Nam czekającym na powrót małżonkom w takiej sytuacji zależy bardzo na tym, aby adhortacja AL była jednoznacznie interpretowana, by Kościół w tych najtrudniejszych sytuacjach pomagał naszym współmałżonkom w pojednaniu i powrocie do nas.
W mijającym roku rozwijaliśmy i doskonaliliśmy następujące dzieła Wspólnoty:
– internetowe Forum Pomocy – www.kryzys.org,
– spotkania w Ogniskach – www.ogniska.sychar.org,
– Sycharowskie warsztaty 12 krokowe internetowe i stacjonarne – www.12krokow.sychar.org,
– rekolekcje ogólnopolskie (4 terminy w roku) i ogniskowe – www.rekolekcje.sychar.org,
– spotkanie liderów, moderatorów i opiekunów duchowych Ognisk w Nysie,
– wakacje z Sycharem (w tym roku 8 turnusów), spływy kajakowe, Sylwester z Sycharem,
– grupy modlitewne: modlitwa tygodniowa, róże różańcowe, codzienne wieczorne 3 grupy modlitewne na Skype i poranna „Jutrznia” – www.skype.sychar.org,
– mityngi 12 krokowe – www.mityng.sychar.org,
– Ruch Wiernych Serc (spotkania) – www.rws.sychar.org,
– ogniskowe i międzyogniskowe dni skupienia,
– „Niedziele Sycharowskie”,
– „Pierwsza Pomoc” – http://sychar.org/pomoc/,
– nauki przedmałżeńskie,
– Grupa Wsparcia „SAMARYTANKA” – www.samarytanka.sychar.org,
– Stowarzyszenie Trudnych Małżeństw Sychar – http://stowarzyszenie.sychar.org/.
Stowarzyszenie jest jedynie narzędziem wspomagającym działalność naszej Wspólnoty. Nie jest organem zarządzającym Wspólnotą. Ponieważ posiada status Organizacji Pożytku Publicznego (OPP), dlatego możemy pozyskiwać środki finansowe nie tylko ze składek członkowskich i darowizn, lecz także z wpłat 1% podatku – www.1procent.sychar.org.
Nowe inicjatywy:
– internetowe na Skype spotkania kerygmatyczne,
– rekolekcje „Kurs Nowe Życie”,
– Rada Wspólnoty,
– spływy kajakowe,
– obcojęzyczne wersje internetowe strony głównej Wspólnoty.
Byliśmy zapraszani do udziału w różnych konferencjach, poradniach rodzinnych (dyżury), audycjach radiowych i telewizyjnych, w wywiadach prasowych, w akcjach ewangelizacyjnych:
– Radio Plus Warszawa „Ludzie o ludziach” – https://archive.org/details/2016.01.07Sycharki2016.01.08,
– Gość Niedzielny „Niedziela Sycharowska” – http://bielsko.gosc.pl/doc/2978727.Sycharki-na-niedziele#,
– KAI „Każde małżeństwo można uratować” – https://ekai.pl/diecezje/x97744/kazde-malzenstwo-mozna-uratowac/,
– Kongres o Kobiecie na UKSW (13 marca 2016) – https://youtu.be/S8QTe0pIJZw?t=07m30s,
– TV Trwam „Reportaż. Sychar – Wspólnota Trudnych Małżeństw” – https://youtu.be/Bi5BvLWWmmI,
– Wywiad z ks. Sebastianem – http://sychar.org/2016/06/30/obowiazek-dbania-o-zbawienie-wspolmalzonka/,
– Radio VICTORIA „Ognisko Skierniewice” – https://archive.org/details/04Audycja29052016,
– TVP2 – „Szeptem” – http://vod.tvp.pl/27587890/odc-1,
– Telewizja Warszawa „Dobry Wieczór Warszawo” – http://www.telewizjawarszawa.pl/dobry-wieczor-warszawo/dobry-wieczor-warszawo-odc-14/,
– Świadectwo Eli – https://archive.org/details/SycharLublinwiadectwoEli15.10.16,
– Radio Opole „Mimo problemów chcą walczyć o swoje małżeństwa” – http://radio.opole.pl/100,174192,mimo-problemow-chca-walczyc-o-swoje-malzenstwa,
– Wywiad z Mirką – http://prawy.pl/32419-sychar-wspolnota-trudnych-malzenstw-bez-masek .
Rozprowadzaliśmy takie materiały Sycharowskie informujące o naszej Wspólnocie, propagujące nasz charyzmat jak:
– książka Ani Jednej „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?” i „SYCHAR. Jak kochać nieślubne dzieci? Powroty z niesakramentalnych związków” – http://sychar.org/?p=4804,
– nowe wydanie broszurki Sycharowskiej (ostatnim jest 16. wydanie) – www.broszura.sychar.org,
– ulotki-wizytówki i zakładki – http://sychar.org/promocja/ulotka/wizytowka55x90/,
– płyty audio CD i video DVD,
– roll-upy – http://sychar.org/promocja/rollup/rollup-1.JPG,
– banery – http://sychar.org/promocja/baner/Radomsko/,
– koszulki Sycharowskie – http://sychar.org/category/koszulki/, wersje zagraniczne – https://onedrive.live.com/?authkey=%21ANYtIfgGl-UEXrQ&v=photos&id=18D4D5F9F2A7D6A3%21174673&cid=18D4D5F9F2A7D6A3 ,
– bluzy Sycharowskie – https://1drv.ms/f/s!AqPWp_L51dQYjqkZjy9YX4roIad_ZA,
– naklejki Sycharowskie – http://sychar.org/promocja/naklejka/,
– plakaty – http://sychar.org/promocja/plakat/sychar-ogolny.jpg,
– kubki – http://sychar.org/promocja/kubek/sycharowski.jpg.
Wszystkie nasze sprawy, w szczególności te związane z kryzysem małżeńskim polecaliśmy w modlitwach Panu Bogu biorąc udział w takich inicjatywach jak:
– róże różańcowe – http://www.kryzys.org/viewtopic.php?p=407981&highlight=#407981,
– modlitwa tygodniowa – http://www.kryzys.org/viewtopic.php?p=416227&highlight=#416227,
– modlitwa (4 grupy codziennie wieczorem o 20.30, 21.30 i o 22.00 i „Jutrznia” rano) na skype – www.skype.sychar.org (na skype prowadzone są również mityngi 12 krokowe w poniedziałki).
Przykłady uzdrowień, działania Bożej łaski można znaleźć na naszych stronach – http://sychar.org/category/swiadectwa/ i http://www.kryzys.org/viewforum.php?f=3.
Wierzymy, że „Dla Boga nie ma bowiem nic niemożliwego” (Łk 1,35-37). Wierzymy Panu Bogu, że jako najważniejszy świadek i pierwszy obrońca małżeńskiego przymierza widzi małżonków sakramentalnych zawsze razem w każdej sytuacji kryzysu (także po rozwodzie i gdy współmałżonek jest w drugim związku) jako jedno ciało. Świadczą o tym Jego słowa zapisane aż cztery razy w Biblii: w Ewangelii św. Marka (Mk 10,8), św. Mateusza (Mt 19, 6), Liście św. Pawła do Efezjan (Ef 5,31) oraz w Starym Testamencie w Księdze Rodzaju (Rdz 2,24). Wierzymy, że Pan Bóg pragnie uzdrowić każde sakramentalne małżeństwo i w tym celu daje dość łaski, żeby uzdrowić wszystkich sakramentalnych małżonków, uzdolnić ich do wypełnienia przysięgi małżeńskiej w każdej sytuacji kryzysu (także po rozwodzie i gdy są w drugich niesakramentalnych związkach), gdy tylko pójdą drogą nawrócenia, otworzą się na Niego i Jego łaskę sakramentu małżeństwa. Taką drogę wiary w uratowanie każdego sakramentalnego małżeństwa przeżywającego kryzys, w każdej sytuacji, proponuje nasza Wspólnota, także tym, którzy są po rozwodzie w drugich związkach. Każde trudne sakramentalne małżeństwo z Bożą pomocą ma szanse się odrodzić właściwie w każdej sytuacji. Warunkiem jest zmiana siebie, nawracanie się, rozwój duchowy, emocjonalny, intelektualny, żywa wiara, czyli podjęcie współpracy z Panem Bogiem.
ZAPRASZAMY bardzo serdecznie do subskrypcji naszych serwisów w portalach społecznościowych na:
1. YouTube: www.youtube.com/user/sycharpl,
2. Facebooku: www.facebook.com/sychar,
3. Google+: www.google.com/+SycharOrg,
4. Twitterze: www.twitter.com/Sycharki.
Jest stała potrzeba włączania się nowych osób w już istniejące i nowe formy pomocy, gdyż małżeństw w kryzysie (na każdym etapie, w tym po rozwodzie) jest bardzo wiele. ZAPRASZAMY do współpracy.
Pozdrawiam serdecznie,
z Panem Bogiem!
Andrzej Szczepaniak
Polecamy wywiad z ks. dr. hab. Robertem Skrzypczakiem opublikowany na portalu Fronda pt. „Interpretacja biskupów zmienia nauczanie Kościoła”. Ks. dr hab. Robert Skrzypczak wykłada teologię dogmatyczną na Papieskim Wydziale Teologicznym i w seminarium duchownym w Warszawie.
Fragmenty:
„Fronda.pl: Sprawa Komunii Świętej dla rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych stała się znów głośna, gdy przytoczono słowa listu będącego odpowiedzią papieża Franciszka, skierowaną biskupów argentyńskich. Ojciec Święty przyznał, że dopuszczanie, w wyjątkowych przypadkach, do Komunii Świętej osób w sytuacjach nieuregulowanych, to jedyna możliwa interpretacja ósmego rozdziału posynodalnej adhortacji apostolskiej „Amoris Laetitia”. Jak mamy rozumieć słowa papieża?
Ks. dr hab. Robert Skrzypczak: Trzeba przede wszystkim przypomnieć całą sprawę. Dokument ten powstał w wyniku dwóch synodów poświęconych rodzinie – nadzwyczajnego oraz zwyczajnego. To synody, których przebieg był bardzo dynamiczny, wręcz dramatyczny. Doszło na nich do ogromnej polaryzacji stanowisk – szczególnie jeśli chodzi o kwestię dopuszczalności do Komunii Świętej osób rozwiedzionych, żyjących w nowych związkach. Było to postulowane zwłaszcza przez biskupów niemieckojęzycznych, choć nie tylko. Na wiosnę tego roku w wyniku prac synodów opublikowana została posynodalna adhortacja apostolska „Amoris Laetitia”, która wzbudziła wiele kontrowersji i wątpliwości w środowiskach kościelnych. Chodzi zwłaszcza o pewne niejednoznaczne zapisy w tym dokumencie – mam tu na myśli rozdział 8. Jeśli chodzi o kwestię rozwodników, powstały tutaj dwie główne wątpliwości. Dotyczy to przyjęcia założenia, że osoby rozwiedzione, żyjące w nowych związkach, mogą żyć w stanie Łaski. Jeśli natomiast tak jest – mogą być dopuszczone do Komunii Świętej. Powstało pytanie – jak mamy to rozumieć? Osoby te do tej pory z punktu widzenia moralnego były traktowane jako osoby znajdujące się obiektywnie w sytuacji grzechu ciężkiego i odcięte od możliwości udzielania im sakramentów. Natomiast w dokumencie papieskim znajdujemy stwierdzenie, że czasami to, co obiektywnie sugeruje znalezienie się w stanie grzechu ciężkiego, nie musi odpowiadać subiektywnej winie. A więc też został wyciągnięty wniosek, że niektóre takie pary mogą znajdować się w stanie łaski, a więc żyć bez grzechu. Druga wątpliwość to przypis, który został w tym rozdziale umieszczony.
Co dokładnie znajdujemy w tym przypisie?
Chodzi o przypis 351. Papież sugeruje w nim, że są niektóre przypadki, w których można przyjść osobom żyjącym w takiej sytuacji z pomocą z sakramentami. To wzbudziło dużo wątpliwości i pytań. W związku z tym pojawiły się inicjatywy takie jak list 45-ciu teologów i filozofów, którzy poprosili w nim papieża Franciszka o wyjaśnienie tych wątpliwości. Dokument bowiem zamiast być jednoznaczny i ucinać wszelkie wątpliwości – mnoży je. Także Instytut Plinia Corrêi de Oliveiry, który na Soborze Watykańskim II był jednym z ekspertów, zwrócił się do papieża z Supplica Filiale – synowskim błaganiem – prosząc o wyjaśnienie znaczenia tych niejasnych fragmentów. Podobne głosy wychodziły ze strony hierarchów – chociażby biskupów Stanów Zjednoczonych. Słynny był również list biskupa Athanasiusa Schneidera z Kazachstanu. Pamiętajmy, że to wszystko nie były próby polemiki czy ostrej krytyki, ale prośby kierowane do papieża. Biskupi argentyńscy natomiast zwrócili się do papieża z pewną propozycją interpretacji duszpasterskiej tego ósmego rozdziału. Ów osobisty list papieża Franciszka jest odpowiedzią na to zapytanie biskupów Buenos Aires. Papież w tym krótkim liście osobistym, co wzbudziło kolejną falę dyskusji, zwraca uwagę na to, że przypis 351, mówiący o możliwości udzielenia w szczególnych przypadkach Komunii Świętej osobom znajdującym się w związkach nieformalnych, jest jedyną interpretacją tego dokumentu. Papież wobec tego jednoznacznie wskazał, że o to mu chodziło”.
(…)
Interpretacja ta wydaje się stać w sprzeczności z magisterium Kościoła, które było w tej sprawie niemal od zawsze niezmienne. Czy mamy oczekiwać teraz jakiegoś sprostowania ze strony stolicy apostolskiej czy raczej zmiany nauczania? A może w ogóle sprawa przycichnie?
Problem polega na tym, że odpowiedź papieża zamiast wątpliwości uciąć, to jeszcze je wzmogła.
(…)
Skąd aż takie wątpliwości?
Wszystko to dlatego, że z listu można było zrozumieć, że papież sprzyja praktyce udzielania w pewnych przypadkach Komunii Świętej osobom rozwiedzionym, żyjącym w nowych związkach, a to ponownie rodzi wątpliwości. Jeśli bowiem papież Franciszek zamierza wprowadzić zmianę, to jako następca świętego Piotra i ten, który ma najwyższy urząd władzy w Kościele, może to zrobić. Powinien jednak zrobić to jednoznacznie. Już w odniesieniu do adhortacji padały zarzuty formułowane między innymi przez księdza Georga Gänsweina, który mówił o tym, że jeśli papież ma zamiar wprowadzić jakieś zmiany doktrynalne czy dyscyplinarne, to powinien posłużyć się trybem orzekającym w bezpośrednim dokumencie. Nie powinien natomiast za pomocą przypisu w adhortacji otwierać pola do interpretacji. Mamy tu do czynienia z pytaniem: czy papież owym listem do biskupów argentyńskich miał zamiar wprowadzić zmianę?
(…)
„Jeśli tak – powinna to być jednoznaczna decyzja następcy świętego Piotra. Pozostawanie w kategoriach interpretacji wzmaga zamęt zamiast go zakończyć. Kościelni prawnicy nazywają czasem interpretację „potworkiem prawnym”, a więc nie ma nic gorszego aniżeli pozostawienie dowolności interpretacji pewnych norm dyscyplinarnych czy moralnych. (…)
„Ciągle jednak oczekujemy od Franciszka jako następcy świętego Piotra i głowy Kościoła jednoznaczności w tej kwestii, która budzi tak wielkie wątpliwości i zamętu tak wśród duszpasterzy, jak i ludu wiernego. Przykładem mogą być chociażby dwie sytuacje, których byłem świadkiem podczas mojej ostatniej wizyty we Włoszech, gdzie pomagałem w jednej z tamtejszych parafii. Zgłosiła się do mnie młoda para, która poprosiła mnie o błogosławieństwa, bo chcą „rozpocząć doświadczenie konkubinatu”…
A ta druga sytuacja?
Innym razem z kolei spotkałem się z młodym małżeństwem, które wracało właśnie na łono Kościoła – oboje ostatnio się nawrócili. Mają jednak problem, bo w ich parafii jest tylko jedna grupa małżeństw, w której są tak osoby w związku sakramentalnym, jak i niesakramentalnym. Wszyscy jednak przyjmują Komunię Świętą, powołując się na nauczanie papieża Franciszka właśnie. Nikt natomiast w ogóle nie rozmawia na ten temat i nie ma żadnych wątpliwości co do właściwego postępowania. Tamto małżeństwo natomiast bardzo chciało żyć w zgodzie z Bogiem i ściśle według jego przykazań. W takiej grupie czuli się natomiast niekomfortowo. Widać więc, że obecnie w tych sprawach poruszamy się we mgle. Słuszne wydaje mi się więc wymaganie od papieża Franciszka, aby jasno i wyraźnie wyjaśnił nam czym jest owo rozróżnianie duszpasterskie w takiej sytuacji. Czy papież myśli podobnie jak św. Jan Paweł II i chodzi tu głównie o sytuacje, w których osoby w związku niesakramentalnym żyją w czystości, czy też chodzi jednak wprost o dopuszczanie do Komunii Świętej w pewnych przypadkach także tych osób, które wstrzemięźliwości seksualnej nie utrzymują. Za dużo jest tu dowolności, zgiełku i dyskusji. A w taką dowolność zawsze może wmieszać się Diabeł i przestawiać akcenty, a w ostateczności – doprowadzić do rozproszenia owiec.
Wielu konserwatywnych katolików, także publicystów czy biskupów, pisze wyraźnie, że wręcz przeraża ich zmienianie nauczania Kościoła i wprowadzanie jakby tylną furtką tych rozwiązań, które nie zostały zaakceptowane oficjalnie. Sądzi ksiądz, że ich obawy są słuszne?
Obawy są jak najbardziej słuszne i także ja je podzielam. Dlatego też przyznaję słuszność tym wszystkim, którzy mają odwagę, by zwracać się z prośbą i pytaniem do papieża Franciszka. Potrzebujemy w tym względzie papieża niepokoić. Skoro jest zamęt i wielu ludzi się gubi, to nam nie wystarcza kategoria interpretacji – także tej „jedynej słusznej”. Bo interpretacja zawsze jest tylko interpretacją. Potrzebujemy jasnej wykładni.
Możemy spodziewać się od papieża takiej właśnie wykładni, dokumentu, który utnie wszelkie spekulacje?
