Wspólnota Trudnych Małżeństw SYCHAR

Italia España France Deutschland Great Britain

Powrót po 13 latach

Wybieram Miłość
wybieram-milosc-xpiotr-168x126
Uzdrowienie
Przygotowanie do spowiedzi
- ks. Tomasz Seweryn uzdrowienie-xtomasz-168x143 Rachunek sumienia małżonków
Uzdrowienie wewnętrzne
O Sycharze w TVP1
mywyoni-o-sycharze-168x123
Świadectwo miłości
niezgoda-na-rozwod-osalij-168x126
mywyoni-drugi-slub-168x101
malzenstwo-osalij-168x136
Miłujcie się!
Nowa Ewangelizacja
Abyś dzień święty święcił

Świadectwo Teresy, która nie wyraziła zgody na rozwód.

„W swoim krótkim małżeństwie doświadczyłam bardzo wiele zła: pornografia, przemoc słowna, mąż wyrzucił mnie z domu bo mu „przeszkadzałam”. Byłam psychicznie skatowana, szukałam pomocy wszędzie, próbowałam ratować małżeństwo za wszelką cenę, ale było coraz gorzej. Mój mąż stwierdził, że chce rozwodu, bo zamierza układać sobie życie odnowa i zapisał się na portale randkowe jako „wolny”. W Niedzielę Miłosierdzia Bożego poczułam, że muszę zacząć odmawiać nowennę pompejańską, a kilka dni później, tuż przed pierwszą rocznicą ślubu, dostałam pozew o rozwód. To był dla mnie bardzo ciężki czas, wszyscy dookoła mówili mi, że powinnam zgodzić się na rozwód i uwolnić się od męża. Niektórzy księża sugerowali mi rozważenie możliwości wystąpienia z wnioskiem o stwierdzenie nieważności małżeństwa. Ja również byłam tak poraniona, że chciałam zgodzić się na rozwód z winy męża. Bardzo prosiłam matkę Bożą o pomoc, chciałam, żeby wydarzył się cud. Moją intencję zawiózł znajomy zakonnik do Medjugorie, wysłałam również prośbę do sanktuarium Św. Michała Archanioła na Monte Sant Angelo. Na kilka dni przed rozprawą rozwodową moja mama powiedziała do mnie: „ale czy ty chcesz zgodzić się na rozwód bo orzeczenie o winie będzie dalej Twoją zgodą na rozwód, a przecież też przysięgałaś” i wtedy jakby Duch Święty przez słowa mojej mamy otworzył mi oczy, że złożyłam przysięgę bezwarunkową, a zgadzając się na rozwód złamię przymierze z Bogiem.
Po podjęciu decyzji, że się nie zgadzam na rozwód to jakby całe niebo zaczęło upewniać mnie w słuszności tej decyzji, odzyskałam spokój wewnętrzny, przypomniałam sobie również o Wspólnocie Trudnych Małżeństw Sychar, o której czytałam na internecie. Trafiłam do spowiedzi do księdza, który upewnił mnie w mojej decyzji, a ksiądz który udzielał nam ślubu powiedział mi, że w czasie rozprawy będzie się za nas modlił. Jechałam na rozprawę spokojna, bo wiedziałam, że nie zależnie od tego co postanowi sąd, ja nie zaprę się mojej wiary. Na rozprawie nie zgodziłam się na rozwód z przyczyn religijnych. Powiedziałam, że nie ma w życiu człowieka większej przysięgi niż małżeńska, bo złożona przed Bogiem, a ja jestem osobą wierzącą i nie mogę zgodzić się na rozwód. Wobec mojego sprzeciwu sąd nie orzekł rozwodu. Wyrok oddalający powództwo sąd ogłaszał o godz. 15 – Godzinie Miłosierdzia Bożego. Godzina ta miała dla mnie wymiar symboliczny. Msza święta ślubna była mszą wieczorową z niedzieli Miłosierdzia Bożego i sąd oddalił powództwo o rozwód w Godzinie Miłosierdzia Bożego. Dzień po rozprawie było Boże Ciało i tego dnia kończyłam też nowennę pompejańską. Wiem że to Maryja przeprowadziła mnie przez ten ciężki czas, ale wiem również, że Bóg chciał żebym to ja podjęła decyzję o wierności przysiędze, żeby On mógł zacząć działać.
Matka Boża powiedziała w Medjugorie, że dla Boga nie ma rozwodów. Ja wiem, że tylko będąc wiernym Ewangelii mogę spokojnie żyć, ciężkie doświadczenia małżeństwa powierzyłam Jezusowi, moje uzdrowienie jest w Jego ranach. Wiem też, że gdybym zgodziła się na rozwód nie podniosłabym się, bo przygniotłyby mnie doświadczenia z małżeństwa i ciężar, że w chwili próby zawiodłam Boga i wtedy nie miałabym się kogo chwycić.
W sercu przebaczyłam mężowi, bardzo pomógł mi Ksiądz Marek Dziewiecki. Słuchałam na internecie jego rekolekcji dla Wspólnoty Trudnych Małżeństw Sychar, który mówił o przebaczeniu i twardej miłości. Bardzo żałuję, że w mojej diecezji zamojsko-lubaczowskiej nie ma Wspólnoty Trudnych Małżeństw bo takie osoby jak ja potrzebują wsparcia. Sądzę, że można zapobiec wielu rozwodom, gdyby wierni małżonkowie otrzymali wsparcie. Trzeba też zmieniać mentalność wielu ludzi, że rozwód nie jest czymś normalnym, ale jest złem.
Teresa”

