Archiwum miesiąca: październik 2015
„Z owoców Synodu Biskupów o rodzinie nie jest zadowolona Alien Lizotte, dyrektor francuskiego Instytutu Karola Wojtyły, specjalista w zakresie etyki małżeńskiej i seksualnej, doradca rodzinny. Jej zdaniem postanowienia Synodu odnośnie do rozwodników są mętne czy wręcz dwuznaczne.
W połączeniu z niedawnym uproszczeniem procesu o orzeczeniu nieważności małżeństwa prowadzą one w kierunku protestanckiej wizji wolności sumienia. Nieproporcjonalną wagę przywiązuje się bowiem do osądu sumienia i okoliczności łagodzących, lekceważąc przy tym kryteria obiektywne. A te ostatnie mają zasadnicze znaczenie w rozeznaniu sytuacji rozwodników. Ich rozbite małżeństwo obiektywnie nadal pozostaje faktem, bez względu na to, kto ponosi winę i co się odczuwa w sumieniu. Zdaniem Alien Lizotte zamieszanie to negatywnie odbije się na wiarygodności katolickiego małżeństwa. Wprowadzenie do dyskusji osądu sumienia, zamiast pomóc, dodatkowo komplikuje cały proces – podkreśla prof. Lizotte na łamach dziennika Le Figaro.
Uczestnikom synodalnej debaty zarzuca ona ponadto, że mówiąc o potrzebie miłosierdzia, zwykli je aplikować wyłącznie do rozwodników, a nie do ich ofiar, czyli porzuconego współmałżonka i dzieci, które muszą wzrastać w takich pogmatwanych sytuacjach. W takim wypadku Komunia to problem zastępczy. Tematem tabu jest natomiast cierpienie dzieci, ich wstyd i cichy bunt, brak ojca.
Powołując się na swe doświadczenie z poradnictwa rodzinnego Lizotte ostrzega też, że dopuszczanie do Komunii tych, którzy nie mają do tego prawa, dodatkowo pogłębi ich cierpienie. Boga nie da się bowiem oszukać i pomimo wszelkich otrzymanych koncesji człowiek wie, czuje w głębi serca, jaka jest jego prawdziwa sytuacja”.
Źródło:
Radio Watykańskie – http://pl.radiovaticana.va/news/2015/10/27/prof_lizotte_ko%C5%9Bcio%C5%82owi_po_synodzie_grozi_protestantyzacja/1182473
Warto przeczytać:
1. Synodalny końcowy dokument – http://gosc.pl/doc/2780618.Synodalny-dokument-ogloszony
2. http://warszawa.gosc.pl/doc/2781156.Abp-Hoser-nie-zmieniono-dyscypliny-Eucharystii
3. Kardynał Kasper: synod otworzył drzwi do Komunii Świętej dla rozwiedzionych – http://www.pch24.pl/kardynal-kasper–synod-otworzyl-drzwi-do-komunii-swietej-dla-rozwiedzionych,39024,i.html#ixzz3pojSW9M7
4. Drogowskazy dla powtórnych związków – http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,23934,drogowskazy-dla-powtornych-zwiazkow.html
5. Dwuznaczność relatio – http://sychar.org/2015/10/27/czy-to-jest-milosc/
http://www.pch24.pl/gazeta-wyborcza-zauwaza-dwuznacznosc-relatio–wszystko-zalezy-od—-interpretacji,38994,i.html
6. Papież napisze szybko ahortację – http://pl.radiovaticana.va/news/2015/10/27/genera%C5%82_jezuit%C3%B3w_papie%C5%BC_napisze_adhortacj%C4%99,_i_to_szybko/1182467
„Nawiązując do słów bł. Pawła VI, abp Tomasz Peta z Kazachstanu (Astana) powiedział w swoim wystąpieniu, że na synodzie czuć swąd szatana. Oto jego komentarz dla GN do tych słów:
Ks. Tomasz Jaklewicz: Ksiądz arcybiskup zadziwił niektórych stwierdzeniem, że na sali synodalnej pojawił się swąd szatana. Jak rozumieć te słowa?