Zobaczymy, co będzie się dalej działo, jeśli dalsze pytania i prośby zaczną się mnożyć. Tu potrzeba nie tyle pojedynczych pytań od duchownych czy jakichś środowisk teologicznych itp., ale pytań przesłanych do papieża ze strony poszczególnych Konferencji Episkopatów. To miałoby ogromne znaczenie – wówczas pasterze zwracają się z prośbą do Piotra o jasność w przekazywaniu Ewangelii. Głównym celem miłości duszpasterskiej nie jest udzielanie koncesji i przyzwoleń, ale prowadzenie ludzi do czystych źródeł Ewangelii. Pijąc z nich ludzie otrzymują życie. To nie jest więc kwestia drugorzędna. To jest kwestia życia! W pewnej sytuacji to życie zostaje przekazywane człowiekowi przez Sakramenty. Jeśli jego sytuacja życiowa (do tej pory tak wyjaśniał to Kościół – chociażby Jan Paweł II) jest w sprzeczności z wymową sakramentu, to lepiej jest uniknąć konfrontacji z nim. Bo wówczas zamiast dostarczać życiodajnej Łaski stawia człowieka w sytuacji osądu. O tym mówił już święty Paweł w Liście do Koryntian, rozdział 10, gdzie przestrzega przed przyjmowaniem Ciała Pańskiego bez namysłu i właściwej intencji. Jeśli czyni się to bez namysłu to, jak mówi święty Paweł, „winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej” (1 Kor 11, 27-29). Lepiej osobom, które w tym momencie znajdują się w sytuacji zagmatwanej, dostarczyć środków do tego, aby prowadzić ich do uproszczenia sytuacji życiowej i nawrócenia. To zdecydowanie lepsze niż konfrontowanie ich z osądzającą siłą sakramentu oraz narażanie na potępienie. W niektórych sytuacjach Kościół musi zachowywać się jak dobra matka. Jeśli czegoś zakazuje, to nie dlatego, że nie kocha swojego dziecka, a przeciwnie: „nie wsadzaj palców do kontaktu, bo prąd jest dobry, ale działa w inny sposób””.
Cały wywiad można przeczytać na stronie: http://www.fronda.pl/a/ks-dr-hab-robert-skrzypczak-dla-frondapl-interpretacja-biskupow-zmienia-nauczanie-kosciola,78644.html
Warto ponadto przeczytać:
„Znikające przykazanie” – http://gosc.pl/doc/1941847.znikajace-przykazanie
„List biskupów ws. „Amoris Laetitia”” – http://www.deon.pl/religia/wiara-i-spoleczenstwo/art,1248,list-biskupow-ws-amoris-laetitia-pelny-tekst.html
„Papież chwali interpretację adhortacji „Amoris laetitia”” – https://ekai.pl/wydarzenia/ostatnia_chwila/x103412/papiez-chwali-interpretacje-adhortacji-amoris-laetitia/
„Papież o tym, że „Amoris Laetitia” dopuszcza Komunię dla rozwodników” – http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/aktualnosci-papieskie/art,4796,papiez-chwali-interpretacje-adhortacji-amoris-laetitia.html
(W Argentynie: „…- Jeśli rozpozna się, że w konkretnym przypadku istnieją ograniczenia, które zmniejszają odpowiedzialność i winę, szczególnie gdy osoba uważa, iż popadłaby w kolejne uchybienia, ze szkodą dla dzieci z nowego związku, „Amoris laetitia” otwiera możliwość dopuszczenia do sakramentów pojednania i Eucharystii – piszą hierarchowie”).
„Powstaje vademecum dla duszpasterzy związków niesakramentalnych” – https://ekai.pl/wydarzenia/polska/x103413/powstaje-vademecum-dla-duszpasterzy-zwiazkow-niesakramentalnych/
(W Polsce: „…- Nie ma natomiast możliwości, by osoby żyjące w związkach niesakramentalnych mogły przystępować do komunii świętej. Takie głosy były szczególnie mocne po ostatnim spotkaniu duszpasterzy związków niesakramentalnych. Będziemy przypominać te prawdy, zawarte już w „Familiaris consortio” – podkreślił dyrektor KODR”).
ZAPRASZAMY do przeczytania artykułu Franciszka Kucharczaka zamieszczonego w “Gościu Niedzielnym” pt. “Znikające przykazanie” – http://gosc.pl/doc/1941847.znikajace-przykazanie .
Fragmenty:
“Chyba mamy już dziewięć przykazań. „Nie cudzołóż” wypadło, bo dziś, w dobie powszechnej empatii, sympatii i tolerancji, nikt nie cudzołoży. Już nie ma cudzołożników, są – w najgorszym razie – „rozwodnicy”. I co z tego, że pojęcie to mieści zarówno tych, którzy mimo niewierności małżonka trwają wierni złożonemu ślubowi, jak i tych, którzy złamali dane słowo i zawarli ponowne związki? To nawet lepiej – mając w jednym worku tych, co nie odcięli sobie drogi do sakramentów i tych, którzy to zrobili, łatwiej domagać się Komunii dla tych drugich. I to się właśnie dzieje”.
„Ale sugestie o Komunii dla osób, które obiektywnie trwają w grzechu są, moim zdaniem, komunikatem: Ach, cóż, złamanie przysięgi małżeńskiej to nic takiego. Jeśli to zrobicie, już my zadbamy, żeby wasze nowe stadło praktycznie niczym się nie różniło od sakramentalnego małżeństwa.
I w ten oto sposób, w obliczu szalejącego genderyzmu, zamiast skupić się na umocnieniu małżeństw i rodzin, zajmujemy się umacnianiem małżeńskich i rodzinnych nieprawidłowości. Utrzymuje to żyjących w ponownych związkach w złudzeniu, że nie muszą niczego zmieniać, a w sakramentalnych małżonkach wzmaga głos pokusy, że wierność to przeżytek”.
Cały artykuł jest na stronie: http://gosc.pl/doc/1941847.Znikajace-przykazanie .
13 września 2016 roku Katolicka Agencja Informacyjna (KAI) podała następujący komunikat:
„Papież Franciszek pochwalił wskazówki nt. duszpasterstwa osób rozwiedzionych, które zawarły ponowne związki małżeńskie, ogłoszone przez biskupów regionu Buenos Aires. Ojciec Święty napisał do nich list, w którym stwierdził, że ich dokument „w pełni wyjaśnia sens ósmego rozdziału” jego adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia”. – Nie ma innych interpretacji – stwierdził papież„.
Źródło: https://ekai.pl/wydarzenia/ostatnia_chwila/x103412/papiez-chwali-interpretacje-adhortacji-amoris-laetitia/ .
Wzmiankowany wyżej list biskupów z Argentyny, który pochwalił papież Franciszek, zawiera m.in. możliwość dopuszczenia do Komunii św. małżonków sakramentalnych, którzy obiektywnie trwają w grzechu ciężkim (cudzołóstwie). Świadczy o tym następujący fragment listu argentyńskich biskupów:
„6) W innych bardziej skomplikowanych okolicznościach i kiedy nie można było stwierdzić nieważności małżeństwa, wyżej wymieniona opcja może nie być wykonalna. Niemniej jednak jest nadal możliwa droga rozeznawania. Jeśli dochodzi się do rozpoznania, że w konkretnym przypadku istnieją okoliczności łagodzące odpowiedzialność i winę (por. AL 301-302), szczególnie jeśli bierze się pod uwagę dobro dzieci z nowego związku, Amoris Laetitia otwiera możliwość przystąpienia do sakramentów: pojednania i Eucharystii (por. AL przypisy 336 i 351). One dzięki sile łaski przyczyniają się do dalszego dojrzewania i wzrostu takich osób”.
Źródło: http://www.deon.pl/religia/wiara-i-spoleczenstwo/art,1248,list-biskupow-ws-amoris-laetitia-pelny-tekst.html
W tym samym dniu 13 września 2016 roku Katolicka Agencja Informacyjna (KAI) opublikowała wypowiedź ks. Przemysława Drąga – Dyrektora Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin (KODR), który zapewnił, że:
„Nie ma natomiast możliwości, by osoby żyjące w związkach niesakramentalnych mogły przystępować do komunii świętej. Takie głosy były szczególnie mocne po ostatnim spotkaniu duszpasterzy związków niesakramentalnych. Będziemy przypominać te prawdy, zawarte już w „Familiaris consortio” – podkreślił dyrektor KODR”.
Źródło: https://ekai.pl/wydarzenia/polska/x103413/powstaje-vademecum-dla-duszpasterzy-zwiazkow-niesakramentalnych/.
Wczoraj we wtorek 24 maja 2016 roku przedstawiciele nasze wspólnoty uczestniczyli w spotkaniu duszpaterzy osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Spotkaniu przewodniczył ks. biskup Jan Wątroba – przewodniczący Rady ds. Rodziny KEP. Podczas spotkania przekazaliśmy uczestnikom naszą Sycharowską propozycję wspólnego programu duszpasterskiego „Jak wspierać małżonków sakramentalnych po rozwodzie?”.
Z naszą propozycją można się zapoznać pod adresem: http://sychar.org/pismo/niesakramentalni/sychar-propozycja-wspolnego-programu-duszpasterskiego.pdf .
Podczas spotkania Marzena Nowak – liderka Ogniska w Opolu wygłosiła świadectwo swojej wierności sakramentowi małżeństwa. Podobne świadectwo Marzena przedstawiła w programie telewizyjnym: http://telewizjarepublika.pl/Starcie-cywilizacji-odc-120-201516,video,2333.html#.V0WaBJGLQ2x
Więcej o spotkaniu duszpasterzy na stronie: http://gosc.pl/doc/3181145.Podrecznik-nt-zwiazkow-niesakramentalnych .
Witajcie Kochani,
wielu z Sycharków w naszej wspólnocie jest w sytuacji, gdzie ich sakramentalny współmałżonek żyje w drugim związku. Stąd bierze się m.in. nasze zainteresowanie opublikowaną adhortacją papieża Franciszka „Amoris Laetitia”, która bezpośrenio dotyczy naszych małżeństw, w szczególności naszych współmałżonków żyjących w drugich niesakramentalnych związkach, których kochamy i na zbawieniu, których nam bardzo zależy.
Niestety adhortacja „Amoris Laetitia” wywołuje sprzeczne z nauką Kościoła interpretacje zawartych w niej treści. Swoimi poważnymi wątpliwościami podzielił się ks. biskup Athanasius Schneider w liście pt. „Amoris Laetitia – potrzeba wyjaśnienia”, gdzie zwraca uwagę na niejednoznaczne fragmenty adhortacji pozwalające na różne interpretacje.
Na szczęście „Prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller przestrzegł przed takimi interpretacjami adhortacji „Amoris laetitia”, które zaprzeczają nauczaniu Kościoła. Podczas prezentacji w Madrycie swej książki „Informe sobre la esperanza” (Raport o nadziei) podkreślił, że „nie można żyć w stanie łaski, a zarazem w stanie grzechu”. Dodał, że „Kościół nie może zmieniać prawa Bożego, w tym nauki o nierozerwalności małżeństwa”. „Nie można mówić Jezusowi «tak» w Eucharystii i «nie» w małżeństwie. Jest to obiektywna sprzeczność” – powiedział niemiecki kardynał kurialny. Wyjaśnił, że każdy, kto znajduje się w stanie grzechu śmiertelnego, musi najpierw przystąpić do sakramentu spowiedzi i tego nie może zmienić ani papież, ani sobór powszechny”.
Źródło: „Gość Niedzielny” – http://gosc.pl/doc/3134383.Komunia-dla-rozwodnikow-Kard-M-ller-ostrzega
Dla nas Sycharków i wszystkich wiernych czekających na powrót swoich sakramentalnych małżonków, którzy są w drugich związkach rodzą się bardzo ważne pytania:
Jak ta cała sytuacja (po opublikowaniu adhortacji AL) pomoże naszym sakramentalnym małżonkom w drugich związkach powrócić na drogę wiary i wypełniania woli Bożej w sakramencie małżeństwa (wypełniania przysięgi małżeńskiej) oraz w wyjściu ze związku niesakramentalnego i powrocie do nas?
Czy będzie im w tej sytuacji takiego zamieszania łatwiej czy trudniej do nas wrócić, słysząc tak sprzeczne ze sobą interpretacje?
Czy w obliczu tak różnych interpretacji adhortacji „Amoris Laetitia” łatwiej czy trudniej będzie kapłanom realizować ich podstawowe powołanie zabiegania o zbawienie dusz, a szczególnie dusz naszych współmałżonków, którzy żyją w drugich związkach?
Na koniec z ostatniej chwili przykład z życia wzięty:
Dzisiaj rano w piątek 20 maja 2016 roku Marzena Nowak – liderka naszego Ogniska w Opolu spotkała w czasie pracy znajomą Sycharkę, która opowiedziała o swoim znajomym, który jest kawalerem i poznał sakramentalą mężatkę, która jest w trakcie rozwodu. Od pewnego czasu spotykają się razem, są sobą zauroczeni. On jest zachwycony, że ona jest osobą bardzo wierzącą i chodzi często do kościoła. Usłyszał od niej, że papież Franciszek pozwolił przyjmować Komunię św. takim osobom jak ona. Usprawiedliwiała swój związek z innym mężczyzną tym, że „przecież papież Franciszek pozwolił” i nie widziała w tym żadnej sprzeczności z wiarą.
Z Bożym pozdrowieniem,
Andrzej Szczepaniak
Wciąż nadchodzą odpowiedzi od Księży Biskupów na nasze wcześniejsze listy wysłane do nich w związku z Synodem w maju 2015 roku ( http://sychar.org/?p=4689 ):
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015maj-polski-Kazachstan-Arcybiskup-Tomasz-Peta.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015maj-niemiecki-Niemcy-6-Weihbischof-Florian-Worner.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015maj-niemiecki-Austria-7-8-9-Bischof-Wilhelm-Krautwaschl+Egon-Kapellari+Johann-Weber.pdf
Poniżej odpowiedzi od Księży Biskupów, którym wysłaliśmy listy i nasze świadectwa we wrześniu br. ( http://sychar.org/?p=4966 ) w związku z ich uczestnictwem w październikowym Synodzie o Rodzinie:
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-Kanada-bp-John-Michael-Miller-C.S.B.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Kanada-kardynal-Gerald-Cyprien-LACROIX.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-hiszpanski-Meksyk-kardynal-Norberto-Rivera-Carrera.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-hiszpanski-Dominikana-bp-Fausto-Ramon-Mejia-Vallejo.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Togo-bp-Jacques-Danka-Longa.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Peter-Kodwo-Appiah-TURKSON.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Ojciec-Padre-Adolfo-Nicolas-Pachon-S.J.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Angelo-AMATO-S.D.B.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-Irlandia-abp-Eamon-Martin.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-niemiecki-Niemcy-Ojciec-Jeremias-Schroder-O.S.B.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Francja-kardynal-Andre-Vingt-Trois.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-Holandia-kardynal-Willem-Jacobus-Eijk.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-USA-kardynal-Timothy-Michael-Dolan.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Szwajcaria-bp-Jean-Marie-Lovey-C.R.B.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Domenico-CALCAGNO.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Gianfranco-RAVASI.pdf
– http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015wrzesien-hiszpanski-Hiszpania-abp-Carlos-Osoro-Sierra.pdf
PROŚBA
Jeśli chccesz pomóc w przetłumaczeniu na j. polski ww. listów, prześlij proszę przetłumaczony tekst na adres: admin@sychar.org .
Przykładowy list wysłany we wrześniu do uczestników Synodu: http://sychar.org/pismo/synod/2015.09.08-list-do-uczestnika-synodu.pdf .
Ksiądz Arcybiskup Stanisław Gądecki, metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, który brał udział w ostatnim październikowym synodzie o rodzinie przesłał list z podziękowaniem dla Sycharków. Można się zapoznać pod adresem: http://sychar.org/pismo/biskup/synod/Synod-2015listopad-list-od-abpaStanislawaGadeckiego-skan.pdf .
Na stronie http://www.pch24.pl/dokument-koncowy-synodu-wprowadza-tylnymi-drzwiami-neomozaistyczne-prawo,39244,i.html można zapoznać się z poruszającym komentarzem biskupa pomocniczego archidiecezji Najświętszej Maryi Panny w Astanie Athanasiusem Schneiderem.
„Z owoców Synodu Biskupów o rodzinie nie jest zadowolona Alien Lizotte, dyrektor francuskiego Instytutu Karola Wojtyły, specjalista w zakresie etyki małżeńskiej i seksualnej, doradca rodzinny. Jej zdaniem postanowienia Synodu odnośnie do rozwodników są mętne czy wręcz dwuznaczne.
W połączeniu z niedawnym uproszczeniem procesu o orzeczeniu nieważności małżeństwa prowadzą one w kierunku protestanckiej wizji wolności sumienia. Nieproporcjonalną wagę przywiązuje się bowiem do osądu sumienia i okoliczności łagodzących, lekceważąc przy tym kryteria obiektywne. A te ostatnie mają zasadnicze znaczenie w rozeznaniu sytuacji rozwodników. Ich rozbite małżeństwo obiektywnie nadal pozostaje faktem, bez względu na to, kto ponosi winę i co się odczuwa w sumieniu. Zdaniem Alien Lizotte zamieszanie to negatywnie odbije się na wiarygodności katolickiego małżeństwa. Wprowadzenie do dyskusji osądu sumienia, zamiast pomóc, dodatkowo komplikuje cały proces – podkreśla prof. Lizotte na łamach dziennika Le Figaro.
Uczestnikom synodalnej debaty zarzuca ona ponadto, że mówiąc o potrzebie miłosierdzia, zwykli je aplikować wyłącznie do rozwodników, a nie do ich ofiar, czyli porzuconego współmałżonka i dzieci, które muszą wzrastać w takich pogmatwanych sytuacjach. W takim wypadku Komunia to problem zastępczy. Tematem tabu jest natomiast cierpienie dzieci, ich wstyd i cichy bunt, brak ojca.
Powołując się na swe doświadczenie z poradnictwa rodzinnego Lizotte ostrzega też, że dopuszczanie do Komunii tych, którzy nie mają do tego prawa, dodatkowo pogłębi ich cierpienie. Boga nie da się bowiem oszukać i pomimo wszelkich otrzymanych koncesji człowiek wie, czuje w głębi serca, jaka jest jego prawdziwa sytuacja”.
