o. prof. Jacek Salij OP
Polecamy nową książkę Sycharowską pt. „Sychar. Małżeństwo jest święte. Najlepsze wino na końcu”, której autorem jest o. prof. Jacek Salij OP. W wersji drukowanej można ją kupić w księgarniach: https://www.ceneo.pl/87452420 . Można ją również przeczytać nieodpłatnie w wersji pdf na stronie: http://sychar.org/ksiazka/malzenstwo-jest-swiete.pdf .
Wszystkie książki Sycharowskie w wersji nieodpłatnej elektronicznej są dostępne pod adresem: www.ksiazka.sychar.org , www.ksiazki.sychar.org , www.ksiazki-sycharowskie.sychar.org , www.ksiazkisycharowskie.sychar.org :
– „Sychar. Ile jest warta twoja obrączka?”: www.obraczka.sychar.org , www.twoja-obraczka.sychar.org ;
– „Sychar. Znowu razem. Jak wrócić do sakramentalnego małżonka, wychowując nieślubne dzieci? ŚWIADECTWA”: www.razem.sychar.org , www.znowu-razem.sychar.org , www.znowurazem.sychar.org ;
– „Sychar. Droga Krzyżowa małżonków w kryzysie”: www.droga.sychar.org. Informacje jak zorganizować Sycharowską Drogę Krzyżową oraz świadectwa na stronie: http://sychar.org/droga/ ;
– „Sycharowskie Rozważania Różańcowe”: www.rozaniec.sychar.org ;
– „Sychar. Małżeństwo jest święte. Najlepsze wino na końcu”: www.swiete.sychar.org, www.malzenstwo-jest-swiete.sychar.org, www.malzenstwojestswiete.sychar.org .
Świadectwo żony, która nie wyraziła zgody na rozwód – świadectwo jej mądrej, wiernej miłości, które przekazał o. prof. Jacek Salij OP na zakończenie rekolekcji dla liderów i moderatorów naszej Wspólnoty w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach 27 maja 2012 r. w niedzielę Zesłania Ducha Świętego:
„Proszę księdza ja wiem, że rozwód będzie orzeczony, ale ja chcę mu zostawić jeszcze ostatnie słowo miłości, bo jeżeli ja się zgodzę na rozwód, on jest niewierzący, to będzie tak jak bym ja mu dała rozgrzeszenie, a to by było rozgrzeszenie nieprawdziwe i ja bym go skrzywdziła. Ja chcę mu zostawić jeszcze moje ostatnie przesłanie, że Ty źle zrobiłeś, że Ty skrzywdziłeś swoją żonę i swoje dzieci. I proszę Państwa, i się skończyło zupełnie jak w kiepskiej powieści; bardzo szybko ten człowiek, bo rozwód oczywiście został udzielony, ale bardzo szybko ten człowiek zachorował na raka. Kochanka jak to lubią się kochanki zachowywać uciekła, prawda, i ta biedna żona wierności dochowała w ciężkiej pracy, doglądania go, w umieraniu i pogrzebaniu. Tak, że ktoś może powiedzieć – no głupia sprawa i do głupich rzeczy ta wiara chrześcijańska namawia, ale no my jesteśmy właśnie tacy – tacy głupcy dla Chrystusa i to jest, Państwo wiecie, świadectwo dla męża, nawet tego męża, który nawet wydawałoby się kompletnie zamknięty na świadectwo, świadectwo dla dzieci, w którym jest ten ogromnie ważny komunikat przekazywany, że małżeństwo jest święte, no i świadectwo nie wiadomo dla kogo, świadectwo takie rzucane w przestrzeń”.
Źródło: https://youtu.be/-apZKW9dfDg?t=3m56s
Polecamy świadectwa małżonków przed i po rozwodzie. Zapraszamy do czytania i składania podobnych świadectw: http://sychar.org/swiadectwa-malzonkow/ .
W dominikańskim miesięczniku „W drodze” we wrześniowym numerze ukazał się artykuł o. prof. Jacka Salija OP pt. „Ślubuję Ci (…) wierność”. Zachęcam do przeczytania tego bardzo ważnego dla małżonków tekstu, w którym Ojciec Jacek rozważa kwestie związane z rozwodami pod kątem moralnym – niedopuszczalności rozwodów w świetle nauki Kościoła i istniejącego prawa cywilnego w Polsce, które dopuszcza alternatywne środki takie jak np. separacja, rozdzielność majątkowa.
Czymś złym jest nie tylko wnoszenie pozwu rozwodowego, ale również zgoda na rozwód, namawianie do niego, tendencyjne świadczenie w sądzie na jego rzecz, przekonywanie, że rozwód to przecież tylko prawna formalność, która w życiu duchowym niczego nie zmienia…
Cały artykuł na stronie:
http://miesiecznik.wdrodze.pl/archiwalne/2012/numer-94692012/slubuje-ci-wiernosc/
Od siebie chciałbym dodać, że pojawiający się nierzadko wśród zwolenników dopuszczających „wyjątkowo” rozwody pogląd, że rozwód to może być przecież tylko prawna formalność, która w życiu duchowym niczego nie zmienia, pod warunkiem, że w sercu zachowana jest miłość i chęć dotrzymania wierności w stosunku do współmałżonka – jest poglądem bardzo szkodliwym dla duszy człowieka. Tysiące małżonków zachęconych taką szkodliwą argumentacją na sali sądowej muszą zakłamywać prawdę swojego serca – kłamać, aby uzyskać rozwód.
Okazuje się, żeby uzyskać rozwód, sąd musi mieć pewność, że nastąpił zupełny i trwały rozkład pożycia małżeńskiego. Kluczowym pytaniem, które jest wtedy zadawane jest pytanie o miłość. Jeśli te osoby powiedziałyby prawdę przed sądem, że kochają współmałżonka, wtedy nie dostałyby rozwodu, do którego są namawiane, bądź uzyskują zgodę od różnych osób. W tej sprawie konsultowałem się z prawnikiem, który tak mi napisał:
Jeżeli strona powodowa nie wykaże, że nie kocha to sąd oddali pozew o rozwód.
Muszą więc kłamać, by uzyskać rozwód – zakłamywać prawdę swojego serca.
Myślę, że ten argument jest niezwykle ważny dla tych, którzy tak do tej sprawy podchodzą, traktując rozwód jako tylko formalizm. Chodzi o to by widzieli zło, które w ten sposób się pomnaża i szerzy oraz jak wielką odpowiedzialność na swoje sumienie biorą. Myślę, że ogromnie ważne jest, aby o tym fakcie, który wyżej opisałem wiedzieli wszyscy, którym zależy na rzeczywistym dobru drugiego człowieka, w szczególności osoby duchowne, gdyż to do nich często zwracają się małżonkowie, zwłaszcza żony (70% wszystkich rozwodów jest przeprowadzanych z ich inicjatywy) o wyrażenie zgody na rozwód..
Do obejrzenia i wysłuchania fragmenty konferencji
o. Jacka Salija na temat:
Siły świadectwa wierności, o rozwodach
i wypowiedziach Ojców Kościoła
http://youtu.be/TQ7Pba61Pvw
Czy powinno się przyjąć małżonka, który zgrzeszył,
a czyni pokutę i chce wrócić? –
http://youtu.be/o43-9-r2UK4
Dlaczego nie mogę zgodzić się na rozwód? –
http://youtu.be/-apZKW9dfDg