Abp Tomasz Peta: Jeśli w dyskusji pojawiają się głosy, żeby widzieć jakieś wartości w homoseksualizmie albo traktować konkubinat jako etap w dochodzeniu do sakramentu małżeństwa, to zapala się czerwone światło. Nie wolno tego lekceważyć. Tym bardziej, że żyjemy w świecie wielkiego zamieszania, gdy chodzi o pojęcia małżeństwa, rodziny i moralności seksualnej. Dlatego trzeba było reagować. Podobnie jest ze sprawą Komunii św. dla osób rozwiedzionych i żyjących w ponownych związkach. Proponowano, żeby dopuszczać tylko w niektórych wypadkach, tylko w wyjątkowych okolicznościach albo tylko na Wielkanoc. Jeżeli otworzyłoby się furtkę dla jednego przypadku, to pójdzie cała lawina. Takie opinie pojawiły się dlatego, że źle zrozumiano prośbę papieża, by mówić otwarcie i szczerze. Jeśli zaczynamy mówić otwarcie przeciwko doktrynie i Tradycji Kościoła (Tradycji pisanej z dużej litery, czyli tego co jest przekazem Bożego Objawienia), to musi się zapalić się czerwone światło w naszych sumieniach. A potem trzeba przejść do działania.
Wśród katolików może pojawić się zdziwienie, mogą być nawet zaszokowani, jak to możliwe, że wśród biskupów na synodzie pojawiają się opinie, które podważają naszą wiarę?
A czy szatan nie kusił nawet w wieczerniku podczas Ostatniej Wieczerzy? Był tam obecny, a przecież świętość wieczernika jest nieporównanie większa niż świętość zgromadzenia w auli synodalnej. A jednak on tam próbował działać i udało mu się skusić apostoła. Więc nie może nas dziwić wdarcie się nie-Bożych idei do dyskusji na synodzie.
Czy synod jest walką duchową?
Dwie linie były bardzo widoczne. Z jednej strony niezwykła pasja i wiele pięknych wypowiedzi, pełnych troski o małżeństwo i rodzinę, a z drugiej strony – wypowiedzi, w których było usprawiedliwianie się, że nie chcemy zmieniać doktryny, ale jednak były to wypowiedzi przeciwko doktrynie. Chodzi mi konkretnie o te trzy punkty, które wymieniłem (homoseksualizm, konkubinaty, Komunia św. dla osób w powtórnych związkach). Na sali synodalnej jest też „środek”, czyli część ojców, która się przygląda. Ona stanowi większość i nie zawsze rozpoznaje niebezpieczeństwo. Bo słyszą, że to jest tylko dyskusja, że jest to próba pomocy tym, którzy cierpią, bo nie mogą przystąpić do Komunii św. Ta „środkowa” część obserwuje. To trochę tak, jak na stadionie, gdzie jest 100 tys. ludzi, patrzą, komuś kibicują, ale o wyniku decyduje 22 graczy.
Co, zdaniem księdza arcybiskupa, powinno zostać powiedziane na koniec synodu?
Najważniejszym owocem synodu będzie powtórzenie nauki Chrystusa i Kościoła o małżeństwie. Nie da się nic nowego wymyślić. Jeżeli jasno przypomnimy to, co Jezus poprzez Kościół mówi o małżeństwie i rodzinie niezmiennie od 2 tysięcy lat, to wówczas damy wielką nadzieję nie tylko katolikom, ale całemu światu. Bo nie tylko wierzący oczekują owoców tego synodu, ale cały świat, świadomie czy nieświadomie. Nauka o rodzinie to jest przecież Dobra Nowina. Trzeba ukazać jej piękno. To, że Kościół trwa w wierności Jezusowi”.
Źródło: http://gosc.pl/doc/2776412.Zapala-sie-czerwone-swiatlo
1/ Pod adresem http://gosc.pl/doc/2775195.Wiernosc-to-nie-jest-heroizm można przeczytać wywiad „Wierność to nie jest heroizm” Aleksandry Matuszczyk-Kotulskiej współpracowniczki „Gościa Niedzielnego” z Andrzejem Szczepaniakiem.
2/ Polecamy również nagrane podczas ostatnich naszych rekolekcji w Porszewicach świadectwo powrotu z niesakramentalnych związków do siebie małżonków Ani i Andrzeja – świadectwo pokazujące wolę i moc Boga, że nie ma dla Niego rzeczy niemożliwych: https://youtu.be/EUYY4MaBybc
3/ Głosy z Synodu – znaki nadziei:
Numery w nawiasie odnoszą się do punktów w „Instrumentum Laboris”.
■ [74] W życiu małżeńskim i rodzinnym ważne jest dać prymat łasce. Ludzie spowiadają się, wiedzą, że moc pochodzi od Boga nie od nich. Trzeba proponować małżeństwom i rodzinom ideały. Z pomocą łaski Bożej można je zrealizować. Kryzys rodziny ma podstawy w braku wiary. Współpracując z łaską można pokonać trudności i zawsze można odnowić jedność małżeńską.