Źródło:
Radio Watykańskie – http://pl.radiovaticana.va/news/2015/10/27/prof_lizotte_ko%C5%9Bcio%C5%82owi_po_synodzie_grozi_protestantyzacja/1182473
Warto przeczytać:
1. Synodalny końcowy dokument – http://gosc.pl/doc/2780618.Synodalny-dokument-ogloszony
2. http://warszawa.gosc.pl/doc/2781156.Abp-Hoser-nie-zmieniono-dyscypliny-Eucharystii
3. Kardynał Kasper: synod otworzył drzwi do Komunii Świętej dla rozwiedzionych – http://www.pch24.pl/kardynal-kasper–synod-otworzyl-drzwi-do-komunii-swietej-dla-rozwiedzionych,39024,i.html#ixzz3pojSW9M7
4. Drogowskazy dla powtórnych związków – http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,23934,drogowskazy-dla-powtornych-zwiazkow.html
5. Dwuznaczność relatio – http://sychar.org/2015/10/27/czy-to-jest-milosc/
http://www.pch24.pl/gazeta-wyborcza-zauwaza-dwuznacznosc-relatio–wszystko-zalezy-od—-interpretacji,38994,i.html
6. Papież napisze szybko ahortację – http://pl.radiovaticana.va/news/2015/10/27/genera%C5%82_jezuit%C3%B3w_papie%C5%BC_napisze_adhortacj%C4%99,_i_to_szybko/1182467
„Nawiązując do słów bł. Pawła VI, abp Tomasz Peta z Kazachstanu (Astana) powiedział w swoim wystąpieniu, że na synodzie czuć swąd szatana. Oto jego komentarz dla GN do tych słów:
Ks. Tomasz Jaklewicz: Ksiądz arcybiskup zadziwił niektórych stwierdzeniem, że na sali synodalnej pojawił się swąd szatana. Jak rozumieć te słowa?
Abp Tomasz Peta: Jeśli w dyskusji pojawiają się głosy, żeby widzieć jakieś wartości w homoseksualizmie albo traktować konkubinat jako etap w dochodzeniu do sakramentu małżeństwa, to zapala się czerwone światło. Nie wolno tego lekceważyć. Tym bardziej, że żyjemy w świecie wielkiego zamieszania, gdy chodzi o pojęcia małżeństwa, rodziny i moralności seksualnej. Dlatego trzeba było reagować. Podobnie jest ze sprawą Komunii św. dla osób rozwiedzionych i żyjących w ponownych związkach. Proponowano, żeby dopuszczać tylko w niektórych wypadkach, tylko w wyjątkowych okolicznościach albo tylko na Wielkanoc. Jeżeli otworzyłoby się furtkę dla jednego przypadku, to pójdzie cała lawina. Takie opinie pojawiły się dlatego, że źle zrozumiano prośbę papieża, by mówić otwarcie i szczerze. Jeśli zaczynamy mówić otwarcie przeciwko doktrynie i Tradycji Kościoła (Tradycji pisanej z dużej litery, czyli tego co jest przekazem Bożego Objawienia), to musi się zapalić się czerwone światło w naszych sumieniach. A potem trzeba przejść do działania.
Wśród katolików może pojawić się zdziwienie, mogą być nawet zaszokowani, jak to możliwe, że wśród biskupów na synodzie pojawiają się opinie, które podważają naszą wiarę?
A czy szatan nie kusił nawet w wieczerniku podczas Ostatniej Wieczerzy? Był tam obecny, a przecież świętość wieczernika jest nieporównanie większa niż świętość zgromadzenia w auli synodalnej. A jednak on tam próbował działać i udało mu się skusić apostoła. Więc nie może nas dziwić wdarcie się nie-Bożych idei do dyskusji na synodzie.
Czy synod jest walką duchową?
Dwie linie były bardzo widoczne. Z jednej strony niezwykła pasja i wiele pięknych wypowiedzi, pełnych troski o małżeństwo i rodzinę, a z drugiej strony – wypowiedzi, w których było usprawiedliwianie się, że nie chcemy zmieniać doktryny, ale jednak były to wypowiedzi przeciwko doktrynie. Chodzi mi konkretnie o te trzy punkty, które wymieniłem (homoseksualizm, konkubinaty, Komunia św. dla osób w powtórnych związkach). Na sali synodalnej jest też „środek”, czyli część ojców, która się przygląda. Ona stanowi większość i nie zawsze rozpoznaje niebezpieczeństwo. Bo słyszą, że to jest tylko dyskusja, że jest to próba pomocy tym, którzy cierpią, bo nie mogą przystąpić do Komunii św. Ta „środkowa” część obserwuje. To trochę tak, jak na stadionie, gdzie jest 100 tys. ludzi, patrzą, komuś kibicują, ale o wyniku decyduje 22 graczy.
Co, zdaniem księdza arcybiskupa, powinno zostać powiedziane na koniec synodu?
Najważniejszym owocem synodu będzie powtórzenie nauki Chrystusa i Kościoła o małżeństwie. Nie da się nic nowego wymyślić. Jeżeli jasno przypomnimy to, co Jezus poprzez Kościół mówi o małżeństwie i rodzinie niezmiennie od 2 tysięcy lat, to wówczas damy wielką nadzieję nie tylko katolikom, ale całemu światu. Bo nie tylko wierzący oczekują owoców tego synodu, ale cały świat, świadomie czy nieświadomie. Nauka o rodzinie to jest przecież Dobra Nowina. Trzeba ukazać jej piękno. To, że Kościół trwa w wierności Jezusowi”.
Źródło: http://gosc.pl/doc/2776412.Zapala-sie-czerwone-swiatlo
1/ Pod adresem http://gosc.pl/doc/2775195.Wiernosc-to-nie-jest-heroizm można przeczytać wywiad „Wierność to nie jest heroizm” Aleksandry Matuszczyk-Kotulskiej współpracowniczki „Gościa Niedzielnego” z Andrzejem Szczepaniakiem.
2/ Polecamy również nagrane podczas ostatnich naszych rekolekcji w Porszewicach świadectwo powrotu z niesakramentalnych związków do siebie małżonków Ani i Andrzeja – świadectwo pokazujące wolę i moc Boga, że nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych: https://youtu.be/EUYY4MaBybc
3/ Głosy z Synodu – znaki nadziei:
Numery w nawiasie odnoszą się do punktów w „Instrumentum Laboris”.
■ [74] W życiu małżeńskim i rodzinnym ważne jest dać prymat łasce. Ludzie spowiadają się, wiedzą, że moc pochodzi od Boga nie od nich. Trzeba proponować małżeństwom i rodzinom ideały. Z pomocą łaski Bożej można je zrealizować. Kryzys rodziny ma podstawy w braku wiary. Współpracując z łaską można pokonać trudności i zawsze można odnowić jedność małżeńską.
■ [73-74] Prawdy broni się krzyżem. Męczeństwo nie jest owocem naszego heroizmu. Umiłowanie prawdy pozwoliła Kościołowi w jednym z krajów postkomunistycznych zachować wierność. Trzeba klarowności w naszych pojęciach również o sprawach związanych z małżeństwem i rodziną. Należy jasno mówić o grzechu. Nie ma Kościoła bez ascezy. Nawrócenie jest konieczne. Matce Bożej powierzamy Kościół i rodzinę.
Źródło: http://abpgadecki.pl/15-10-2015-kongregacja-generalna-rano/
Punkt 74: toż to opisany przez Księży Biskupów nasz Sycharowy charyzmat! 🙂
4/ W kontekście spraw poruszanych na Synodzie warto przeczytać tekst ks. Wojciecha Węgrzyniaka pt. „Uwagi marginalne w sprawie Komunii”:
Fragment:
„Drugi problem jest natury życiowej. W świetle tekstu papieża może dojść do następującej sytuacji. On ją zostawił z dzieckiem. Poznał kogoś nowego. Związał się. Mają dzieci. Małżonka jednak czeka na niego, może i nawet dostaje alimenty, ale nadal kocha męża. On ze swoją nową „żoną” decydują się po pewnym czasie na wstrzemięźliwość seksualną, żeby móc przystępować do Komunii. Czy jednak to jest fair? Czy ktokolwiek pomyślał, jak się będzie czuć jego prawdziwa żona, patrząc jak mąż przystępuję do Komunii, a po Mszy bierze konkubinę pod rękę? Słabość tego punktu adhortacji polega na tym, że za bardzo łączy małżeństwo z seksem. Czy samo życie w związkach niesakramentalnych nie przeczy oblubieńczemu obrazowi Chrystusa i Kościoła? Czy rzeczywiście małżeństwo jest tylko wtedy jak jest współżycie? Jak często? To prawda, że tylko w małżeństwie dozwolone jest współżycie. Ale też prawdą jest, że Józef i Maryja byli małżeństwem legalnym i ważnym”.
Źródło: http://blog.gosc.pl/ksWojciechWegrzyniak/2015/10/21/uwagi-marginalne-w-sprawie-komunii
Dziś drugi dzień obrad Synodu Biskupów o rodzinie. I, jak się można było spodziewać, temperatura nadal rośnie. „Debata na auli przypomina bardziej mecz piłki nożnej. Na szczęście Franciszek wskazuje drogę” – komentuje Andrea Tornielli. Watykanista z właściwym sobie humorem pisze, że czuje się bardziej jak komentator sportowy. I ocenia, że gdyby użyć języka dziennikarza sportowego właśnie to rezultat meczu na dzień dzisiejszy byłby: 1:0 dla opcji konserwatywnej. Co, nie trudno się domyśleć, oznacza przewagę dla tej części ojców synodalnych, którzy są przeciwni wprowadzeniu komunii dla osób rozwiedzionych żyjących w powtórnych związkach.
Kard. Andre Vingt-Trois – metropolita Paryża wyraźnym i zdecydowanym tonem (znając konferencje kard. Andre Vingt-Trois, raczej nikt się takiego nie spodziewał (sic!)) powiedział do dziennikarzy:
„Jeśli myślicie, że przyjechaliście do Rzymu, żeby spektakularnie zmienić doktrynę Kościoła, wyjedziecie zawiedzeni. Czegoś takiego nie będzie. I zrozumcie to wreszcie – na to nie pozwala nam Ewangelia”. Jak twierdzi Tornielli – ponoć na sali zaległa wtedy cisza.
Poniżej zdanie węgierskiego kardynała, Petera Erdo (jest on relatorem generalnym synodu), które obiegło całą włoską prasę:
„Zatwierdzone 34 lata temu punkty przez Św. Jana Pawła II w adhortacji apostolskiej Familiaris Consortio są nie do ruszenia. Dla osób rozwiedzionych żyjących w powtórnych związkach i chcących przystępować do Komunii, jest tylko jedna możliwość. Mają żyć ze sobą jak brat i siostra, bez relacji seksualnej. I tego nikt nie zmieni na tej sali”.
Po poniedziałkowej sesji odbyła się konferencja prasowa z udziałem kilku kardynałów. Wtedy to kard. Erdo zapytany o powód swojej „surowości i konserwatywności” wobec osób rozwiedzionych, dodał jeszcze: „To nie kwestia surowości, ale logiki proszę państwa. Sprawa ta jest kwestią niemal matematyczną i nie ma nad czym debatować”.
Organizatorzy akcji adopcji kardynałów, biorących udział w ostatnim konklawe, przygotowali kolejną internetowa kampanie modlitewną. Tym razem pod hasłem: „Adoptuj biskupa”. Dokładnie rzecz biorąc, chodzi o tych biskupów, którzy biorą udział w rozpoczętym dziś w Watykanie synodzie, poświęconym rodzinie.
Organizatorzy akcji przygotowali specjalną stronę internetową – http://www.adoptabishop.org/en , za pośrednictwem której można „adoptować” biskupa – uczestnika synodu, czyli wziąć go pod swoją opiekę modlitewną. Na razie witryna ta ma jedynie wersję niemiecko-i angielskojęzyczną.
Źródło: http://gosc.pl/doc/2743913.Adoptuj-biskupa-uczestnika-synodu
UWAGA!
Relacje z Synodu codziennie na stronie nowej katolickiej telewizji diecezji warszawsko-praskiej SALVETV: http://www.salvetv.pl/
Włączenie rozwiedzionych w ponownych związkach w życie Kościoła może być realizowane na inne sposoby niż dopuszczenie do Eucharystii – stwierdził generalny relator Synodu o rodzinie kard. Peter Erdő.
Węgierski kardynał podkreślił, że towarzyszenie duszpasterskie powtórnym związkom nie może pozostawiać „wątpliwości co do prawdy o nierozerwalności małżeństwa, której uczył Jezus Chrystus”.
Mówił też, że pozostającym w separacji oraz rozwiedzionym, którzy nie wstąpili w kolejne związki, wspólnota Kościoła może pomóc, wspierając proces pojednania z ich małżonkami.
Źródło: http://gosc.pl/doc/2743860.Wazne-slowa-relatora-synodu-o-rozwiedzionych
Relacje z Synodu codziennie na stronie nowej katolickiej telewizji diecezji warszawsko-praskiej SALVETV: http://www.salvetv.pl/
Kochani,
chciałbym zaznajomić Was z listem (http://sychar.org/pismo/synod/2015.09.08-list-do-uczestnika-synodu.pdf), który wysłaliśmy teraz we wrześniu do księży biskupów i przełożonych zakonnych na całym świecie – uczestników (https://gloria.tv/media/EYrGESNwCFe) zbliżającego się październikowego synodu poświęconego sprawom małżeństwa i rodziny. Wysłaliśmy łącznie ok. 250 listów, w tym również do niektórych zastępców delegatów. Listy i świadectwa na DVD wysłaliśmy w kilku wersjach językowych – w j. włoskim, angielskim, niemieckim, hiszpańskim i francuskim, natomiast książki w j. włoskim i niemieckim. Każda przesyłka (http://sychar.org/list-sycharkow-do-delegatow-na-synod-o-rodzinie/) oprócz listu zawierała naszą broszurę Sycharowską w j. włoskim (http://www.sychar.org/promocja/broszura/broszura-sychar-italiano-www.pdf), płytki DVD ze świadectwami na video z tłumaczeniem lektora na j. włoski, angielski, niemiecki, hiszpański i francuski oraz książki Sycharowskie w j. włoskim: „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?” i „Sychar. Jak kochać nieślubne dzieci? Powroty z niesakramentalnych związków – świadectwa” (http://sychar.org/libro/).
Listy te wysłaliśmy już wcześniej do papieża Franciszka i do wszystkich biskupów polskich, włoskich, niemieckich, austriackich i szwajcarskich. Można się z nimi zapoznać (jak i odpowiedziami na nie) na stronie: http://sychar.org/category/synod/ . List, który teraz we wrześniu wysłaliśmy do obecnych delegatów na Synod na całym świecie jest syntezą tych wcześniejszych listów. Jeden z zeskanowanych listów można przeczytać pod adresem: http://sychar.org/pismo/synod/2015.09.08-list-do-uczestnika-synodu.pdf .
Świadectwo Ani i Andrzeja w tłumaczeniu na kilka języków, które wysłaliśmy ojcom synodalnym, zostało umieszczone również na YouTube i na naszej stronie głównej wspólnoty:
https://www.youtube.com/playlist?list=PLobUwltc9GBbCQoCzjR_eId9aNACx9bFL
Przykład Ani i Andrzeja jest najlepszym tego przykładem, że Pan Bóg z najbardziej skomplikowanej sytuacji potrafi wyprowadzić dobro. Kościół potrzebuje wiarygodnych świadków.
Przy tej okazji, chcieliśmy wszystkim ofiarodawcom, którzy wpłacali na konto naszego stowarzyszenia darowizny na pokrycie kosztów związanych z zakupem materiałów, tłumaczeniem, drukiem książek, przesłaniem listów, etc. serdecznie podziękować. Bóg zapłać!
Poniżej odpowiedzi od Księży Biskupów:
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015maj-polski-Kazachstan-Arcybiskup-Tomasz-Peta.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015maj-niemiecki-Niemcy-6-Weihbischof-Florian-Worner.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015maj-niemiecki-Austria-7-8-9-Bischof-Wilhelm-Krautwaschl+Egon-Kapellari+Johann-Weber.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-Kanada-bp-John-Michael-Miller-C.S.B.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Kanada-kardynal-Gerald-Cyprien-LACROIX.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-hiszpanski-Meksyk-kardynal-Norberto-Rivera-Carrera.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-hiszpanski-Dominikana-bp-Fausto-Ramon-Mejia-Vallejo.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Togo-bp-Jacques-Danka-Longa.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Peter-Kodwo-Appiah-TURKSON.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Ojciec-Padre-Adolfo-Nicolas-Pachon-S.J.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Angelo-AMATO-S.D.B.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-Irlandia-abp-Eamon-Martin.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-niemiecki-Niemcy-Ojciec-Jeremias-Schroder-O.S.B.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Francja-kardynal-Andre-Vingt-Trois.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-Holandia-kardynal-Willem-Jacobus-Eijk.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-angielski-USA-kardynal-Timothy-Michael-Dolan.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-francuski-Szwajcaria-bp-Jean-Marie-Lovey-C.R.B.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnik-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Domenico-CALCAGNO.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015wrzesien-wloski-Watykan-kardynal-Gianfranco-RAVASI.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/od-uczestnika-Synod-2015wrzesien-hiszpanski-Hiszpania-abp-Carlos-Osoro-Sierra.pdf
PROŚBA
Jeśli chccesz pomóc w przetłumaczeniu na j. polski ww. listów, prześlij proszę przetłumaczony tekst na adres: admin@sychar.org .
Kochani, otrzymaliśmy odpowiedzi od księży biskupów niemieckich, austriackich i szwajcarskich – http://sychar.org/pismo/synod/Synod2015-odpowiedzi-biskupow-niemieckich-austriackich-szwajcarskich-tlumaczenie-na-j.polski.pdf – na nasz list wysłany do nich w maju br. w związku z bardzo krzywdzącym nas wiernych małżonków głośnym forsowaniem przez niektóre środowiska katolików, w tym także osób duchownych, pomysłu dopuszczenia do Komunii św. naszych współmałżonków żyjących w niesakramentalnych związkach, którym dałoby ono poczuciem komfortu duchowego życia w grzechu, poczucie akceptacji przez Kościół ich cudzołożnego związku.
Już samo publiczne rozważanie takiej możliwości w ogromnym stopniu krzywdzi tych małżonków, którzy wiernie czekają na powrót swojego sakramentalnego współmałżonka, który uwikłał się w niesakramentalny związek – osłabia ich wiarę, odbiera nadzieję, wzbudza poczucie niesprawiedliwości.
W liście do księży biskupów podaliśmy konkretne przykłady zgorszenia i osłabiania wiary zarówno u tych, co są w niesakramentalnych związkach jak i u tych, co wiernie czekają na powrót współmałżonka.