Polecamy świadectwa małżonków przed i po rozwodzie. Zapraszamy do czytania i składania podobnych świadectw:
http://sychar.org/swiadectwa-malzonkow/ lub www.swiadectwa.sychar.org

Zmartwychwstanie Twojego małżeństwa

 

Pan naprawdę Zmartwychwstał! Alleluja!
„Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał!” (Łk 24,5-6)
 

„Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy” (Mk 9,23)
„Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę:
Jam zwyciężył świat” (J 16,33)

„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!”
(Mk 16,15)

„Nie bój się, wierz tylko!” (Mk 5,36)
 

W Kościele nic nie jest magią. Pan Jezus podczas swojego ziemskiego nauczania mówił:
– do Marty siostry Marii I Łazarza:
„Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?” (J 11,25-26)
– do kobiety kananejskiej:
„O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie,
jak chcesz!” (Mt 15,28)

– do kobiety, która prowadziła w mieście życie grzeszne:
„Twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!” (Łk 7,37.50)– do oczyszczonego z trądu Samarytanina:
„Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła” (Łk 17,19)
– do kobiety cierpiącej na krwotok:
„Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła” (Mt 9,22)
– do niewidomego Bartymeusza:
„Idź, twoja wiara cię uzdrowiła” (Mk 10,52)
Obietnica Chrystusa:
„Kto zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki” (J 8,51)


To może być także Twoje zmartwychwstanie
– zmartwychwstanie Twojego małżeństwa!

Matka Boska Leśniowska
Ty coś domem, o którym się śniło
Matko Boska Leśniowska
Miej w opiece każdziutką miłość
Matko Boska leśniowska


Słowa Pana Jezusa nie pozostawiają żadnych wątpliwości:
„Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego
i nie będziecie pili Krwi Jego,
nie będziecie mieli życia w sobie” (J 6, 53)

Ile tego życia będziemy mieli w sobie tu na ziemi, tyle i tylko tyle zabierzemy w świat wieczności. I na bardzo długo możemy znaleźć się w czyśćcu, aby dojść do pełni życia, do miary nieba.

Towarzyszenie małżonkom sakramentalnym po rozwodzie

Referaty i świadectwa Sycharków wygłoszone podczas konferencji “Moralne i duszpasterskie konsekwencje przysięgi małżeńskiej” na KUL 7 czerwca 2017

Prezentacja Alicji i Marzeny: http://bit.ly/2uHQ2Lt
Referat Andrzeja: http://bit.ly/2t7Cswv
Prezentacja Andrzeja: http://bit.ly/2u9uLZw
Program konferencji: http://bit.ly/2tembWC
Link do nagrania – VIDEO: https://youtu.be/VKGB4GpQkSY
Link do nagrania – AUDIO: https://archive.org/details/sycharki

Czy wolno katolikowi zgodzić się na rozwód?
– o. prof. Jacek Salij OP

Jak wrócić do sakramentalnego małżonka?


Ks. Marek Dziewiecki:
„Najpierw bowiem człowiek jest odpowiedzialny za swojego małżonka” – więcej na stronie >>>

Sytuacje najtrudniejsze

Nawrócenie i pojednanie

Kryzys małżeński – pytania i odpowiedzi

„Dla Boga nie ma nic niemożliwego” (Łk 1,37)

Zaczynając od nowa

Musicie zawsze powstawać!

Możecie rozerwać swoje fotografie i zniszczyć prezenty.
Możecie podeptać swoje szczęśliwe wspomnienia
i próbować dzielić to, co było dla dwojga.
Możecie przeklinać Kościół i Boga.
Ale Jego potęga nie może nic uczynić
przeciw waszej wolności.
Bo jeżeli dobrowolnie prosiliście Go,
by zobowiązał się z wami…
On nie może was „rozwieść”.
To zbyt trudne?
A kto powiedział, że łatwo być
człowiekiem wolnym i odpowiedzialnym.
Miłość się staje
Jest miłością w marszu, chlebem codziennym.
Nie jest umeblowana mieszkaniem,
ale domem do zbudowania i utrzymania,
a często do remontu.
Nie jest triumfalnym „TAK”,
ale jest mnóstwem „tak”,
które wypełniają życie, pośród mnóstwa „nie”.
Człowiek jest słaby, ma prawo zbłądzić!
Ale musi zawsze powstawać i zawsze iść.
I nie wolno mu odebrać życia,
które ofiarował drugiemu; ono stało się nim.
Michel Quoist

Westerplatte

„Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje „Westerplatte”. Jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować. Wreszcie — jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić — dla siebie i dla innych” – Jan Paweł II.

Ciężki krzyż

„Miłość nigdy nie pomaga w złym. Właśnie dlatego doradca katolicki w żadnej sytuacji nie proponuje krzywdzonemu małżonkowi rozwodu, gdyż nie wolno nikomu proponować łamania przysięgi złożonej wobec Boga i człowieka” – ks.dr Marek Dziewiecki.

Bitwa toczy się o nasze serce

Tożsamość mężczyzny i kobiety

Co to znaczy „moja była żona”?


Stanowisko Episkopatu Polski:
„Metoda in vitro jest niezgodna z prawem Bożym
i naturą człowieka” – więcej na stronie >>>

Twoja sprawa

KRS: 0000288792

UWAGA! Nowy adres strony Ogniska SYCHAR w Lublinie: http://lublin-pallotyni.sychar.org




stat4u

Ostatnie wpisy
Kategorie
Kronika