■ [73-74] Prawdy broni się krzyżem. Męczeństwo nie jest owocem naszego heroizmu. Umiłowanie prawdy pozwoliła Kościołowi w jednym z krajów postkomunistycznych zachować wierność. Trzeba klarowności w naszych pojęciach również o sprawach związanych z małżeństwem i rodziną. Należy jasno mówić o grzechu. Nie ma Kościoła bez ascezy. Nawrócenie jest konieczne. Matce Bożej powierzamy Kościół i rodzinę.
Źródło: http://abpgadecki.pl/15-10-2015-kongregacja-generalna-rano/
Punkt 74: toż to opisany przez Księży Biskupów nasz Sycharowy charyzmat! 🙂
4/ W kontekście spraw poruszanych na Synodzie warto przeczytać tekst ks. Wojciecha Węgrzyniaka pt. „Uwagi marginalne w sprawie Komunii”:
Fragment:
„Drugi problem jest natury życiowej. W świetle tekstu papieża może dojść do następującej sytuacji. On ją zostawił z dzieckiem. Poznał kogoś nowego. Związał się. Mają dzieci. Małżonka jednak czeka na niego, może i nawet dostaje alimenty, ale nadal kocha męża. On ze swoją nową „żoną” decydują się po pewnym czasie na wstrzemięźliwość seksualną, żeby móc przystępować do Komunii. Czy jednak to jest fair? Czy ktokolwiek pomyślał, jak się będzie czuć jego prawdziwa żona, patrząc jak mąż przystępuję do Komunii, a po Mszy bierze konkubinę pod rękę? Słabość tego punktu adhortacji polega na tym, że za bardzo łączy małżeństwo z seksem. Czy samo życie w związkach niesakramentalnych nie przeczy oblubieńczemu obrazowi Chrystusa i Kościoła? Czy rzeczywiście małżeństwo jest tylko wtedy jak jest współżycie? Jak często? To prawda, że tylko w małżeństwie dozwolone jest współżycie. Ale też prawdą jest, że Józef i Maryja byli małżeństwem legalnym i ważnym”.
Źródło: http://blog.gosc.pl/ksWojciechWegrzyniak/2015/10/21/uwagi-marginalne-w-sprawie-komunii
W Gostyniu w Sanktuarium Świętogórskiej Róży Duchownej miała miejsce 5-6 października konferencja wyższych przełożonych zakonów męskich w Polsce. Jako jedna z 4 wspólnot/organizacji otrzymaliśmy zaproszenie, aby wziąć udział w dyskusji panelowej poświęconej duszpasterstwu rodzin w Kościele w Polsce. Zgodnie z życzeniem gospodarzy przedstawiciel naszej wspólnoty Andrzej Szczepaniak przedstawił nasze oczekiwania w stosunku do duszpasterzy zajmujących się problematyką małżeństw i rodzin. Na spotkaniu był obecny również nasz krajowy duszpasterz wspólnoty ks. Paweł Dubowik. Rozdaliśmy Ojcom nasze materiały – książkę „Sychar. Jak kochać nieślubne dzieci?”, broszurę Sycharowską, płytkę DVD oraz dwa teksty zawierające informacje nt. Sycharu, charyzmatu i oczekiwań w stosunku do duszpasterzy, a także tekst o chrześcijańskim podejściu do kryzysu małżeńskiego.
Nasze oczekiwania w stosunku do duszpasterzy – http://sychar.org/wp-content/uploads/2015/10/zebranie-wyzszych-przelozonych-zakonnych-Gostyn-2015.10.12-nasze-oczekiwania.pdf
Chrześcijańskie podejście do kryzysu małżeńskiego – http://sychar.org/wp-content/uploads/2015/10/malzenski-kryzys-pelen-nadziei.pdf
Po roku czasu… – świadectwo Ani i Andrzeja – https://youtu.be/EUYY4MaBybc
Dziś drugi dzień obrad Synodu Biskupów o rodzinie. I, jak się można było spodziewać, temperatura nadal rośnie. „Debata na auli przypomina bardziej mecz piłki nożnej. Na szczęście Franciszek wskazuje drogę” – komentuje Andrea Tornielli. Watykanista z właściwym sobie humorem pisze, że czuje się bardziej jak komentator sportowy. I ocenia, że gdyby użyć języka dziennikarza sportowego właśnie to rezultat meczu na dzień dzisiejszy byłby: 1:0 dla opcji konserwatywnej. Co, nie trudno się domyśleć, oznacza przewagę dla tej części ojców synodalnych, którzy są przeciwni wprowadzeniu komunii dla osób rozwiedzionych żyjących w powtórnych związkach.