Z treścią listów do księży biskupów można się zapoznać pod adresem:
http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015maj-37-Kardinal-Reinhard-Marx-po-polsku.pdf – wersja polska
http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015maj-37-Kardinal-Reinhard-Marx-po-niemiecku.pdf – wersja niemiecka
Odpowiedzi biskupów z Niemiec, Austrii i Szwajcarii przetłumaczone na j. polski:
Poniżej oryginały odpowiedzi w j. niemieckim:
Ks. Kard. Reinhard Marx – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.25-od-Niemcy-Munchen-kard-Reinhard-Marx-po-niemiecku.pdf
Ks. Kard. Rainer Maria Woelki – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.18-od-Niemcy-kard-Rainer-Maria-Woelki-po-niemiecku.pdf
Ks. Kard. Kurt Koch – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.15-od-Watykan-kard-Kurt-Koch-po-niemiecku.pdf
Ks. Kard. Christoph Schönborn – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.16-od-Austria-kard-Christoph-Schonborn-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Alois Schwartz – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.08-od-Niemcy-Klagenfurt-bp-Alois-Schwarz-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Felix Genn – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.08-od-Niemcy-Munster-bp-Felix-Genn-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Manfred Melzer – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.10-od-Niemcy-Koln-bp-Manfred-Melzer-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Ludwig Schick – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.08-od-Niemcy-Bamberg-bp-Ludwig-Schick-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Ludwig Schwarz – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.18-od-Austria-bp-Ludwig-Schwarz-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Klaus Küng – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.19-od-Austria-bp-Klaus-Kung-po-niemiecku.pdf
Ks. bp Ansgar Puff – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.30-od-Niemcy-Koln-bp-Ansgar-Puff-po-niemiecku.pdf
Ks. bp Jean-Marie Lovey – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.07-03-od-Szwajcaria-Sitten-bp-Jean-Marie-Lovey-po-niemiecku.pdf
Ks. bp Berno Elbs – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.07.01-od-Austria-bp-Benno-Elbs-po-niemiecku.pdf
Pozostała korespondencja do papieża Franciszka i biskupów włoskich:
Cały list Domowego Kościoła do papieża Franciszka można przeczytać na stronie „Gościa Niedzielnego”: http://gosc.pl/doc/2580749.Domowy-Kosciol-napisal-list-do-Franciszka
Poniżej fragment listu:
„Pragniemy zaświadczyć, że te niełatwe zobowiązania formacyjne dają nam siłę do posługi. Dlatego jesteśmy głęboko przekonani, że jakiekolwiek rozmywanie nauki Chrystusa o małżeństwie, czy niewłaściwe „wychodzenie naprzeciw” osobom, które nie mogą trwać w sakramentalnej Komunii z Chrystusem, nie będą budowały Kościoła, nie przyczynią się do wzrostu małżonków, tak naprawdę nie pomogą tym osobom w drodze do Boga, nie doprowadzą do prawdziwego szczęścia. Dostrzegamy cierpienie wielu osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Sami niejednokrotnie doświadczamy bólu życia bez sakramentów przez nasze dzieci, rodzeństwo, przyjaciół. Nie odrzucamy ich i nie potępiamy. Jesteśmy jednak głęboko przekonani, że właściwą drogą wyjścia naprzeciw osobom w takiej sytuacji jest pełne prawdy i miłości towarzyszenie im i wspieranie na drodze powrotu do sakramentalnego zjednoczenia z Chrystusem.
Doświadczenie nasze jako małżonków i doświadczenie dwóch tysięcy lat historii Kościoła, pokazuje, że wymagania i konkretne zachowywanie nauki Chrystusa daje wzrost, a próba szukania swego rodzaju „drogi na skróty”, jaką proponują niektórzy teologowie, niszczy i oddala od Boga. Prosimy, aby jasny i mocny przekaz o pięknie i wartości nierozerwalnego sakramentalnego małżeństwa mężczyzny i kobiety był umocnieniem dla tych, którzy pragną żyć w posłuszeństwie Chrystusowej Ewangelii”.
Warto zwrócić uwagę na komentarz pod listem, w którym podany jest link do tekstu omawiającego „Instrumentum Laboris” – http://vaticaninsider.lastampa.it/vatican-insider-polacco/articolo/articolo/42029/ .
Poniżej można przeczytać odpowiedzi na nasze listy do Papieża Franciszka, kilkunastu księży kardynałów ojców synodalnych, wszystkich czynnych biskupów włoskich (ok. 240), biskupów niemieckich, austriackich i szwajcarskich (ok. 90), a wcześniej wysłanych do biskupów polskich (ok. 140), gdzie sygnalizowaliśmy zagrożenia związane z takim trendem w Kościele katolickim, który chce dostosować naukę Chrystusa do oczekiwań ducha tego świata, który godzi w naszą wiarę w nierozerwalność małżeństwa i zwyczajnie po ludzku przez zgorszenie nas krzywdzi – krzywdzi wiernych małżonków czekających na powrót swoich współmałżonków, osłabiając naszą wiarę i nadzieję, a z drugiej strony dając komfort duchowy zdradzających nas i Chrystusa współmałżonków…
Chodzi o czystość wiary i o skuteczność Słowa Bożego, które uzdrawia i zbawia tym skuteczniej, im wierniej i czyściej ta Boża Prawda jest głoszona. Bo jak powiedział w rozmowie z Andre Frossardem św. Jan Paweł II najważniejszym zdaniem w Biblii jest zdanie: „Prawda was wyzwoli” (J 8, 31n).
Dziękujemy wszystkim ofiarodawcom, którzy pomogli nam finansować koszty tej akcji (wysyłka, książki, DVD, tłumaczenia). Prosimy cały czas o dalsze wsparcie, które jest potrzebne, aby pokryć wszystkie koszty związane z tą naszą akcją…
List do Papieża Franciszka i Księży Biskupów
Warszawa, dnia 3 maja 2015 r.
Jego Świątobliwość
Papież Franciszek
Umiłowany Ojcze Święty!
W lutym 2015 roku wysłaliśmy w imieniu Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR drugi list do Ojca Świętego i do kilkunastu ojców synodalnych oraz do wszystkich czynnych włoskich biskupów. W tym liście wyraziliśmy głębokie zaniepokojenie propozycjami, które pojawiły się na ostatnim Synodzie, dopuszczenia do Komunii Świętej małżonków sakramentalnych żyjących w permanentnym ciężkim grzechu, łamiących własną przysięgę oraz 6 i 9 przykazanie Dekalogu.
We Wspólnocie te propozycje odbieramy jako zgorszenie, propozycje bardzo nas krzywdzące tj. małżonków czekających na powrót swoich współmałżonków ze związków niesakramentalnych, osłabiające wolę trwania w wierności małżeńskiej, zwłaszcza u tych słabszej wiary i powodujące większy komfort duchowy życia w grzechu u naszych zdradzających nas małżonków w drugich związkach. Już samo publiczne rozważanie możliwości dopuszczenia do Komunii Świętej małżonków łamiących własną przysięgę, bardzo nas krzywdzi, albowiem na własnej skórze odczuwamy gorszące skutki tych propozycji, de facto godzących w Chrystusową zasadę nierozerwalności małżeństwa. Bardzo nam zależy na tym, aby nasz głos porzuconych, wiernych, kochających małżonków został usłyszany przez wszystkich, którym leży na sercu ratowanie małżeństw w kryzysie (także tych po rozwodzie i gdy współmałżonek jest w drugim związku, w którym są dzieci).
Ostatnio do naszej Wspólnoty dotarły wytyczne synodalne (Lineamenta). Ten ważny tekst zawiera pytania z zakresu spraw, które bezpośrednio dotyczą sakramentalnych małżonków – członków naszej Wspólnoty. Chcielibyśmy odnieść się do 3 pytań zawartych w tym dokumencie:
1. Pytanie postawione na samym początku dokumentu: Czy opis rzeczywistości rodziny, przedstawiony w Relatio Synodi odpowiada temu, co obecne jest i stwierdzane w dzisiejszym Kościele i społeczeństwie? O jakie brakujące aspekty można go uzupełnić?
Naszym zdaniem w dokumencie Relatio Synodi brakuje uwypuklenia podstawowej prawdy, że każde małżeństwo w kryzysie (także po rozwodzie i gdy sakramentalni małżonkowie wchodzą w nowe związki, w których rodzą się dzieci) ma szanse być uzdrowione na drodze nawrócenia i współpracy z Bożą łaską wypływającą z sakramentu małżeństwa. Mamy przykłady świadectw w naszej Wspólnocie nawróceń i powrotów do siebie małżonków ze związków niesakramentalnych, w których urodziły się dzieci. Mamy również grupę wsparcia „Samarytanka” na naszym internetowym Forum Pomocy (www.kryzys.org) dla powracających małżonków z niesakramentalnych związków, gdzie małżonkowie mogą udzielać sobie wsparcia i dzielić się doświadczeniem jak z miłością wychowywać dzieci zrodzone w drugich związkach.
Brakuje w dokumencie jednoznacznego wskazania, że dla sakramentalnego męża żona, a dla żony jej sakramentalny mąż powinien być absolutnie pierwszym człowiekiem, którego kocham. Nie matka ani ojciec, nawet nie rodzone dziecko, tylko właśnie współmałżonek. W naszej Wspólnocie ten Boży porządek miłości jest mocno akcentowany.
Brakuje nam jasnego wskazania ze strony Kościoła, duszpasterzy, którzy również w tej sprawie są podzieleni. Jedni duchowni uważają, że małżeństwa nie da się uratować, gdy w drugim związku jednego z małżonków pojawiają się dzieci. Argumentują to swoje stanowisko priorytetowym obowiązkiem zatroszczenia się o dziecko, który to obowiązek ich zdaniem wynika z naturalnego prawa dzieci do posiadania rodziny składającej się z obojga rodziców. Inni natomiast duszpasterze, podobnie jak my we Wspólnocie, uważają, że priorytetem zgodnym z porządkiem miłości i wolą Pana Jezusa („Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela” Mt 19,6) jest to, aby małżonkowie sakramentalni byli razem, by wypełniali zobowiązania wynikające z przysięgi małżeńskiej, aby ich żaden człowiek (także dziecko) nie rozdzielał. Brak jasnego w tym względzie wskazania duszpasterskiego powoduje zamęt. W Polsce jest bardzo wielu sakramentalnych małżonków żyjących w drugich niesakramentalnych związkach, w których przyszły na świat dzieci.
Brakuje podania jasnego drogowskazu jak ma się zachować sakramentalny małżonek w sytuacji, gdy w jego drugim niesakramentalnym związku jest dziecko, a prawowity sakramentalny małżonek jest gotowy do pojednania i odbudowy małżeństwa.
W dokumencie Relatio Sinodi brakuje również tej prawdy, że przysięga małżeńska w jednakowym stopniu obowiązuje wszystkich sakramentalnych małżonków – tych co skrzywdzili i tych, co zostali skrzywdzeni, gdyż w przysiędze małżeńskiej nie ma klauzul dodatkowych warunkujących jej ważność.
2. Pytanie postawione w p. 37 Lineamenta: Jak sprawić, aby procedury stwierdzenia nieważności były bardziej dostępne, uproszczone i – jeśli to możliwe – bezpłatne?
W związku z tym pytaniem obawiamy się, że uproszczenie procedury może skutkować zaniżeniem kryteriów dochodzenia do ustalenia prawdy. Jan Paweł II i Benedykt XVI mocno podkreślali, że zarówno sprawiedliwość, jak i miłość, muszą rozwijać się w stałym odniesieniu do prawdy.
3. Pytanie postawione w p. 38 Lineamenta: Czy duszpasterstwo sakramentalne wobec osób rozwiedzionych w nowych związkach wymaga dalszego pogłębienia, uwzględniając także praktykę prawosławną i mając na uwadze „rozróżnienie obiektywnej sytuacji grzechu i okoliczności łagodzących” (52)? Jakie są perspektywy, w jakim kierunku należy podążać? Jakie są możliwe kroki? Jakie sugestie, aby zapobiegać różnego rodzaju przeszkodom, które nie są potrzebne i konieczne?
W tym punkcie mamy następujące pytania: Jak sobie radzi Kościół Prawosławny z sytuacjami, gdy po pobłogosławieniu drugiego związku jednego z sakramentalnych współmałżonków, jego pierwszy sakramentalny współmałżonek nawraca się, chce powrócić do swojego współmałżonka i pojednać się? Czy nadal uznaje ten drugi związek za ważny i mu w dalszym ciągu błogosławi? Czy zdaje sobie sprawę z poczucia krzywdy i niesprawiedliwości jaką może odczuwać ten pierwszy sakramentalny małżonek, gdy w wyniku takiej praktyki duszpasterskiej, która stoi w sprzeczności z zasadą nierozerwalności sakramentalnego małżeństwa, pozostawia go samemu sobie? Po czyjej stronie Kościół Prawosławny w takiej sytuacji staje? Myślimy, że warto zadać to pytanie tym wszystkim teologom, którzy optują za przyjęciem w Kościele Katolickim opcji prawosławnej w kwestii dopuszczenia do Komunii Świętej sakramentalnych małżonków żyjących w drugich niesakramentalnych związkach.
Jak rozumieć zacytowane w pytaniu stwierdzenie „rozróżnienie obiektywnej sytuacji grzechu i okoliczności łagodzących” (52)? Czy „okoliczności łagodzące” w jakikolwiek sposób osłabiają ważność przysięgi małżeńskiej i zwalniają z zobowiązań z niej wynikających?
Ojcze Święty, prosimy o stanowczą obronę nierozerwalności sakramentu małżeństwa oraz przypominanie, że w sytuacji kryzysu warunkiem przystępowania do Komunii Świętej jest nawrócenie i dążenie do wypełniania przysięgi małżeńskiej. Mamy głęboką nadzieję, że nasz zaniepokojony głos wiernych przymierzu małżeńskiemu małżonków dotrze do Ojca Świętego i ojców synodalnych, że dodatkowo nie będzie się nas krzywdzić propozycjami godzącymi w zasadę nierozerwalności sakramentalnego małżeństwa – godzącymi w nasze małżeństwa.
W załączeniu przesyłamy drugą książkę Sycharowską pt. Sychar. Jak kochać nieślubne dzieci? Powroty z niesakramentalnych związków. Świadectwa – zawierającą świadectwa małżonków sakramentalnych, którzy powrócili do siebie w sytuacjach, po ludzku patrząc beznadziejnych, gdyż w drugich związkach urodziły im się dzieci. Ich nawrócenie jest przykładem jak z pomocą łaski Bożej można realizować wolę Bożą zapisaną w przysiędze małżeńskiej i w zdaniu św. Augustyna: „Jeśli Pan Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko jest na swoim miejscu”. W książce pokazany jest los ich dzieci, jak w tak złożonej sytuacji można je wychowywać i kochać. Okazuje się, że z Bożą pomocą, gdy Bóg jest na pierwszym miejscu, jest to możliwe. Do książki dołączona jest płytka DVD ze świadectwami m.in. małżonków, którzy wyszli z niesakramentalnych związków (gdzie są dzieci), aby pojednać się ze swoimi prawowitymi małżonkami.
Z radością i ufnością, z naszą modlitwą za Twój Święty Pontyfikat, w imieniu Wspólnoty
Andrzej Szczepaniak – lider, współzałożyciel Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
Ks. Paweł Dubowik – Krajowy Duszpasterz Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
Oryginalny list do papieża Franciszka:
http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015maj-papiez-Franciszek-po-wlosku-skan.pdf – w j. włoskim
http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015maj-papiez-Franciszek-po-polsku-skan.pdf – w j. polskim
Odpowiedzi Księży Biskupów:
Papież Franciszek – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.18-od-Watykan-papiez-Franciszek-po-polsku.pdf
Papież Benedykt XVI – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.09-od-papiez-BenedyktXVI-po-polsku.pdf
Ks. Kard. Zenon Grocholewski – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.3-od-Wlochy-kard-Zenon-Grocholewski-po-polsku.pdf
Ks. Kard. Stanisław Ryłko – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.11-od-kard.StanislawRylko-po-wlosku.pdf
Ks. Kard. Georg Pell – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06-25-od-Wlochy-Watykan-kard-Georg-Pell-po-wlosku.pdf
Ks. Kard. Raymond Leo Burke – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.07.03-od-Watykan-kard-Raymond-Leo-Burke-po-wlosku.pdf
Ks. Kard. Reinhard Marx – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.25-od-Niemcy-Munchen-kard-Reinhard-Marx-po-niemiecku.pdf
Ks. Kard. Rainer Maria Woelki – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.18-od-Niemcy-kard-Rainer-Maria-Woelki-po-niemiecku.pdf
Ks. Kard. Kurt Koch – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.15-od-Watykan-kard-Kurt-Koch-po-niemiecku.pdf
Ks. Kard. Christoph Schönborn – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.16-od-Austria-kard-Christoph-Schonborn-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Alois Schwartz – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.08-od-Niemcy-Klagenfurt-bp-Alois-Schwarz-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Felix Genn – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.08-od-Niemcy-Munster-bp-Felix-Genn-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Manfred Melzer – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.10-od-Niemcy-Koln-bp-Manfred-Melzer-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Ludwig Schick – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.08-od-Niemcy-Bamberg-bp-Ludwig-Schick-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Ludwig Schwarz – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.18-od-Austria-bp-Ludwig-Schwarz-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Klaus Küng – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.19-od-Austria-bp-Klaus-Kung-po-niemiecku.pdf
Ks. Abp Bruno Forte – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.03-od-Wlochy-Chieti-abp-Bruno-Forte-po-wlosku.pdf
Ks. Bp Paolo Urso – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.09-od-Wlochy-bp-PaoloUrso-po-wlosku.pdf
Ks. Bp Luigi Bressan – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.17-od-Wlochy-bp-Luigi-Bressan-po-wlosku.pdf
Ks. Bp Pietro Fragnelli – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.05.18-od-Wlochy-bp-Pietro-Fragnelli-po-wlosku.pdf
Ks. bp Ansgar Puff – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.06.30-od-Niemcy-Koln-bp-Ansgar-Puff-po-niemiecku.pdf
Ks. bp Jean-Marie Lovey – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.07-03-od-Szwajcaria-Sitten-bp-Jean-Marie-Lovey-po-niemiecku.pdf
Ks. Bp Giampaolo Crepaldi – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.07-02-od-Wlochy-abp-Giampaolo-Crepaldi-po-wlosku.pdf
Ks. Bp Francesco Cavina – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.07.13-od-Wlochy-bp-Francesco-Cavina-po-wlosku.pdf
Ks. bp Berno Elbs – http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015.07.01-od-Austria-bp-Benno-Elbs-po-niemiecku.pdf
Odpowiedzi biskupów z Niemiec, Austrii i Szwajcarii przetłumaczone na j. polski:
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Warszawa, dnia 2 lutego 2015 r.
Jego Świątobliwość
Papież Franciszek
Umiłowany Ojcze Święty!
Należymy do Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR, której charyzmat streszcza się w zdaniu: Każde trudne sakramentalne małżeństwo jest do uratowania!, czyli, że każdy małżonek ma szansę się nawrócić i wypełnić wolę Bożą zapisaną w ślubowanej przed Bogiem przysiędze małżeńskiej. W naszej Wspólnocie jest wielu małżonków porzuconych przez swoich sakramentalnych współmałżonków, którzy uwikłali się w niesakramentalne związki.
Jesteśmy bardzo zaniepokojeni propozycjami jakie pojawiły się w październiku podczas Synodu dopuszczenia do Komunii Św. małżonków sakramentalnych żyjących w permanentnym ciężkim grzechu, łamiących własną przysięgę oraz 6 i 9 przykazanie Dekalogu. Propozycje te nie zostały odrzucone przez ojców synodalnych. Temat ten będzie dalej dyskutowany, a to rodzi dalszy niepokój i przynosi negatywne skutki (osłabianie woli trwania w wierności u tych słabszej wiary i większy komfort duchowy życia w grzechu u naszych zdradzających nas małżonków w drugich związkach), które my jako małżonkowie wyraźnie odczuwamy. To dlatego wysłaliśmy przed Synodem nasze świadectwa Jego Świątobliwości i kilkunastu ojcom synodalnym, aby na te negatywne aspekty zwrócić uwagę, by nas dodatkowo nie krzywdzić i nie osłabiać naszej wiary takimi propozycjami.
Przykładem negatywnych skutków tej dyskusji jest wypowiedź żony jednego z liderów naszej Wspólnoty, która żyje w związku niesakramentalnym z innym mężczyzną i nie ma zamiaru do niego wracać. Ostatnio powiedziała mu z uśmiechem na twarzy: I tak niedługo będę mogła przystępować do Komunii Świętej.
Inna wypowiedź na naszym internetowym Forum Pomocy (www.kryzys.org) pokazująca jak w toku takich dyskusji, zamętu trudniejsza się staje sprawa powrotu prawowitych małżonków do siebie, jak bardzo osłabia to wierność niektórych porzuconych małżonków i utwierdza w grzesznym związku tych, co zdradzają współmałżonka:
Ja podziwiam ludzi, którzy wiernie czekają na powrót współmałżonka, nawet, jeżeli minęły lata. Ale mnie samą, po ludzku trzyma tylko Sakrament i świadomość, że rezygnując z męża, rezygnuję z Boga. Bo gdybym odeszła, szybko lukę po mężu wypełniłby inny mężczyzna. A to nie byłoby w zgodzie z prawem Boga. Więc czekam, trwam, zmieniam siebie dopóki mam na to siły. (…)
Dlatego teraz, z całą odpowiedzialnością za siebie stwierdzam, że gdyby zezwolili na przyjmowanie Komunii ludziom w związkach niesakramentalnych, byłabym jedną z nich – MonikaMaria3”.
Źródło: www.kryzys.org/archiwum2014/viewtopic.php?p=385752#385752
Nasz niepokój budzi opublikowany punkt 52 w Relatio Synodi, który co prawda nie przeszedł większością 2/3 głosów, ale większość ojców synodalnych go poparła, w efekcie pozostawiła go do dalszej dyskusji. Oto treść tego punktu:
52. Zastanawiano się również nad możliwością dostępu rozwiedzionych, którzy ponownie zawarli związki małżeńskie, do sakramentów Pokuty i Eucharystii. Różni ojcowie synodalni opowiadali się za utrzymaniem obecnej dyscypliny na mocy konstytutywnej więzi między udziałem w Eucharystii a komunią z Kościołem i jego nauczaniem o nierozerwalnym małżeństwie. Inni opowiadali się za nie uogólnianym przyjęciem do stołu eucharystycznego w pewnych szczególnych sytuacjach i pod ściśle określonymi warunkami, nade wszystko, kiedy chodzi o przypadki nieodwracalne i związane z zobowiązaniami moralnymi wobec dzieci, które mogłyby znosić niesprawiedliwe cierpienia. Ewentualny dostęp do sakramentów musiałby być poprzedzony procesem pokutnym pod kierunkiem biskupa diecezjalnego. Trzeba jeszcze pogłębić tę kwestię, pamiętając przy tym bardzo mocno o rozróżnieniu między obiektywną sytuacją grzechu a okolicznościami łagodzącymi, zważywszy że „poczytalność i odpowiedzialność za działanie mogą zostać zmniejszone, a nawet zniesione” na skutek różnych „czynników psychicznych lub społecznych” (Katechizm Kościoła Katolickiego, 1735).
Źródło: www.kosciol.wiara.pl/doc/2213827.Relacja-III-Nadzwyczajnego-Synodu-Biskupow/9
Za przyjęciem tego punktu, a więc dalszym rozważaniem kwestii dopuszczenia małżonków żyjących w niesakramentalnych związkach do Komunii Świętej było 104 ojców, 74 przeciw, głosowało 178 ojców, 2/3 wynosiło 120 głosów.
W związku z tym 52 punktem warto byłoby tym 104 ojcom i wszystkim, którzy mają w tej konkretnej sprawie wątpliwości (czy dopuszczać do Komunii Świętej czy nie) zadać pytania:
1. Czy istnieją sakramentalne małżeństwa nie do uratowania, gdy jedno lub dwoje małżonków weszło w drugi niesakramentalny związek, w którym są dzieci? W Relatio Synodi w p. 52 jest mowa o przypadkach nieodwracalnych – jakie to są przypadki?
2. Czy jest możliwe, żeby człowiek mógł z góry przesądzać, że jakieś sakramentalne małżeństwo jest nieodwracalnie nie do uratowania, że jacyś małżonkowie nie mają szans się nawrócić?
3. Czy dziecko w drugim niesakramentalnym związku jest przeszkodą do pojednania i powrotu do siebie sakramentalnych małżonków?
4. Czy zgadzają się z tym, że zdanie: Co Bóg złączył, dziecko niech nie rozdziela? zawiera się w zdaniu z Ewangelii: Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela (Mt 19,6)?
5. Czy zdają sobie sprawę z tego, że już samo rozważanie dopuszczenia do Komunii Świętej naszych sakramentalnych współmałżonków żyjących w drugich związkach, gdzie są dzieci (a my mamy wielu członków Wspólnoty w takiej sytuacji), osłabi wolę trwania w wierności, zwłaszcza u tych słabszych wiarą, a z drugiej strony da poczucie większego komfortu duchowego u tych, co permanentnie łamią własną przysięgę małżeńską oraz 6 i 9 przykazanie Dekalogu.
6. Czy w tak trudnych sytuacjach porzucony, wierny, gotowy do pojednania małżonek może liczyć na pomoc Kościoła w powrocie współmałżonka z niesakramentalnego związku, w którym są dzieci?
Ojcze Święty, prosimy o stanowczą obronę nierozerwalności sakramentu małżeństwa oraz przypominanie, że w sytuacji kryzysu warunkiem przystępowania do Komunii Świętej jest nawrócenie i dążenie do wypełniania przysięgi małżeńskiej.
W załączeniu przesyłamy płytkę DVD ze świadectwami m.in. małżonków, którzy wyszli z niesakramentalnych związków (gdzie są dzieci), aby pojednać się ze swoimi prawowitymi małżonkami. Ania i Andrzej wrócili do siebie po 13 latach życia w niesakramentalnych związkach, w których urodziły im się dzieci: Ani – troje a Andrzejowi – jedno. Są żywym dowodem działania łaski sakramentu małżeństwa, że na powrót nigdy nie jest za późno, że nie ma sytuacji nieodwracalnych. W maju 2015 r. spodziewają się narodzin ich pierwszego dziecka!
Z radością i ufnością, z naszą modlitwą za Twój Święty Pontyfikat, w imieniu Wspólnoty
Andrzej Szczepaniak – lider, współzałożyciel Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
Ks. Paweł Dubowik – Krajowy Duszpasterz Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
Oryginalny list do papieża Franciszka:
http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015luty-papiez-Franciszek-po-wlosku-skan.pdf – w j. włoskim
http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015luty-papiez-Franciszek-po-polsku-skan.pdf – w j. polskim
Odpowiedzi Księży Biskupów:
Papieża Franciszka – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/Synod2015luty-Watykan-Papiez-Franciszek-2015.03.06.pdf
Ks. kard. Zenona Grocholewskiego – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/Synod2015luty-Kardynal-Zenon-Grocholewski-2015.03.05.pdf
Ks. kard. Velasio De Paolis – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/07-Synod2015luty-Watykan-Velasio-De-Paolis-2015.02.19-polski.pdf
Ks. kard. Carlo Caffarra – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/52-Synod2015luty-Bologna-Cardinal-Carlo-CAFFARRA-2015.02.20-polski.pdf
Ks. abpa Cesare Nosiglia – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/152-Synod2015luty-Torino-Arcivescovo-Cesare-Nosiglia-2015.03.06.pdf
Ks. abpa Francesco Pio Tamburrino – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/162-Synod2015luty-Foggia-Bovino-Arcivescovo-Francesco-Pio-Tamburrino-2015.03.05.pdf
Ks. abpa Bruno Forte – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/3-Synod2015luty-Chieti-Vasto-Arcivescovo-Bruno-FORTE-2015.03.06.pdf
Ks. bpa Mauro Parmeggiani z Tivoli, który napisał o „serdecznych podziękowaniach za nasz list, który czytał z wielką uwagą” i „obiecuje modlitwę i przesyła serdeczne pozdrowienia”.
:::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Warszawa, dnia 15 sierpnia 2014 r.
Jego Świątobliwość
Papież Franciszek
Umiłowany Ojcze Święty!
Należymy do Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR, która działa i rozwija się w Kościele Katolickim w Polsce od 2003 roku, której celem jest ratowanie małżeństw sakramentalnych przeżywających kryzys. W naszej Wspólnocie są m.in. małżonkowie, którzy zostali porzuceni i zależy im bardzo na odrodzeniu ich małżeństw. Ich sakramentalni współmałżonkowie są często w drugich niesakramentalnych związkach, w których są także nieślubne dzieci urodzone w tych drugich związkach, a mimo to są oni nadal otwarci na ich powrót. Trwająca ostatnio dyskusja o dopuszczeniu zdradzających małżonków do Komunii św. ma wpływ na to, że powrót uwikłanego w drugi związek współmałżonka staje się trudniejszy, gdyż w ten sposób u małżonków zaplątanych w grzech cudzołóstwa zanika świadomość, czym jest sakrament małżeństwa, jego nierozerwalność i stwarza im komfort duchowy życia w grzechu. Przykładem negatywnych skutków tej dyskusji jest wypowiedź żony jednego z członków naszej wspólnoty, która żyje w związku niesakramentalnym z innym mężczyzną i nie ma zamiaru do niego wracać. Ostatnio powiedziała mu z uśmiechem na twarzy: „I tak niedługo będę mogła przystępować do Komunii św.”.
We Wspólnocie SYCHAR wierzymy w to, że Pan Bóg daje dość łaski, żeby uzdrowić wszystkich sakramentalnych małżonków, uzdolnić ich do wypełnienia przysięgi małżeńskiej w każdej sytuacji kryzysu (także po rozwodzie i gdy są w drugich niesakramentalnych związkach), gdy tylko pójdą drogą nawrócenia, otworzą się na Niego i łaskę sakramentu małżeństwa. Taką drogę wiary w uratowanie każdego sakramentalnego małżeństwa przeżywającego kryzys, w każdej sytuacji, proponuje Wspólnota Trudnych Małżeństw SYCHAR, także tym, którzy są po rozwodzie w drugich związkach. Bo Pan Bóg małżonków sakramentalnych zawsze i w każdej sytuacji widzi razem, o czym świadczą Jego słowa zapisane w Ewangelii św. Mateusza: „A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, tego człowiek niech nie rozdziela” (Mt 19, 6). Przysięga małżeńska w jednakowym stopniu obowiązuje wszystkich sakramentalnych małżonków – tych co skrzywdzili i tych, co zostali skrzywdzeni. W przysiędze nie ma klauzul dodatkowych warunkujących jej ważność. W małżeństwie sakramentalnym małżonkowie wypełniają wolę Bożą, realizując w codziennym życiu słowa przysięgi, którą przed Bogiem sobie składali: „(…) ślubuję ci wierność, miłość i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci”. W tych słowach zapisana jest wola Boża dotycząca każdego sakramentalnego małżonka – w każdej sytuacji, także w tej najbardziej kryzysowej, gdy dochodzi do zdrady, wejścia w drugi związek, gdy w drugim związku pojawiają się nieślubne dzieci.
To wszystko, co proponujemy małżonkom sakramentalnym zawarte jest w naszej broszurze sycharowskiej i książce Anny Jednej zatytułowanej „SYCHAR. Ile jest warta twoja obrączka?”. Publikacje te uzyskały aprobatę władz kościelnych, które udzieliły imprimatur.
Jako wspólnota małżonków, którzy doświadczają kryzysu w swoim małżeństwie, wiemy, że najlepszym lekarstwem jest wyjście z samotności i życie w łączności ze Wspólnotą, po to, aby udzielać sobie wzajemnie pomocy w grupach samopomocowych np. w ogniskach, grupach 12 krokowych, mityngach, spotkaniach modlitewnych na skype, na internetowym Forum Pomocy, podczas rekolekcji, „Wakacji z SYCHAREM”, pielgrzymek, etc. Dzięki tym różnym formom wzajemnego wsparcia możemy mimo kryzysu wzrastać w coraz większej miłości do Boga i do współmałżonka, i żyć pełnią życia z Panem Bogiem! Na tym właśnie polega nasze „czekanie – nie czekając”, aby twórczo, do maksimum wykorzystać czas kryzysu, separacji, aby być dla współmałżonka Bożym drogowskazem, przykładem rozwoju duchowego, emocjonalnego, intelektualnego, fizycznego, zawodowego, itp.
Wspólnota Trudnych Małżeństw SYCHAR istnieje od 2003 roku i stanowi „oddolną” inicjatywę małżonków. Jej założycielami są małżonkowie, których sakramentalne związki małżeńskie, patrząc po ludzku, rozpadły się, a mimo to postanowili oni trwać w miłości i wierności, wypełniając złożoną przed Bogiem przysięgę. SYCHAR jest młodą wspólnotą, ale dynamicznie rozwijającą się. Powstaje wiele jej ognisk. Obecnie działa kilkadziesiąt ognisk Wspólnoty w Polsce i za granicą. Rdzeniem SYCHARU jest grupa liderów ognisk, moderatorów, opiekunów duchowych i współpracowników. Od 2012 roku Wspólnota ma Krajowego Duszpasterza mianowanego przez Episkopat Polski. Wszystkie te osoby podpisały „Wymagania dla założyciela, lidera i opiekuna duchowego ogniska sycharowskiego oraz moderatora i współpracownika Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR”, które zaczynają się od następującej preambuły:
„Wdzięczni Panu Bogu za dar Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR założyciele i liderzy ognisk sycharowskich oraz moderatorzy wspólnoty podejmują się dobrowolnej i odpowiedzialnej służby na rzecz małżonków. Jako sakramentalni małżonkowie są wierni zobowiązaniom wynikającym z przysięgi małżeńskiej, nie występują o rozwód, ani nie wyrażają zgody na rozwód, nie akceptują rozwodów i nie pomagają innym w rozwodach. W głębi serca są pewni swojej miłości do współmałżonka, starając się naśladować w tej miłości Pana Jezusa i gotowi są dawać świadectwo tej prawdzie. Wierzą w to, że każde trudne sakramentalne małżeństwo (na każdym etapie kryzysu, nawet po rozwodzie) jest do uratowania (charyzmat sycharowski). Dbają o własny rozwój duchowy i emocjonalny, w szczególności poprzez dążenie do korzystania z posługi stałego spowiednika bądź kierownika duchowego, regularne przystępowanie do sakramentów świętych i uczestniczenie w Eucharystii” .
Ojcze Święty, pragniemy podzielić się z Ojcem Świętym świadectwami małżonków czekających na powrót swoich współmałżonków z niesakramentalnych związków. Jednocześnie chcielibyśmy, aby te świadectwa dotarły do uczestników Synodu, poświęconego sprawom małżeństwa i rodziny, który rozpocznie się 5 października 2014 roku. O pomoc w tej sprawie zwróciliśmy się do Ks. Kard. Lorenzo Baldisseri, którego polecił nam Ks. Abp Konrad Krajewski. Wysłaliśmy mu nasze świadectwa z prośbą o wskazanie sposobu przekazania ich uczestnikom Synodu.
Z radością i ufnością, z naszą modlitwą za Twój Święty Pontyfikat,
Andrzej Szczepaniak – lider, współzałożyciel Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
Ks. Paweł Dubowik – Krajowy Duszpasterz Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
Załącznik: Pakiet „Pierwsza pomoc dla małżeństw”
Oryginalny list do papieża Franciszka:
http://sychar.org/pismo/synod/List-do-Papieza-Franciszka-2014.08.15-po-wlosku.pdf – w j. włoskim
http://sychar.org/pismo/synod/List-do-Papieza-Franciszka-2014.08.15-po-polsku.pdf – w j. polskim
Odpowiedzi Księży Biskupów:
Papież Franciszek – http://sychar.org/pismo/synod/Synod2014-list-od-papieza-2014.10.14.pdf
Ks. kard. Zenona Grocholewskiego – http://sychar.org/pismo/synod/Synod2014-Kardynal-Zenon-Grocholewski.pdf
Ks. kard. Brandmullera – http://sychar.org/pismo/synod/03-Synod2014-Kardynal-Walter-Brandmuller-Watykan.pdf
Ks. George Pella – http://sychar.org/pismo/synod/05-Sinodo2014-Kardynal-GeorgePell-Watykan.pdf
Ks. abpa – Luigi Bressan – http://sychar.org/pismo/synod/224-Synod2014-Arcybiskup-Luigi-Bressan-Trento.pdf
Ks. abpa Cesare Nosiglia – http://sychar.org/pismo/synod/152-Sinod2014-Arcybiskup-CesareNosiglia-Torino.pdf
Ks. abp Bruno Forte – http://sychar.org/pismo/synod/3-Synod2014-Arcybiskup-Bruno-Forte-Cieti-Vasto.pdf
Ks. bpa Simone Giusti – http://sychar.org/pismo/synod/205-Synod2014-Biskup-Simone-Giusti-Livorno.pdf
Ks. bpa Paolo Martinelli – http://sychar.org/pismo/synod/122-Synod2014-Biskup-Paolo-Martinelli-Milano.pdf
Ks. bpa Santo Marciano – http://sychar.org/pismo/synod/242-Synod2014-Biskup-Ordinariato-Roma-SANTOMarciano.pdf
Ks. bpa Francesco Cavina – http://sychar.org/pismo/synod/54-Synod2014-Biskup-Francesco-Cavina-Carpi.pdf
Ks. bp Agelo Mascheroni – http://sychar.org/pismo/synod/116-Synod2014-Biskup-Angelo-Mascheroni-Milano.pdf
Ks. bp Ivo Muser – http://sychar.org/pismo/synod/219-Synod2014-Biskup-Ivo-Muser-Bolsano-Bressanone.pdf
Ks. bp Pierantonio Tremolada – http://sychar.org/pismo/synod/123-Synod2014-Biskup-Pierantonio-Tremolada-Milano.pdf
Ks. bp Francesco Moraglia – http://sychar.org/pismo/synod/228-Synod2014-Patriarca-Francesco-Moraglia.pdf
Ks. bp Douglas Regattieri – http://sychar.org/pismo/synod/55-Synod2014-Biskup-Douglas-Regattieri-Cesena.pdf
Kochani,
chciałbym Wam przedstawić nasze kolejne działania związane z Synodem, po tym jak wysłaliśmy nasz pierwszy list do papieża Franciszka i kilkunastu ojców synodalnych oraz włoskich biskupów jeszcze przed rozpoczęciem Synodu w październiku 2014 r.