Kard. Andre Vingt-Trois – metropolita Paryża wyraźnym i zdecydowanym tonem (znając konferencje kard. Andre Vingt-Trois, raczej nikt się takiego nie spodziewał (sic!)) powiedział do dziennikarzy:
„Jeśli myślicie, że przyjechaliście do Rzymu, żeby spektakularnie zmienić doktrynę Kościoła, wyjedziecie zawiedzeni. Czegoś takiego nie będzie. I zrozumcie to wreszcie – na to nie pozwala nam Ewangelia”. Jak twierdzi Tornielli – ponoć na sali zaległa wtedy cisza.
Poniżej zdanie węgierskiego kardynała, Petera Erdo (jest on relatorem generalnym synodu), które obiegło całą włoską prasę:
„Zatwierdzone 34 lata temu punkty przez Św. Jana Pawła II w adhortacji apostolskiej Familiaris Consortio są nie do ruszenia. Dla osób rozwiedzionych żyjących w powtórnych związkach i chcących przystępować do Komunii, jest tylko jedna możliwość. Mają żyć ze sobą jak brat i siostra, bez relacji seksualnej. I tego nikt nie zmieni na tej sali”.
Po poniedziałkowej sesji odbyła się konferencja prasowa z udziałem kilku kardynałów. Wtedy to kard. Erdo zapytany o powód swojej „surowości i konserwatywności” wobec osób rozwiedzionych, dodał jeszcze: „To nie kwestia surowości, ale logiki proszę państwa. Sprawa ta jest kwestią niemal matematyczną i nie ma nad czym debatować”.
Na ogólnopolskich rekolekcjach Wspólnoty Trudnych Małżeństw SYCHAR w Porszewicach 4 października 2015 roku do Ruchu Wiernych Serc (RWS) – www.rws.sychar.org przystąpiło 27 osób. Pragną oni trwać w wierności nawet pomimo niewierności sakramentalnych współmałżonków, by móc korzystać z łask Bożych płynących z Sakramentu Małżeństwa. Chwała Panu Bogu!
Strony RWS:
www.rws.sychar.org
http://www.milujciesie.org.pl/pg/pl/aktualnosci/rekolekcje_rws_zapraszamy.html
Organizatorzy akcji adopcji kardynałów, biorących udział w ostatnim konklawe, przygotowali kolejną internetowa kampanie modlitewną. Tym razem pod hasłem: „Adoptuj biskupa”. Dokładnie rzecz biorąc, chodzi o tych biskupów, którzy biorą udział w rozpoczętym dziś w Watykanie synodzie, poświęconym rodzinie.
Organizatorzy akcji przygotowali specjalną stronę internetową – http://www.adoptabishop.org/en , za pośrednictwem której można „adoptować” biskupa – uczestnika synodu, czyli wziąć go pod swoją opiekę modlitewną. Na razie witryna ta ma jedynie wersję niemiecko-i angielskojęzyczną.
Źródło: http://gosc.pl/doc/2743913.Adoptuj-biskupa-uczestnika-synodu
UWAGA!
Relacje z Synodu codziennie na stronie nowej katolickiej telewizji diecezji warszawsko-praskiej SALVETV: http://www.salvetv.pl/
Włączenie rozwiedzionych w ponownych związkach w życie Kościoła może być realizowane na inne sposoby niż dopuszczenie do Eucharystii – stwierdził generalny relator Synodu o rodzinie kard. Peter Erdő.
Węgierski kardynał podkreślił, że towarzyszenie duszpasterskie powtórnym związkom nie może pozostawiać „wątpliwości co do prawdy o nierozerwalności małżeństwa, której uczył Jezus Chrystus”.
Mówił też, że pozostającym w separacji oraz rozwiedzionym, którzy nie wstąpili w kolejne związki, wspólnota Kościoła może pomóc, wspierając proces pojednania z ich małżonkami.
Źródło: http://gosc.pl/doc/2743860.Wazne-slowa-relatora-synodu-o-rozwiedzionych
Relacje z Synodu codziennie na stronie nowej katolickiej telewizji diecezji warszawsko-praskiej SALVETV: http://www.salvetv.pl/