Po opublikowaniu na zakończenie Synodu dokumentu podsumowującego obrady „Relatio Synodi” nasz niepokój wzbudził opublikowany punkt 52 tego dokumentu – http://kosciol.wiara.pl/doc/2213827.Relacja-III-Nadzwyczajnego-Synodu-Biskupow/9 , w którym dalej rozważana jest możliwość dopuszczenia małżonków żyjących w niesakramentalnych związkach do Komunii Św. Co prawda punkt ten nie uzyskał akceptacji większości 2/3 głosów, ale większość ojców synodalnych go poparła, w efekcie pozostawiła go do dalszej dyskusji.
W związku z tym zdecydowaliśmy się wysłać w listopadzie 2014 r. list do polskich księży biskupów (ok. 140 księży). List ten konkretnie nawiązywał do kontrowersyjnego p. 52 „Relatio Synodi”, który nas bardzo zaniepokoił. Z jego treścią można się zapoznać pod adresem: http://sychar.org/pismo/synod/list-do-polskich-ksiezy-biskupow-2014.11.18.pdf (przykładowy jeden z wysłanych listów). Otrzymaliśmy wtedy wiele odpowiedzi od polskich biskupów z podziękowaniami m.in. od sekretarza Episkopatu ks. bpa Artura G. Mizińskiego: http://sychar.org/pismo/biskup/synod/SekretarzGeneralnyEpiskopatu-2014.11.28.pdf
Po tej bardzo przychylnej reakcji polskich księży biskupów w lutym br. ten sam list (zawierający nasze pytania do ojców synodalnych dot. p. 52 „Relatio Synodi”) wysłaliśmy do papieża Franciszka, do kilkunastu ojców synodalnych i włoskich biskupów (ok. 260 księży). Ten drugi list do Włoch i Watykanu zawierał dodatkowo płytkę DVD Video z naszymi świadectwami. Dotychczas otrzymaliśmy podziękowania od:
Papieża Franciszka – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/Synod2015luty-Watykan-Papiez-Franciszek-2015.03.06.pdf
ks. kardynała Zenona Grocholewskiego – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/Synod2015luty-Kardynal-Zenon-Grocholewski-2015.03.05.pdf
ks. kardynała Velasio De Paolis – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/07-Synod2015luty-Watykan-Velasio-De-Paolis-2015.02.19-polski.pdf
ks. kardynała Carlo Caffarra – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/52-Synod2015luty-Bologna-Cardinal-Carlo-CAFFARRA-2015.02.20-polski.pdf
ks. arcybiskupa Cesare Nosiglia – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/152-Synod2015luty-Torino-Arcivescovo-Cesare-Nosiglia-2015.03.06.pdf
ks. abpa Francesco Pio Tamburrino – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/162-Synod2015luty-Foggia-Bovino-Arcivescovo-Francesco-Pio-Tamburrino-2015.03.05.pdf
ks. abpa Bruno Forte – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/3-Synod2015luty-Chieti-Vasto-Arcivescovo-Bruno-FORTE-2015.03.06.pdf
ks. bpa Mauro Parmeggiani z Tivoli, który napisał o „serdecznych podziękowaniach za nasz list, który czytał z wielką uwagą” i „obiecuje modlitwę i przesyła serdeczne pozdrowienia”.
Ale to jeszcze nie był koniec naszych działań. 🙂
Również w lutym br. został wysłany kolejny list do polskich biskupów w związku z postsynodalnym dokumentem „Lineamenta”, zawierający pytania skierowane do wszystkich wspólnot i stowarzyszeń katolickich. W tym liście odnieśliśmy się konkretnie do trzech punktów. Z treścią tego listu można zapoznać się pod adresem: http://sychar.org/pismo/synod/Synod-2015-list-do-polskich-biskupow-18luty2015-skan-a.pdf . Do listu była dołączona nasza najnowsza książka Sycharowska „Sychar. Jak kochać nieślubne dzieci? Powroty z niesakramentalnych związków” wraz z płytką DVD zawierającą m.in. świadectwa powrotów małżonków z niesakramentalnych związków. Po tym liście nadeszło wiele podziękowań od księży biskupów – wśród nich od:
Prymasa Polski ks. abp Wojciecha Polaka – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/PrymasPolski-2015.02.26.pdf
i Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski ks. abpa Stanisława Gądeckiego – http://sychar.org/pismo/biskup/synod/luty2015/Abp-StanislawGadecki-2015.03.03.pdf .
Z reakcji księży biskupów widać, jak bardzo ważne jest dla nich nasze świadectwo wierności i wiary oraz nasza argumentacja w obronie dotychczasowej nauki Kościoła Katolickiego dot. nierozerwalności sakramentalnego małżeństwa. Ostatni list do polskich biskupów chcielibyśmy również wysłać do Papieża Franciszka i do tych samych księży we Włoszech, którym wysłaliśmy poprzednie dwa listy.
Z Bożym pozdrowieniem,
Andrzej Szczepaniak
Podczas rozpoczętego wczoraj 368. zebrania plenarnemugo Konferencji Episkopatu w Warszawie prof. Stanisław Grygiel, bliski współpracownik papieża Jana Pawła II, poddał zdecydowanej krytyce coraz bardziej rozpowszechniony sposób interpretacji pojęcia „miłosierdzia”. Podkreślił, że „miłosierdzie polega nie na sentymentalnej litości, lecz na przypominaniu człowiekowi zapomnianej przez niego prawdy”. Wyjaśnił, że Chrystus współcierpiał z kobietą schwytaną na gorącym uczynku, ale przebaczając jej, powiedział wyraźnie: „Ja ciebie nie potępiam. – Idź, a od tej chwili już nie grzesz!”.
Pan profesor powiedział, że mówienie o „rewolucji miłosierdzia w Kościele”, jaką ma przynieść dopuszczenie do Eucharystii osób rozwiedzionych a żyjących w ponownych związkach, spowoduje chaos. Przypomniał, że „św. siostra Faustyna mówiła o nawróceniu się do miłosiernego Boga, a nie o rewolucji miłosierdzia”.
Prof. Grygiel wyjaśnił, że udzielanie rozgrzeszenia osobie żyjącej w drugim niesakramentalnym związku byłoby błogosławieniem grzechu. Przypomniał w tym kontekście jasne słowa Jezusa, że małżonkowie są „jednym ciałem”, a „co Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela!”
Uczony krytycznie odniósł się również do wysuwanych podczas dyskusji synodalnych propozycji uproszczenia procedur stwierdzania nieważności małżeństwa poprzez wysłanie listu do proboszcza lub biskupa przez jedną ze stron, co w przypadku niezgłoszenia zastrzeżeń przez drogą stronę, byłoby podstawą do ogłoszenia nieważności. Jego zdaniem, byłoby to cofnięciem się do starotestamentalnej instytucji „listu rozwodowego”, który Mojżesz pozwolił Żydom dawać żonie.
Podkreślił przy tym, że „droga powrotna do małżeństwa trwającego na zawsze w Słowie wcielonym, wiedzie przez konfesjonał. A ten, kto próbuje wytrychem otworzyć drzwi do Eucharystii, usłyszy słowa: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś, nie mając stroju weselnego?”.
O fałszywym miłosierdziu pisał Karol Woytyła w „Elementarzu etycznym”:
Wedle nauki katolickiej żadne miłosierdzie, ani Boskie, ani ludzkie, nie oznacza zgody na zło, tolerowania zła. Miłosierdzie jest zawsze związane z poruszeniem od zła ku dobru. Tam, gdzie ono zachodzi, zło efektywnie ustępuje. Gdzie zło nie ustępuje, tam nie ma miłosierdzia – ale dodajmy też: tam, gdzie nie ma miłosierdzia, nie ustąpi zło. Zło bowiem samo z siebie nie potrafi urodzić dobra. Dobro może być zrodzone tylko przez jakieś inne dobro. Otóż miłosierdzie Boga jest to właśnie Dobro, które rodzi dobro na miejscu zła. Miłosierdzie nie akceptuje grzechu i nie patrzy nań przez palce, ale tylko i wyłącznie pomaga w nawróceniu z grzechu – w różnych sytuacjach, czasem naprawdę ostatecznych i decydujących, i na różne sposoby. Miłosierdzie Boga idzie ściśle w parze ze sprawiedliwością.
Wpływ myśli protestanckiej na katolicką wizję małżeństwa i rodziny w kontekście obrad ostatniego Synodu w październiku 2014 r. przedstawia ks. prof. Tadeusz Guz kierownik Katedry Filozofii Prawa KUL. Jego wykład do dziennikarzy na temat „Filozofia Friedricha von Schellinga a chrześcijańskie pojęcie małżeństwa” wygłoszony we wspomnienie Matki Bożej z Guadalupe, 12 grudnia 2014 r. można odsłuchać pod adresem: http://www.naszdziennik.pl/galeria/119943,schellingowska-koncepcja-malzenstwa.html?t=9 . Naprawdę warto wysłuchać do końca tego fascynującego wykładu o prawdzie małżeństwa…
Kochani Sycharowicze!
Z okazji radosnych świąt Bożego Narodzenia pragnę Wam złożyć w swoim i w imieniu Księdza Pawła Dubowika – Krajowego Duszpasterza Wspólnoty serdeczne życzenia. Życzymy błogosławieństwa Pana Jezusa, wiary w sens trwania w wierności powołaniu małżeńskiemu, kapłańskiemu i zakonnemu. Sycharkowym małżonkom życzymy nadziei na pojednanie ze współmałżonkiem. Niech nowo narodzony Chrystus błogosławi nam w służbie Bogu i ludziom na czas świąt Bożego Narodzenia i każdy dzień nadchodzącego 2015 roku. Niech wypełnia nasze serca pokojem i radością, i uzdalnia nas do coraz piękniejszej, bezwarunkowej i przebaczającej miłości, która zdolna jest przenosić góry i rozpalać nawet najbardziej zatwardziałe serca.
Dla Boga nie ma bowiem nic niemożliwego (Łk 1,35-37). Pan Bóg małżonków sakramentalnych zawsze i w każdej sytuacji widzi razem, o czym świadczą Jego słowa zapisane aż cztery razy w Biblii: w Ewangelii św. Marka (Mk 10,8), św. Mateusza (Mt 19, 6), w Liście św. Pawła do Efezjan (Ef 5,31) oraz w Starym Testamencie w Księdze Rodzaju (Rdz 2,24). „A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19, 6).
Przysięga małżeńska w jednakowym stopniu obowiązuje wszystkich sakramentalnych małżonków – tych co skrzywdzili i tych, co zostali skrzywdzeni. W przysiędze nie ma klauzul dodatkowych warunkujących jej ważność. W małżeństwie sakramentalnym małżonkowie wypełniają wolę Bożą, realizując w codziennym życiu słowa przysięgi, którą przed Bogiem sobie składali: „(…) ślubuję ci wierność, miłość i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci”. W tych słowach zapisana jest wola Boża dotycząca każdego sakramentalnego małżonka – w każdej sytuacji, także w tej najbardziej kryzysowej, gdy dochodzi do zdrady, wejścia w drugi związek, gdy w drugim związku pojawiają się nieślubne dzieci.
We Wspólnocie SYCHAR wierzymy w to, że Pan Bóg daje dość łaski, żeby uzdrowić wszystkich sakramentalnych małżonków, uzdolnić ich do wypełnienia przysięgi małżeńskiej w każdej sytuacji kryzysu (także po rozwodzie i gdy są w drugich niesakramentalnych związkach), gdy tylko pójdą drogą nawrócenia, otworzą się na Niego i łaskę sakramentu małżeństwa. Taką drogę wiary w uratowanie każdego sakramentalnego małżeństwa przeżywającego kryzys, w każdej sytuacji, proponuje nasza Wspólnota, także tym, którzy są po rozwodzie w drugich związkach. Każde trudne sakramentalne małżeństwo z Bożą pomocą ma szanse się odrodzić właściwie w każdej sytuacji. Warunkiem jest zmiana siebie, nawracanie się, aktywna, żywa wiara, czyli podjęcie współpracy z Panem Bogiem.
Ogromna to radość, że nasza Wspólnota już od 11 lat rozwija się na chwałę Bożą i ku pożytkowi dusz małżonków. Wiele jest pięknych owoców naszej działalności. W tym roku powstało 10 nowych Ognisk: w Kędzierzynie-Koźlu, Białymstoku, Łodzi, Przasnyszu, Łukowie, Koszalinie, Szydłowcu, Kluczborku, Warszawie (Ursynów) i Tarnowie. Razem jest ich już 37.
Otrzymaliśmy kolejne błogosławieństwa i pozwolenia na działalność od księży biskupów – http://www.galeria.sychar.nazwa.pl/blogoslawienstwa . W kwietniu odbyły się ogólnopolskie rekolekcje naszej Wspólnoty w Konstancinie-Jeziornej, które prowadził Mieczysław Guzewicz, a w październiku na Górze Św. Anny ks. Krzysztof Grzywocz – www.rekolekcje.sychar.org . W tym roku „Wakacje z Sycharem” miały miejsce w lipcu nad morzem w Jastarni (1 turnus) i w Bieszczadach koło Soliny (3 turnusy). W sierpniu odbył się III zlot Sycharków w Sanktuarium Maryjnym w Oborach przygotowany przez Ognisko w Gdańsku. Niektóre z naszych Ognisk organizowały jak co roku rekolekcje Ogniskowe, o których aktualna informacja podawana jest na stronie – www.rekolekcje.sychar.org .
W sierpniu w związku z Synodem wysłaliśmy list do papieża Franciszka, do którego dołączyliśmy zestaw w j. włoskim „Pierwsza pomoc dla małżeństw” (książka + broszura + płyta DVD):
http://sychar.org/pismo/synod/List-do-Papieza-Franciszka-2014.08.15-po-wlosku.pdf – w j. włoskim
http://sychar.org/pismo/synod/List-do-Papieza-Franciszka-2014.08.15-po-polsku.pdf – w j. polskim
We wrześniu jeszcze przed otwarciem Synodu wysłaliśmy podobnej treści list i ww. zestaw papieżowi emerytowi Benedyktowi XVI i kilkunastu ojcom synodalnym (księżom kardynałom m.in. Gerhardowi Müllerowi i Walterowi Kasperowi, dziekanowi Roty Rzymskiej prał. Pio Vito Pinto, ks. abp. Konradowi Krajewskiemu, 8 polskim uczestnikom Synodu (księża kardynałowie i arcybiskupi) oraz 242 czynnym biskupom włoskim. Otrzymaliśmy list z błogosławieństwem od Papieża Franciszka i listy od wielu biskupów – więcej informacji na stronie http://sychar.org/2014/11/15/list-od-papieza-franciszka-i-biskupow/ . W tym miejscu składam podziękowania tym ofiarodawcom, którzy przyczynili się do wydania naszych materiałów w j. włoskim (książka Ani + broszura + video na DVD) i j. niemieckim (książka Ani). Nie jest to koniec naszej akcji związanej z Synodem. W dalszym ciągu potrzebujemy pomocy, aby zebrać środki na pokrycie kosztów tłumaczenia i druk broszury w j. niemieckim. W dalszej kolejności bierzemy pod uwagę tłumaczenie naszych świadectw na j. hiszpański i francuski, ale realizacja tych planów będzie zależała od możliwości finansowych naszego stowarzyszenia (darowizny można wpłacać na konto – http://www.stowarzyszenie.sychar.info/konto ).
W listopadzie wysłaliśmy polskim Księżom Biskupom list zaniepokojeni rozważaną przez niektórych ojców synodalnych kwestią dopuszczenia małżonków żyjących w niesakramentalnych związkach do Komunii Św. Podziękowaliśmy Księżom Biskupom za stanowczą obronę nierozerwalności sakramentu małżeństwa oraz przypominanie, że w sytuacji kryzysu warunkiem przystępowania do Komunii Świętej jest nawrócenie i dążenie do wypełniania przysięgi małżeńskiej. Do listu dołączyliśmy nagrane na płytce świadectwa małżonków, którzy z Bożą pomocą wyszli z niesakramentalnych związków po to, by się pojednać ze swoimi prawowitymi współmałżonkami – http://youtu.be/rK32eBYEhfo .
Ukazały się cztery nowe wydania broszury Sycharowskiej – http://www.broszura.sychar.org – zawierające m.in. preambułę wymagań dla założycieli, liderów, moderatorów i opiekunów duchowych ognisk, nowe świadectwa m.in. spektakularne świadectwo powrotu do siebie po 13 latach Ani i Andrzeja – http://youtu.be/vXzWMldx8dk .
Pięknie rozwijają się warsztaty 12 krokowe – http://www.12krokow.sychar.org i – w wydaniu stacjonarnym jak i internetowym (6 nowych grup, od początku łącznie 24) oraz internetowo-stacjonarnym.
Byliśmy zapraszani do udziału w różnych konferencjach, parafiadach, duszpasterstwach i poradniach rodzinnych (dyżury), audycjach radiowych i telewizyjnych, w wywiadach prasowych, w akcjach ewangelizacyjnych m.in. tych podanych na stronie – http://sychar.org/2014/11/11/dzialania-ewangelizacyjne-sychar/, etc.
W tym roku rozprowadzaliśmy takie materiały Sycharowskie informujące o naszej Wspólnocie, propagujące nasz charyzmat jak:
– książki Ani „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?”,
– 4 wydania broszurki Sycharowskiej (ostatnim jest 12. wydanie) – www.broszura.sychar.org ,
– ulotki-wizytówki – http://www.sychar.org/promocja/ulotka/wizytowka55x90/1-odrodzenie-2013-04-15-ze-spadem-3mm-55×90.pdf ,
– płyty audio CD i video DVD,
– zakładki Sycharowskie do broszur i książek – http://www.sychar.org/promocja/zakladka/zakladka.pdf
– roll-upy – http://www.sychar.org/promocja/rollup/rollup-1.JPG ,
– banery – http://www.sychar.org/promocja/baner/baner-200×57.jpg ,
– koszulki Sycharowskie – http://sychar.org/category/koszulki/ ,
– naklejki Sycharowskie – http://www.sychar.org/promocja/naklejka/naklejka-www.sychar.org-90×5.pdf
– plakaty – http://www.sychar.org/promocja/plakat/sychar-ogolny.jpg .
Wszystkie nasze sprawy, w szczególności te związane z kryzysem małżeńskim polecamy w modlitwach Panu Bogu biorąc udział w takich inicjatywach jak:
– róże różańcowe – http://www.kryzys.org/viewtopic.php?p=407981&highlight=#407981 ,
– modlitwa tygodniowa – http://www.kryzys.org/viewtopic.php?p=416227&highlight=#416227 ,
– modlitwa (3 grupy codziennie wieczorem o 20.30, 21.30 i o 22.00) na skype – http://www.skype.sychar.org (na skype prowadzone są również mityngi 12 krokowe w poniedziałki oraz środy).
Coraz więcej we Wspólnocie jest uzdrowień, w szczególności z tych trudniejszych sytuacji po ludzku określanych jako beznadziejne, np. odrodzenie po 13 latach małżeństwa Ani i Andrzeja – http://youtu.be/vXzWMldx8dk . Więcej przykładów działania Bożej łaski można znaleźć na naszych stronach – http://sychar.org/category/kronika/ i http://www.kryzys.org/viewforum.php?f=3 .
Jest stała potrzeba włączania się nowych osób w już istniejące i nowe formy pomocy, gdyż małżeństw w kryzysie (na każdym etapie, w tym po rozwodzie) jest bardzo wiele. ZAPRASZAMY do współpracy.
ZAPRASZAMY bardzo serdecznie do subskrypcji naszych serwisów w portalach społecznościowych na:
1. Na YouTube: http://www.youtube.com/user/sycharpl
2. Na Google+: http://www.google.com/+SycharOrg
3. Na Twitterze: http://www.twitter.com/Sycharki
4. Na Facebooku: http://www.facebook.com/sychar
Otrzymaliśmy list z błogosławieństwem dla członków naszej wspólnoty od Papieża Franciszka: http://sychar.org/pismo/synod/Synod2014-list-od-papieza-2014.10.14.pdf .
Jest to odpowiedź na list, który wraz z zestawem w j. włoskim „Pierwsza pomoc dla małżeństw” (książka + broszura + płyta DVD) wysłaliśmy do papieża Franciszka:
http://sychar.org/pismo/synod/List-do-Papieza-Franciszka-2014.08.15-po-wlosku.pdf – w j. włoskim
http://sychar.org/pismo/synod/List-do-Papieza-Franciszka-2014.08.15-po-polsku.pdf – w j. polskim
Podobnej treści list wraz z ww. zestawem – http://www.sychar.org/promocja/zestaw/zestaw-it.jpg lub/i w j. polskim – http://www.sychar.org/promocja/zestaw/zestaw-pl.jpg – wysłaliśmy papieżowi emerytowi Benedyktowi XVI, sekretarzowi Synodu kard. Lorenzo Baldisseri, księżom kardynałom m.in. Gerhardowi Müllerowi i Walterowi Kasperowi, dziekanowi Roty Rzymskiej prał. Pio Vito Pinto, ks. abp. Konradowi Krajewskiemu, 8 polskim uczestnikom Synodu (księża kardynałowie i arcybiskupi) oraz 242 czynnym biskupom włoskim (każdemu na osobny adres podany na stronie http://www.chiesacattolica.it/ ).
Papieżowi Benedyktowi XVI i kilku księżom kardynałom niemieckim wysłaliśmy dodatkowo przetłumaczoną książkę Ani w j. niemieckim – http://www.sychar.org/promocja/ksiazka/ksiazka-de.jpg . Do każdego listu dołączyliśmy pismo przedstawiające naszą wspólnotę i jej charyzmat. Przesłaną broszurę w j. włoskim można obejrzeć w wersji elektronicznej pod adresem: http://www.broszura-italiano.sychar.org . Polska wersja jest dostępna pod adresem: http://www.broszura.sychar.org .
Z Włoch od Księży Biskupów otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze listy. Skany tych pism wraz z tłumaczeniem na j. polski są do obejrzenia pod linkami:
http://sychar.org/pismo/synod/205-Synod2014-Biskup-Simone-Giusti-Livorno.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/Synod2014-Kardynal-Zenon-Grocholewski.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/03-Synod2014-Kardynal-Walter-Brandmuller-Watykan.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/05-Sinodo2014-Kardynal-GeorgePell-Watykan.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/122-Synod2014-Biskup-Paolo-Martinelli-Milano.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/242-Synod2014-Biskup-Ordinariato-Roma-SANTOMarciano.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/54-Synod2014-Biskup-Francesco-Cavina-Carpi.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/224-Synod2014-Arcybiskup-Luigi-Bressan-Trento.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/116-Synod2014-Biskup-Angelo-Mascheroni-Milano.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/219-Synod2014-Biskup-Ivo-Muser-Bolsano-Bressanone.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/123-Synod2014-Biskup-Pierantonio-Tremolada-Milano.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/152-Sinod2014-Arcybiskup-CesareNosiglia-Torino.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/228-Synod2014-Patriarca-Francesco-Moraglia.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/3-Synod2014-Arcybiskup-Bruno-Forte-Cieti-Vasto.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/152-Sinod2014-Arcybiskup-CesareNosiglia-Torino.pdf
http://sychar.org/pismo/synod/55-Synod2014-Biskup-Douglas-Regattieri-Cesena.pdf
Kochani, otrzymaliśmy pismo z błogosławieństwem księdza biskupa Simone Giusti – biskupa diecezji Livorno we Włoszech:
PISMO – http://sychar.org/pismo/biskup/wlochy/205-Sinodo2014-Toscana-Livorno-Vescovo-Simone-Giusti-2014.10.13.pdf
TŁUMACZENIE – http://sychar.org/pismo/biskup/wlochy/205-Sinodo2014-Toscana-Livorno-Vescovo-Simone-Giusti-2014.10.13-polski.pdf
Z pisma wynika, że ksiądz biskup chce mieć SYCHAR u siebie.:)
Kochani,
ostatnie sprawozdanie z naszej akcji przedstawiłem 1 września br. Obecnie pragnę Wam przekazać następujące informacje:
Zdążyliśmy przed rozpoczęciem Synodu wysłać nasze zestawy „Pierwsza pomoc dla małżeństw” (książka + broszura + płyta DVD) w j. włoskim – http://www.sychar.org/promocja/zestaw/zestaw-it.jpg lub/i w j. polskim – http://www.sychar.org/promocja/zestaw/zestaw-pl.jpg – do papieża Franciszka, papieża emeryta Benedykta XVI, sekretarza Synodu kard. Lorenzo Baldisseri, księży kardynałów m.in. Gerharda Müllera i Waltera Kaspera, dziekana Roty Rzymskiej prał. Pio Vito Pinto, ks. abpa Konrada Krajewskiego, 8 polskich uczestników Synodu (księży kardynałów i arcybiskupów) oraz do 242 czynnych biskupów włoskich (każdemu na osobny adres podany na stronie http://www.chiesacattolica.it/ ). Papieżowi Benedyktowi XVI i kilku księżom kardynałom niemieckim wysłaliśmy dodatkowo przetłumaczoną książkę Ani w j. niemieckim – http://www.sychar.org/promocja/ksiazka/ksiazka-de.jpg . Do każdego listu dołączyliśmy pismo przedstawiające naszą wspólnotę i jej charyzmat. Przesłaną broszurę w j. włoskim można obejrzeć w wersji elektronicznej pod adresem: www.broszura-italiano.sychar.org . Polska wersja jest dostępna pod adresem: www.broszura.sychar.org .
Poniżej przedstawiam aktualne informacje nt. naszej akcji zbierania środków na tłumaczenie książki Anny Jednej pt. „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?” i broszury Sycharowskiej na inne języki, na ich druk i wysyłkę.
Od 29 maja 2014 roku, kiedy to zwróciłem się do Was z prośbą o pomoc finansową w celu pokrycia kosztów tłumaczenia, wpłynęło na konto naszego stowarzyszenia łącznie 42386,64 zł, w tym także wpłaty (łącznie 9589,50 zł) z urzędów skarbowych z tytułu 1% podatku. W ww. kwocie mieści się darowizna od naszych drogich Sycharków z Chicago na kwotę 7094,75 zł, którzy odpowiedzieli na moją prośbę do nich skierowaną i wsparli nas ww. kwotą w ostatniej decydującej fazie przygotowań przed Synodem. Bardzo im za to jestem wdzięczny. Wydatki naszego stowarzyszenia w tym czasie wyniosły ogółem 41863,36 zł.
Dzięki Waszym kochani darowiznom opłaciliśmy m.in.:
– za tłumaczenie książki Ani na j. włoski i koszt druku 300 książek w j. włoskim: 16 czerwca pierwszą ratę wynoszącą 7000 zł, 11 lipca drugą w wysokości 3200 tys. zł,
– za tłumaczenie broszury Sycharowskiej na j. włoski: 1 września – 7534,62 zł,
– za tłumaczenie książki Ani na j. niemiecki i koszt druku 300 książek w j. niemieckim: 20 sierpnia – 6000 zł (I rata) i 12 września – 3120 zł (II rata),
– za druk pilotażowej serii 5 książek i 5 broszur w j. włoskim: 18 września – 416,25 zł.
Do ww. kwoty kosztów tłumaczeń doszły dodatkowe następujące koszty związane z zaplanowanym przekazaniem naszych świadectw uczestnikom Synodu:
– koszt znaczków pocztowych (zamówiliśmy okolicznościową serię z kanonizowanymi papieżami) – 2750.00 zł,
– druk 2000 egz. broszury Sycharowskiej w j. włoskim – www.broszura-italiano.sychar.org – 2460.00 zł,
– druk 300 egz. teczek „Pierwsza pomoc dla małżeństw” w j. włoskim – http://www.sychar.org/promocja/zestaw/zestaw-it.jpg – 1501,83 zł,
Na koncie stowarzyszenia mamy obecnie 1121,88 zł. Oprócz zbierania środków na tłumaczenia i druk przetłumaczonej książki i broszury, pokrywamy koszty bieżącej działalności stowarzyszenia np. drukowanie plakatów, zakup książek Ani, druk 2000 egz. broszury Sycharowskiej (wyd. 11) – www.broszura.sychar.org . Pragnę zaznaczyć, że wszystkie osoby działają w stowarzyszeniu społecznie tzn. nie pobierają żadnego wynagrodzenia.
Serdecznie dziękuję tym wszystkim, którzy nam pomogli wpłacając darowizny na ten cel. Ale to nie koniec naszej akcji. Bardzo proszę o dalszą Waszą pomoc i innych Sycharków, a także naszych przyjaciół.
W dalszym ciągu zbieramy darowizny na pokrycie kosztów tłumaczenia i druk broszury na j. niemiecki. O konkretnych wydatkach będę informował na bieżąco. Moglibyśmy również wziąć pod uwagę tłumaczenie naszych świadectw na j. hiszpański i francuski, ale to będzie zależało od możliwości finansowych stowarzyszenia. Nasze Ognisko w Chicago już przetłumaczyło książkę Ani na j. angielski, a obecnie zbiera środki na tłumaczenie broszury.
Kochani, niektórzy z Was pytają dlaczego tak drogie jest tłumaczenie. Otóż korzystamy z usług poleconych, sprawdzonych, profesjonalnych, Sycharowskiego ducha tłumaczy. Dzieło jest najwyższej próby, więc siłą rzeczy musi kosztować, aby tłumaczenie było wysokiej jakości. Zresztą zdajemy sobie zapewne sprawę, że wszystko, więc i także pieniądze są własnością Stwórcy, i jeśli to Boże dzieło, to Bóg przez oddanych Mu ludzi je sfinansuje. 🙂
Mając na uwadze potrzeby związane z rozwojem naszej akcji tłumaczenia naszych świadectw (książki, broszury, płyty DVD) zwracamy się do Was kochani z konkretną propozycją, aby każdy z nas, do którego dotrze ta prośba o wpłatę darowizny, wpłacił darowiznę w sugerowanej kwocie minimum 50-100 zł na konto naszego Stowarzyszenia – www.stowarzyszenie.sychar.info/konto :
Stowarzyszenie Trudnych Małżeństw SYCHAR
ul. Skaryszewska 12
03-802 Warszawa
„Darowizna na cele statutowe Stowarzyszenia”
PKO BP Oddział 9 w Warszawie
Nr konta: 54 1020 1097 0000 7102 0142 7392
Przy wpłacie w innej walucie z zagranicy należy podać nasz nr konta IBAN (Account number): PL 54 1020 1097 0000 7102 0142 7392 i kod SWIFT: BPKOPLPW
Dlaczego ta sprawa dot. tłumaczenia książki i broszury jest tak bardzo dla nas ważna i zarazem pilna?
Chcemy, aby nasze świadectwa wierności przysiędze małżeńskiej oraz informacje o charyzmacie, o naszej Wspólnocie zawarte w książce i broszurze dotarły do uczestników Synodu Biskupów poświęconego sprawom rodziny, który rozpoczyna się dzisiaj, gdzie będzie poruszany m.in. trudny temat osób rozwiedzionych, które zawarły nowe związki. Pragniemy, żeby nasze świadectwa małżonków czekających na powrót współmałżonków z niesakramentalnych związków zostały usłyszane przez Księży Biskupów, którzy wezmą udział w Synodzie. Niepokoją nas głosy niektórych Księży z Europy Zachodniej – www.sychar.org/glos-watykanu – pojawiające się w mediach dopuszczające możliwość przystępowania do Komunii Św. osób żyjących w drugich niesakramentalnych związkach łamiących własną przysięgę małżeńską oraz 6 i 9 przykazanie Dekalogu. Już teraz wierni małżonkowie doświadczają gorszących skutków tych słów od niektórych swoich współmałżonków, którzy pozostając w drugich związkach liczą na przystępowanie do Komunii Św. bez nawrócenia, powrotu i pojednania się z nimi. Konkretnym przykładem skutków tych głosów jest wypowiedź żony jednego z liderów naszej Wspólnoty, która żyje w związku niesakramentalnym z innym mężczyzną i nie ma zamiaru do niego wracać. Ostatnio powiedziała mu z uśmiechem na twarzy: „I tak niedługo będę mogła przystępować do Komunii św.”. Powrót uwikłanego w drugi związek współmałżonka staje się trudniejszy, gdyż w ten sposób (mając perspektywę dopuszczenia do Komunii św. w stanie grzechu ciężkiego) u małżonków zaplątanych w grzech cudzołóstwa może zanikać świadomość, czym jest sakrament małżeństwa, jego nierozerwalność, dając im komfort duchowy życia w grzechu. Z drugiej strony już samo rozważanie takiej możliwości sprzecznej z dotychczasową nauką Kościoła osłabia wolę trwania w wierności u małżonków (zwłaszcza u tych, którzy są słabszej wiary) otwartych na pojednanie i czekających na powrót swoich sakramentalnych współmałżonków, których Bóg w każdej chwili i sytuacji widzi jako „jedno ciało”.
W tym celu czynimy wszelkie starania, aby przetłumaczyć książkę i broszurę Sycharowską na obce języki, aby w ten sposób dotrzeć do papieża i jak największego grona księży biskupów, w tym uczestników Synodu. Dodatkową korzyścią z przetłumaczenia naszych Sycharowskich materiałów będzie możliwość ich umieszczenia na stronach internetowych, które zamierzamy utworzyć dla małżonków innych narodowości.
Mam nadzieję, że czujecie, że jest to nasza wspólna i bardzo ważna sprawa.
——————————————————————-
Informacje o książce „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?”
Imprimatur:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/sychar_ksiazka_imprimatur.pdf
Opinia cenzora:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/sychar_ksiazka_opinia.pdf
Fragmenty książki:
www.deon.pl/religia/wiara-i-spoleczenstwo/art,841,wciaz-jestem-jego-zona.html
Świadectwo Ani autorki książki:
www.youtu.be/Ma7iGUvxrA0
Informacje, zamówienia:
www.wydawnictwofides.pl/book,84.html
Listy księży biskupów z podziękowaniami za książkę:
www.sychar.org/2013/12/06/chicago-wroclaw-blogoslawienstwa-biskupow
Informacje o broszurze Sycharowskiej
Imprimatur:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/broszura_imprimatur.pdf
Opinia cenzora:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/broszura_opinia.pdf
Wersja elektroniczna:
www.broszura.sychar.org
Z Bożym pozdrowieniem,
Andrzej Szczepaniak
Lider Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
admin@sychar.org
Każde trudne sakramentalne małżeństwo (nawet po rozwodzie i gdy współmałżonek jest w drugim związku) ma szanse się odrodzić, gdyż każdy sakramentalny małżonek ma szansę otworzyć się na łaskę nawrócenia i wypełnienia przysięgi małżeńskiej (charyzmat Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR).
ZAPRASZAMY do wysłuchania świadectwa Małgosi – liderki naszego Ogniska w Lublinie, której wypowiedź nagrało archidiecezjalne Radio eR. Wypowiedź Małgosi zaczyna się w 3.33 minucie nagrania, które dostępne jest na stronie radia – http://radioer.pl/informacje/3/28187/ .
ZAPRASZAMY również do przeczytania artykułu „W obronie małżeństwa” – http://gosc.pl/doc/2126493.W-obronie-malzenstwa . Fragment artykułu:
Nie róbcie nam tego!
Margaret Gallagher, amerykańska publicystka, szefowa think-tanku zajmującego się obroną praw małżeństwa (Institute for Marriage and Public Policy) odniosła się do propozycji Kaspera w żarliwym apelu – sprzeciwie. Autorka pisze, że ta debata boli ją osobiście, ponieważ właśnie katolickie nauczanie o życiu, seksie, małżeństwie, a zwłaszcza rozwodzie przyprowadziło ją z powrotem do Kościoła. „Moja mama opuściła Kościół w 1968 roku, kiedy miałam 8 lat. Wróciłam do Kościoła w trzeciej dekadzie życia na skutek przemyślenia bardzo konkretnych efektów seksualnej rewolucji w moim życiu” – wyznaje Gallagher. Dokonywało się to stopniowo. Najpierw jako 18-latka uznała na drodze czysto rozumowej, że aborcja jest zła: nie może tak być, że ceną za realizowanie swoich seksualnych pragnień jest życie własnych dzieci. Dochodząc do takiego wniosku, stała się ateistką pro life. Kiedy kończyła studia w Yale, zaszła w ciążę i urodziła syna. Ojcem dziecka był kolega ze studiów, który nie wziął za nie odpowiedzialności. Została samotną matką. Wtedy wykonała drugi krok. „Jest czymś złym – uznała – jeśli angażujesz się w akt, który prowadzi do powstania nowego ludzkiego życia, a nie możesz zagwarantować swojemu dziecku miłości ojca lub matki. Seks pozamałżeński jest złem”. „Byłam ciągle ateistką w tym czasie” – dodaje. – „Katolickie nauczanie o małżeństwie, które usłyszałam po raz pierwszy w życiu, przyprowadziło mnie do wiary. Nie, że rozwód jest zły, ale że jest niemożliwy!…”
„Kard. Reinhard Marx, przewodniczący Episkopatu Niemiec, przywiezie na Synod Biskupów o rodzinie, apel zdecydowanej większości niemieckich biskupów, w którym domagają się oni dopuszczenia do komunii rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych. Poinformował o tym sam kard. Marx. Nie ujawnił on treści dokumentu. Zaznaczył jedynie, że biskupi popierają stanowisko kard. Waltera Kaspera przedstawione na lutowym konsystorzu.
Monachijski arcybiskup poinformował już o tej inicjatywie kard. Gerharda Müllera, który jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary przypomina, że rozluźnienie kościelnej dyscypliny w tej dziedzinie jest nie do pogodzenia z nauczaniem samego Jezusa”.
Tekst pochodzi ze strony Radia Watykańskiego – http://pl.radiovaticana.va/news/2014/09/17/niemiecki_episkopat_apeluje_do_synodu_o_ust%C4%99pstwa_dla_rozwodnik%C3%B3w/pol-825853
Przewodniczący Episkopatu ks.abp Stanisław Gądecki – delegat na Synod – prosi o modlitwę w intencji Synodu – http://youtu.be/F5K2o15lbaI .
Prosimy o modlitwę i pomoc, aby nasz głos wiernych małżonków, zwłaszcza tych czekających na powrót swoich współmałżonków uwikłanych w niesakramentalne związki, został wysłuchany…
„Sychar szuka pomocy u papieża Franciszka” – http://sychar.org/2014/09/01/sychar-szuka-pomocy-u-papieza-franciszka-6/
Kochani,
ostatnie sprawozdanie przedstawiłem 16 lipca br. Obecnie pragnę Wam przedstawić dalsze informacje nt. naszej akcji zbierania środków na tłumaczenie książki Anny Jednej pt. „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?” i broszury Sycharowskiej na inne języki.
Od 29 maja 2014 roku, kiedy to zwróciłem się do Was z prośbą o pomoc finansową w celu pokrycia kosztów tłumaczenia, wpłynęło na konto naszego stowarzyszenia łącznie 28270,91 zł darowizn od ponad 100 osób, w tym także wpłaty (łącznie 9589,50 zł) z urzędów skarbowych z tytułu wpłaty na konto naszego stowarzyszenia 1% podatku. Dzięki tym darowiznom opłaciliśmy:
– za tłumaczenie książki Ani na j. włoski: 16 czerwca pierwszą ratę wynoszącą 7000 zł, 11 lipca drugą w wysokości 3200 tys. zł,
– za tłumaczenie książki Ani na j. niemiecki: 20 sierpnia – 6000 zł (I rata),
– za tłumaczenie broszury Sycharowskiej na j. włoski: 1 września – 7534,62 zł.
Łączna kwota dotychczasowych wydatków dot. ww. tłumaczeń wyniosła 23734,62 zł.
Do połowy września powinniśmy opłacić II ratę za tłumaczenie książki na j. niemiecki (3120 zł).
W kasie stowarzyszenia mamy obecnie 2595 zł. Oprócz zbierania środków na tłumaczenia i druk przetłumaczonej książki i broszury, pokrywamy koszty bieżącej działalności stowarzyszenia np. drukowanie plakatów, zakup książek Ani. Pragnę zaznaczyć, że wszystkie osoby działają w stowarzyszeniu społecznie tzn. nie pobierają żadnego wynagrodzenia.
Serdecznie dziękuję tym wszystkim, którzy nam pomogli wpłacając darowizny na ten cel. Ale to nie koniec naszej akcji. Bardzo proszę o dalszą Waszą pomoc i innych Sycharków, a także naszych przyjaciół.
W dalszym ciągu zbieramy darowizny na pokrycie kosztów II raty za tłumaczenie książki na j. niemiecki, druku kilkuset egz. przetłumaczonej na j. włoski książki i broszury. W dalszej perspektywie czeka nas pokrycie kosztów za tłumaczenie i druk broszury na j. niemiecki. O konkretnych wydatkach będę informował na bieżąco. Moglibyśmy również wziąć pod uwagę tłumaczenie naszych świadectw na j. hiszpański i francuski, ale to będzie zależało od możliwości finansowych stowarzyszenia.
Pragnę się podzielić radosną informacją, że w sobotę 29 sierpnia wysłaliśmy kilka przetłumaczonych na j. włoski egz. książki i broszury wraz z płytką DVD z naszymi świadectwami do Watykanu, w tym do papieża Franciszka. Pragniemy dotrzeć z naszymi świadectwami do uczestników Synodu. Chcemy, aby książka i broszura dotarły również do Księży biskupów we Włoszech.
Trwa obecnie tłumaczenie broszury na j. niemiecki przez tłumaczkę mieszkającą w Niemczech. Gotowe jest już tłumaczenie książki Ani na j. angielski. Tłumaczenie na j. angielski finansuje nasze Ognisko w Chicago z pomocą fundacji „Strong Family”.
Kochani, niektórzy z Was pytają dlaczego tak drogie jest tłumaczenie. Otóż korzystamy z usług poleconych, sprawdzonych, profesjonalnych, Sycharowskiego ducha tłumaczy. Dzieło jest najwyższej próby, więc siłą rzeczy musi kosztować, aby tłumaczenie było wysokiej jakości. Zresztą zdajemy sobie zapewne sprawę, że wszystko, więc i także pieniądze są własnością Stwórcy i jeśli to Boże dzieło, to Bóg przez oddanych Mu ludzi je sfinansuje. 🙂
Mając na uwadze potrzeby związane z rozwojem naszej akcji tłumaczenia naszych świadectw (książki, broszury, płyty DVD) zwracamy się do Was kochani z konkretną propozycją, aby każdy z nas, do którego dotrze ta prośba o wpłatę darowizny, wpłacił darowiznę w sugerowanej kwocie minimum 50-100 zł na konto naszego Stowarzyszenia – www.stowarzyszenie.sychar.info/konto :
Stowarzyszenie Trudnych Małżeństw SYCHAR
ul. Skaryszewska 12
03-802 Warszawa
„Darowizna na cele statutowe Stowarzyszenia”
PKO BP Oddział 9 w Warszawie
Nr konta: 54 1020 1097 0000 7102 0142 7392
Przy wpłacie w innej walucie z zagranicy należy podać nasz nr konta IBAN (Account number): PL 54 1020 1097 0000 7102 0142 7392 i kod SWIFT: BPKOPLPW
Dlaczego ta sprawa dot. tłumaczenia książki i broszury jest tak bardzo dla nas ważna i zarazem pilna?
Chcemy, aby nasze świadectwa wierności przysiędze małżeńskiej oraz informacje m.in. o naszej Wspólnocie zawarte w książce i broszurze dotarły do papieża Franciszka i do uczestników Synodu Biskupów poświęconego sprawom rodziny, który odbędzie się w październiku br., gdzie będzie poruszany trudny temat osób rozwiedzionych, które zawarły nowe związki. Pragniemy, żeby nasze świadectwa małżonków czekających na powrót współmałżonków z niesakramentalnych związków zostały usłyszane przez Księży Biskupów, którzy wezmą udział w Synodzie. Niepokoją nas głosy niektórych Księży z Europy Zachodniej – www.sychar.org/glos-watykanu – pojawiające się w mediach dopuszczające możliwość przystępowania do Komunii Św. osób żyjących w drugich niesakramentalnych związkach. Już teraz wierni małżonkowie doświadczają gorszących skutków tych słów od niektórych swoich współmałżonków, którzy pozostając w drugich związkach liczą na przystępowanie do Komunii Św. bez nawrócenia, powrotu i pojednania się z nimi. Konkretnym przykładem skutków tych głosów jest wypowiedź żony jednego z liderów naszej Wspólnoty, która żyje w związku niesakramentalnym z innym mężczyzną i nie ma zamiaru do niego wracać. Ostatnio powiedziała mu z uśmiechem na twarzy: „I tak niedługo będę mogła przystępować do Komunii św.”. W tym celu czynimy wszelkie starania, aby przetłumaczyć książkę i broszurę Sycharowską na obce języki, aby w ten sposób dotrzeć do papieża i jak największego grona księży biskupów – uczestników Synodu. Dodatkową korzyścią z przetłumaczenia naszych Sycharowskich materiałów będzie możliwość ich umieszczenia na stronach internetowych, które zamierzamy utworzyć dla małżonków innych narodowości.
Mam nadzieję, że czujecie, że jest to nasza wspólna, bardzo ważna i pilna sprawa.
——————————————————————-
Informacje o książce „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?”
Imprimatur:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/sychar_ksiazka_imprimatur.pdf
Opinia cenzora:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/sychar_ksiazka_opinia.pdf
Fragmenty książki:
www.deon.pl/religia/wiara-i-spoleczenstwo/art,841,wciaz-jestem-jego-zona.html
Świadectwo Ani autorki książki:
www.youtu.be/Ma7iGUvxrA0
Informacje, zamówienia:
www.wydawnictwofides.pl/book,84.html
Listy księży biskupów z podziękowaniami za książkę:
www.sychar.org/2013/12/06/chicago-wroclaw-blogoslawienstwa-biskupow
Informacje o broszurze Sycharowskiej
Imprimatur:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/broszura_imprimatur.pdf
Opinia cenzora:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/broszura_opinia.pdf
Wersja elektroniczna:
www.broszura.sychar.org
Z Bożym pozdrowieniem,
Andrzej Szczepaniak
Lider Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR
admin@sychar.org
Każde trudne sakramentalne małżeństwo (nawet po rozwodzie i gdy współmałżonek jest w drugim związku) ma szanse się odrodzić, gdyż każdy sakramentalny małżonek ma szansę otworzyć się na łaskę nawrócenia i wypełnienia przysięgi małżeńskiej (charyzmat Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR).
WARTO OBEJRZEĆ świadectwo Bożeny „Droga do Boga” – http://youtu.be/L5fnA577BZI . Bożena należy do Ogniska Sychar w Rychwałdzie. Bożena po swoim nawróceniu zerwała niesakramentalny związek, w który weszła, po tym jak jej sakramentalny mąż ją opuścił.
Świadectwo Bożeny jest przykładem, że z Panem Bogiem można wyjść z każdej trudnej sytuacji – np. wyjść z niesakramentalnego związku (nawet jak w tym drugim związku jest dziecko), aby dochować wierności Bogu (przysiędze małżeńskiej) i otworzyć swojemu sakramentalnemu małżeństwu drogę powrotu do siebie i pojednania się prawowitych sakramentalnych małżonków. Zawsze jest taka szansa, gdyż dla Pana Boga, który sakramentalnych małżonków widzi jako „jedno ciało” (Mt 19,6) nie ma nic niemożliwego. 🙂
WARTO OBEJRZEĆ świadectwo Bożeny i Jarka „Wiem, że już jest dobrze” – http://youtu.be/kJkvzwcPxyM . Jarek i Bożena są sakramentalnym małżeństwem i należą do Ogniska Sychar w Gdańsku. Jarek wrócił do Bożeny po kilku latach bycia w niesakramentalnym związku, w którym urodziło się dziecko. Dzisiaj dają świadectwo, że sakramentalne małżeństwo jest nierozerwalne i że dla Pana Boga nie ma nic niemożliwego. Świadectwo to pokazuje zarazem jak dzięki Bożej łasce można pokochać nieślubne dziecko męża i zminimalizować konsekwencje dla dziecka wskutek odejścia ojca od jego matki (porzucenia grzesznego związku) i pojednania się z sakramentalną żoną. „Jeśli Bóg na pierwszym miejscu, to wszystko jest na swoim miejscu” – św. Augustyn.:)
Kochani, zwracamy się do Was z prośbą o pomoc finansową w celu pokrycia kosztów tłumaczenia na języki obce książki pt. „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?” i broszury Sycharowskiej. Szacunkowy łączny koszt tego dzieła (tłumaczenia książki i broszury na język włoski, niemiecki, hiszpański i angielski) wynosi ok. 50 tys. zł. Kilka dni temu książka została już przetłumaczona na język włoski przez tłumaczkę z Włoch i pierwszą ratę w wysokości 7 tys. zł za tłumaczenie musimy jako Stowarzyszenie wpłacić najpóźniej do 16 czerwca br. Trwa obecnie tłumaczenie broszury Sycharowskiej na język włoski oraz książki na język niemiecki. Mając na uwadze również koszty tłumaczeń na pozostałe języki, z którymi powinniśmy jak najszybciej ruszyć, aby zdążyć przed Synodem, zwracamy się do Was kochani z konkretną propozycją, aby każdy z nas, do którego dotrze ta prośba o wpłatę darowizny, wpłacił darowiznę w sugerowanej kwocie minimum 50-100 zł na konto naszego Stowarzyszenia – www.stowarzyszenie.sychar.info/konto :
Stowarzyszenie Trudnych Małżeństw SYCHAR
ul. Skaryszewska 12
03-802 Warszawa
„Darowizna na cele statutowe Stowarzyszenia”
PKO BP Oddział 9 w Warszawie
Nr konta: 54 1020 1097 0000 7102 0142 7392
Przy wpłacie w innej walucie z zagranicy należy podać nasz nr konta IBAN (Account number): PL 54 1020 1097 0000 7102 0142 7392 i kod SWIFT: BPKOPLPW
Dlaczego ta sprawa dot. tłumaczenia książki i broszury jest tak bardzo dla nas ważna i zarazem pilna?
Chcemy, aby nasze świadectwa oraz informacje m.in. o naszej Wspólnocie zawarte w książce i broszurze dotarły do papieża Franciszka i do uczestników Synodu Biskupów poświęconego sprawom rodziny, który odbędzie się w październiku br., gdzie będzie poruszany trudny temat osób rozwiedzionych, które zawarły nowe związki. Pragniemy, żeby nasze świadectwa małżonków czekających na powrót współmałżonków z niesakramentalnych związków zostały usłyszane przez Księży Biskupów, którzy wezmą udział w Synodzie. Niepokoją nas głosy niektórych Księży z Europy Zachodniej – www.sychar.org/glos-watykanu – pojawiające się w mediach dopuszczające możliwość przystępowania do Komunii Św. osób żyjących w drugich niesakramentalnych związkach. Już teraz wierni małżonkowie doświadczają gorszących skutków tych słów od niektórych swoich współmałżonków, którzy pozostając w drugich związkach liczą na przystępowanie do Komunii Św. bez nawrócenia, powrotu i pojednania się z nimi. Konkretnym przykładem skutków tych głosów jest wypowiedź żony jednego z liderów naszej Wspólnoty, która żyje w związku niesakramentalnym z innym mężczyzną i nie ma zamiaru do niego wracać. Ostatnio powiedziała mu z uśmiechem na twarzy: „I tak niedługo będę mogła przystępować do Komunii św.”. W tym celu czynimy wszelkie starania, aby przetłumaczyć książkę i broszurę Sycharowską na obce języki, aby w ten sposób dotrzeć do papieża i jak największego grona księży biskupów – uczestników Synodu.
Mamy nadzieję, że czujecie, że jest to nasza wspólna i bardzo pilna sprawa.
——————————————————————-
Informacje o książce „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?”
Imprimatur:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/sychar_ksiazka_imprimatur.pdf
Opinia cenzora:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/sychar_ksiazka_opinia.pdf
Fragmenty książki:
www.deon.pl/religia/wiara-i-spoleczenstwo/art,841,wciaz-jestem-jego-zona.html
Świadectwo Ani autorki książki:
www.youtu.be/Ma7iGUvxrA0
Informacje, zamówienia:
www.wydawnictwofides.pl/book,84.html
Listy księży biskupów z podziękowaniami za książkę:
www.sychar.org/2013/12/06/chicago-wroclaw-blogoslawienstwa-biskupow
Informacje o broszurze Sycharowskiej
Imprimatur:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/broszura_imprimatur.pdf
Opinia cenzora:
www.sychar.org/pismo/imprimatur/broszura_opinia.pdf
Wersja elektroniczna:
www.broszura.sychar.org
Papież Franciszek zwołał w terminie 5-19 października 2014 roku Nadzwyczajny Synod Biskupów poświęcony sprawom małżeństwa i rodziny, gdzie będzie poruszany m.in. trudny temat osób rozwiedzionych, które zawarły nowe niesakramentalne związki.
Pragniemy, żeby nasze świadectwa małżonków czekających na powrót współmałżonków z niesakramentalnych związków zostały usłyszane. Jest coraz więcej świadectw sakramentalnych żon i mężów czekających wiernie na swoich współmałżonków (uwikłanych w niesakramentalne związki, w których także są nieślubne dzieci), którzy trwają w wierności i wierzą, że ich małżeństwa mogą się odrodzić, dzięki łasce Sakramentu Małżeństwa. Są to świadectwa: nawrócenia, pojednania i powrotów do siebie małżonków również w takich ekstremalnych sytuacjach.
Wierzymy, że każdy małżonek uwikłany w niesakramentalny związek ma szanse się nawrócić i że każde sakramentalne małżeństwo ma szanse się odrodzić. Modlimy się w intencji umocnienia WIARY, że MOC ŁASKI SAKRAMENTU MAŁŻEŃSTWA działa również w takich trudnych sytuacjach, jeśli serce otworzy się na Pana Boga!
Jak modlimy się Nowenną za Synod? – http://milujciesie.org.pl/pg/pl/inicjatywy_ms/nowenna_w_intencji_synodu/jak_sie_modlimy_nowennna.html